To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dodatkowe drogi dla rowerzystów

Dodatkowe drogi dla rowerzystów

Blisko 100 kilometrów dróg rowerowych może powstać w najbliższych latach w Jeleniej Górze. Miasto ogłosiło przetarg na koncepcję rozwoju dróg dla cyklistów.

Chodzi o zaprojektowanie przebiegu sieci tras rowerowych w granicach administracyjnych miasta. Będą to wydzielone drogi drogi rowerowe w pasie drogowym, po istniejących jezdniach, drogach wewnętrznych, dojazdowych i rolniczych.

 

Wykonawca będzie musiał zaproponować rozwiązania umożliwiające połączenie układu miejskich tras rowerowych z trasami rowerowymi ER-2 „Liczyrzepa” oraz ER-6 „Dolina Bobru”.

Zgłoszenia w przetargu przyjmowane są do 14 sierpnia, koncepcja ma być opracowana do 30 listopada tego roku. To może oznaczać, że w kolejnych latach owe trasy będą wytyczane. Wyżej mapka jeleniogórskich tras rowerowych: na niebiesko zaznaczono istniejące, na czerwono – budowane a na różowo – planowane trasy.

Komentarze (8)

Bardzo dobrze, byle nie po "jeszcze istniejących" torach kolejowych, których malowniczość i przydatność może doceni następne pokolenie...

Czemu nie na torach. Zostawić tory na miejscu i opsypać odpowiednim grysem, uklepać i gotowe - patrz Kowary w kierunku Mysłakowic.
Na mapie dodałbym Zabobrze kierunek Dziwiszów, Spółdzielcza KIERUNEK NA sZKLARSKĄ

Z ul.Spóldzielczej do Goduszyna narazie jadąc tam rowerem to istne samobójstwo.

Ad.~am. Nie martw się. Możesz jechać, gdyż Goduszynianie odnaleźli poniemiecką nekropolię i będą ją rewitalizować. DOLNOŚLĄZAK.

Rowerzyści proszą o wykoszenie poboczy i uprzątnieńcie śliskiej maźi po liściach od lat nie sprzątanej ścieżki rowerowej z Grabarowa do Dąbrowicy przez Koziniec,ścieżka ta ,jest tez uszkodzona w dwóch miejscach wyrwany asfalt po ulewach.

DOLNOŚLĄZAK. Tylko przyklasnąć. Z treści publikacji wnioskuję, iż w Ratuszu już zapoznali się z projektem a projektodawca jest znany urzędnikom magistratu. Wszak terminy są wyśrubowane. 14 sierpnia - przetarg a 30 listopada - gotowa koncepcja.
W tak zawrotnym tempie potrafi pracować tylko czołowy cyklista-aktywista Platformy Obywatelskiej dwuimienny "Bicykl". Czyżbym się mylił?
Jeżeli tak to dwuimienny powinien przynajmniej znaleźć się składzie zespołu projektującego.
"Bicyklu" na jaką kwotę wynagrodzenia mógłby liczyć - za opracowanie koncepcji - zespół pod Twoim kierunkiem /gdyby wygrał przetarg/?

Dobrze, aby tylko bez krawężników bo nawet na nowym skrzyżowaniu na Sudeckiej są kilku centymetrowe na drodze rowerowej do Karpacz