To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dopadli dilera?

Dopadli dilera?

W mieszkaniu i garażu 33-letniego mieszkańca powiatu zgorzeleckiego policjanci znaleźli handlowe ilości metaamfetaminy i marihuany. Aresztowanemu mężczyźnie postawiono zarzut posiadania narkotyków, niewykluczone jednak, że mógl być też dilerem i producentem.  

Zatrzymanie, to sukces  policjantów z dolnośląsko–saksońskiej grupy NYSA ze Zgorzelca. Funkcjonariusze, prowadząc działania wymierzone przeciwko przestępczości narkotykowej, namierzyli posesję, w której – jak podejrzewali - znajdują się znaczne ilości narkotyków. Podejrzenia potwierdziła rewizja w mieszkaniu i garażu. Policjanci w różnych pomieszczeniach znaleźli ukrytą krystaliczną substancję białego koloru oraz susz roślinny. Badania potwierdziły, że była to marihuana oraz metamfetamina. Łącznie policjanci zabezpieczyli środki metaamfetaminę, z której można było uzyskać 3580 porcji handlowych oraz marihuanę, wystarczającą do przygotowania kolejnych prawie 1000 porcji.

Jak informuje st. sierż. Mariola Kowalska z KPP w Zgorzelcufunkcjonariusze zatrzymali w tej sprawie, mężczyznę w wieku 33 lat, mieszkańca gminy Zgorzelec. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, mężczyzna usłyszał już zarzuty. Prokurator prowadzący postępowanie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Posiadanie środków odurzających zagrożone jest karą do 3, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość, nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

To już kolejne w ostatnim czasie, w powiecie zgorzeleckim zatrzymanie związane z posiadaniem metaamfetaminy. We wrześniu w Pieńsku zatrzymano mężczyznę posiadającego ten narkotyk w ilości pozwalającej wytworzyć 500 porcji; kolejnego dilera z kilkuset porcjami złapano w czerwcu, a w listopadzie i w marcu zatrzymano producentów metaamfetaminy.

Fot: KPP Zgorzelec