To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dziwny gest jeleniogórskich radnych

Dziwny gest jeleniogórskich radnych

Radni odrzucili dzisiaj propozycję nowej taryfy opłat za wodę i ścieki mimo, że nie zakładała ona podwyżek. – To kuriozalna decyzja – skomentował prezes Wodnika Wojciech Jastrzębski.

Wydawało się, że to głosowanie będzie formalnością. Taryfa zakładała utrzymanie cen na dotychczasowym poziomie – 10,68 złotych netto za metr sześcienny wody i ścieków. Takie same ceny obowiązują w Jeleniej Górze od trzech lat.
Kiedy przyszło do uchwalania taryfy głos zabrał radny Krzysztof Mróz z Prawa i Sprawiedliwości. Stwierdził, że skoro taryfa od lat jest na tym samym poziomie, to oznacza, że przed kilkoma laty została przeszacowana w efekcie czego jeleniogórzanie płacili za dużo. Podobny argument w rozmowie z nami przedstawił przewodniczący radnch PO Piotr Miedziński. Radny Mróz przypomniał też, że wprawdzie teraz cena nie wzrosła, ale w poprzednich latach Wodnik podniósł ceny o około 40 procent.
K. Mróz przypomniał też, że Wodnik kilka lat temu udzielił pożyczki, a skoro go stać na pożyczki, to może należałoby się zastanowić nad obniżeniem ceny wody. Rzeczywiście, spółka pożyczyła 3,5 miliona złotych innej miejskiej spółce – TBS-owi.
Był to jedyny głos w dyskusji. Kiedy przyszło do głosowania, okazało się, że… 11 radnych jest przeciw, a tylko 10 za przyjęciem taryfy.
– Ktoś kiedyś powiedział, że prowadzenie wojny jest zbyt poważną sprawą, by ją zostawić w rękach generałów. Prowadzenie firmy wodno-kanalizacyjnej jest sprawą zbyt poważną, żeby ją zostawić w rękach radnego Mroza – skomentował Wojciech Jastrzębski, prezes Wodnika. – Taryfa jest opracowywana w oparciu o wiele czynników: polityki inwestycyjnej, terminów oddania inwestycji, amortyzacji, osiągnięcia efektów ekonomicznych. Jest to proces dynamiczny. Musimy pamiętać o jednym, że Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i ścieki mówi, że przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne muszą mieć tyle środków, żeby zabezpieczyć świadczenie swojej usługi.
– Odnośnie pożyczki – tłumaczył W. Jastrzębski – wielokrotnie deklarowałem, że jeżeli rada czy komisja rady jest chętna do zapoznania się ze szczegółami tej pozycji, udostępnię wszystkie materiały. – Sprawa stawała dwukrotnie na posiedzeniach komisji, radny Mróz widocznie był zajęty innymi rzeczami, gdyż nie zwrócił się do nas o wyjaśnienie.
Stwierdził, że pożyczka jest niczym innym, jak ulokowaniem wolnych środków. – To tak, jakby zapytać, dlaczego te środki ulokowano w banku X a nie w banku Y – tłumaczy. – Ta lokata jest dobrze zabezpieczona, oprocentowanie pożyczki jest zdecydowanie lepsze niż na oferują banki na rynku.
Nie przyjęcie uchwały dla mieszkańców nie skutkuje niczym – taryfa i tak wejdzie w życie. Było to więc jedynie gest ze strony radnych. – Na szczęście, ustawodawca przewidział takie sytuacje – mówi prezes Wodnika. – Wyobraźmy sobie co by było, gdybyśmy zostawili takie decyzje na polityczny żywioł.

Komentarze (26)

głodowanie formalnością? dla mieszkańców oczywiście :)

I pomyśleć, że te umysłowe kurkiciolki będą przez następne 4 lata bić pianę i prawie cała ich aktywność będzie się sprowadzać do kombinowania, jak tu zrobić na złość Zawile.
A na dodatek za produkowanie oralnych wypierdków (czyli "zabieranie głosu na sesji") i kilka dni obecności każda z tych śmiesznych istotek będzie dostawać co miesiąc 1,6-1,8 tys PLN.

Jastrzębski - idź do Sądu!!!

Obawiam się, że teraz dojdzie do zmian cen wody według regulacji ustawowych. A wtedy możliwa jest znaczna podwyżka cen wody. To tak ma wyglądać polityka Rady Miasta wobec mieszkańców? A może radnym właśnie o to chodzi, by jątrzyć mieszkańców? Zdaje się, że radni wykazali się niezłą głupotą. Chyba znowu znajdziemy się na pierwszych stronach gazet!

W nawiązaniu do wypowiedzi prezesa W. Jastrzębskiego wyjaśniam:
1. Z tego co pamiętam to Pan na sesji nie chciał udzielić informacji o pożyczce jaką Wodnik udzielił spółce zależnej TBS zasłaniając się tajemnicą handlową. Ja mimo wszystko stosowną informacje w tej sprawie uzyskałem.
2. Uważam, iż zadaniem firmy wodociągowej jest produkowanie i dostarczanie mieszkańcom Jeleniej Góry wody po jak najniższych cenach. Udzielanie wielomilionowych pożyczek innym firmom to chyba nie działalność statutowa Wodnika. Chyba ze się mylę.
3. Poniżej przedstawiam ceny 1 m3 wody i ścieków ( źródło: ceny-wody.pl):
Jelenia Góra 11.54 zł
Wrocław 9.30 zł
Łódź 7,88 zł
Opole 7,29 zł
Kłodzko 8,04 zł
Bolesławiec 9,99 zł
Głogów 9,52 zł
Kamienna Góra 9,53 zł

A jednak taniej można Panie Prezesie.

Pozdrawiam
Krzysztof Mróz
radny

Pozwoli pan panie radny, że nieco schłodzę pańskie podniecenie i przedstawię wybór swoich cen wody na podstawie tego samego źródła cenywody.pl:
Warszawa 11,47 zł
Połczyn Zdrój 15,05 zł
Biesiekierz 23,37 zł
Bobolice 27,47 zł
Rąbino 42,66 zł
Tychowo 26,10 zł
Bogatynia 17,24 zł
Chorzów 14,43 zł
Czeladź 13,26
itp
Podsumowując u nas nie jest wcale najgorzej. Pewnie, że chciałoby się taniej. Widać nie można. A pan doskonale wie dlaczego: winne są ogromne, niezbędne, miejskie inwestycje w strukturę wodno-ściekową. Oburzają perfidne metody manipulowania opinia społeczną.

Uwzględnij opłatę abonamentową i róznica zniknie.Nie kazda spółka go stosuje.Skoro gdzie indziej można to czemu i u nas nie można?

Zawiła argumentuje w ten sam sposób. Bo inni mają gorzej. Czyli dopiero, kiedy u nas będzie NAJgorzej, będziemy mieli prawo do zabierania głosu i mówienia, że jest źle.

Panie Mróz, proszę się zapoznać z faktami i nie pisać bzdur! Cena wody we Wrocławiu wynosi 13,84 zł/m3, czyli jest DROŻSZA niż w Jeleniej Górze!!! Co wy w tym PIS-ie jaracie, że takie bzdury wymyślacie?? Wcześniej też rozsiewałeś bzdury, że woda w Bobrze jest skażona uranem, a woda w Termach jest za mało termalna. Zajmij się człowieku pracą i nie mąć ludziom w głowach wymyślanymi przez siebie co chwilę "aferami". Najgorszy radny w Radzie Miasta!!!

Woda w Bobrze nie jest skażona uranem, tylko radonem i tak było nawet 100 lat temu. Niemcy o tym wiedzieli i dlatego wentylowali budynki w charakterystyczny sposób. Woda w termach jest za mało termalna. Zawartość wody termalnej to 3%, jeśli się nie mylę. Reszta to kranówka. Jeszcze jakieś teorie do obalenia?

Możesz coś więcej napisać o charakterystycznej niemieckiej wentylacji? Zaciekawiłeś mnie.

To troll. Wcześniej pisał pod nickiem Anonimolixolix. Wszędzie wkleja te same wypociny, że woda termalna jest rzekomo za mało termalna. Można mu pisać o normach, o przepisach medycznych, o prawnych ograniczeniach, a ten tępy łeb i tak tego nie pojmie. Jakiś wyjątkowy frustrat i hejter. A w termach pewnie nie był ani razu, sądząc po tym jakie kompletne bzdury wypisuje.

Pewnie, że mogę. Przejmowane przez Polaków poniemieckie budynki miały często otwory wentylacyjne tuż nad podłogą albo pod parapetami. Nasi to zamurowywali praktycznie od razu, żeby im zimno nie leciało, nie pytając po co to jest. Z tego co się dowiedziałem od samych Niemców było to robione po to, żeby umożliwić wymianę powietrza w pomieszczeniach, gdzie mógł się przy podłodze zbierać radon. Skoro Niemcy sami tak mówili, to nie jest to jakiś urban legend. Stosowano to zwłaszcza tam, gdzie było ujęcie wody, w kuchniach i łazienkach, o ile te łazienki w ogóle były, bo jak wiadomo Niemcy mieli łazienki głównie zbiorczo na klatkach schodowych.

Co do zawartości wody termalnej w termach, to nie trzeba się w tej wodzie codziennie kąpać, żeby wiedzieć jaki ma skład. Wystarczy umieć czytać. Także różne czubki, które tu stosują jakieś nagonki, porównywanie do innych nicków, "autoplusację" i sypanie minusami, po prostu mnie śmieszą :)

Przestań rozsiewać ciągle te same bzdury, etatowy hejterze. Poczytaj przepisy i normy, bo pojęcia nie masz o temacie. Widać właśnie czytać nie umiesz. Albo czytasz wybiórczo. Do budy trollu, bo ktoś cię w końcu namierzy za tę tonę hejtu produkowanych na forach pod adresem Term pod różnymi nickami.

Życzę Ci mój portalowy kolego tak miłego wieczoru, jak mój dzisiejszy dzień. Dużo uśmiechu, życzliwych ludzi wokół Ciebie i ogólnie bardzo dobrego samopoczucia. Pozdrawiam!

A ja ci życzę, żebyś nauczył się w końcu, na czym polega kultura dyskusji i netykieta, i przestał w końcu trollować na jeleniogórskich portalach.

diety szeregowych radnych: Bolesławiec - 1200, Głogów - 1100, Kłodzko - 1100, Legnica - 730 (!)... Jelenia Góra - 1600. A jednak można taniej, panie Mróz.

Brawo i jeszcze raz brawo radni! Brawo Panie Krzysztofie! Ceny za wodę w naszym mieście są niedopuszczalne tak samo, jak polityka którą prowadzi sama firma ją sprzedająca. Mamy cieszyć się z tego, że ceny nie wzrosną? Średnie wynagrodzenia - również nie wzrastają. To głosowanie to vox populi - przynajmniej o kilka złotych Wodnik winien spuścić z ceny (a Pan prezes - choć trochę z tonu). I zadbać o wizerunek: dobrze by było nie wysyłać absurdalnych faktur z niedopłatami z kosmosu, potrafić udzielić wyjaśnienia klientom niezbędnych wyjaśnień i nie wciskać ludziom kitu o "awariach kontrolowanych", jak to jeszcze niedawno miało miejsce :S

Przy rozliczaniu odbiorców korzystających z lokali w budynku wielolokalowym, które rozliczane są zgodnie z umową zawartą ze sprzedawcą i odbiorców posiadających wodomierze dodatkowe (woda bezpowrotnie zużyta, rolnictwo, podlewanie terenów zielonych, itp.) pobierana będzie opłata abonamentowa jedynie za odczyt wodomierza i rozliczenie należności.
Opłata za gotowość urządzeń powinna być naliczana tylko do abonamentu za wodomierz główny. I tutaj panie radny należy szukać oszczędności.

GŁÓWNY rzenik miejski nadaje aż miło. Zjechać radnych i pokazać, że jest pięknie. Nie, w końcu Rada podniosła się z kolan i sprowadza ratusz do parteru. Tak trzymać, nie zawierać porozumiania z prezydentem. Rada daje radę i będzie coraz lepiej.

A hu is główny rzecznik miejski do ciężkiej cholery?? :D

Mialem okazję rozmawiać z panem radnym MROZEM jak składał mi propozycję kandydowania do rady Po rozmowie stwierdziłem że ten pan nie ma zielonego pojęcia o problemach miasta

Przestańcie dziadować, chcecie płacić mało a później wygląda to tak, że ścieki lądują w rzekach, a z pseudo oczyszczalni wali kupą na pół miasta.

"Rąbino 42,66 zł" Ci to mają cenę :)

To,że radni zblokowali podwyżki cen wody i ścieków,dla dziennikarza Nowin jest"dziwnym gestem"dla mieszkańców radość.Nowiny zawsze występują w pozycji proszącej i usługujacej w stosunku do władzy nawet jak tego nie chce.

O jakiej radości i o jakich podwyżkach człowieku piszesz? Staraj się przeczytać jeszcze raz tekst powyżej lub sięgnij do sprawozdania TV Strimeo z obrad Rady. Radni narobili prawdopodobnie niezłego gnoju. Nic nie zawiśnie w próżni panie "tato" jak dumnie piszesz o sobie. Radni odrzucając uchwałę pozbawili sie wpływu na regulowanie cen wody w 2015 roku. Teraz będą regulowane wg ustawy. A ceny wody i ścieków mogą znacząco wzrosnąć.