To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Fotoradarów nie będzie

 

Tak zapewnił zastępca prezydenta Jeleniej Góry Hubert Papaj. Niewykluczone natomiast, że pojawi się więcej kamer na skrzyżowaniach, które wyłapują przejeżdżających na czerwonym świetle.

 

W ogólnopolskich mediach trwa burza wokół fotoradarów. Tworzone są mapy radarowe, listy miejsc, w których stoją fotoradary, a mogłoby ich tam nie być, bo nie zdają rezultatu, są jedynie skarbonką dla kas miejskich.

 

– Nigdy nie było pomysłu, by sieć fotoradarów była w Jeleniej Górze rozbudowywana – powiedział Hubert Papaj. – Do tego tematu nie podchodzimy. Zrobiliśmy jedynie pilotażowy projekt z Inspekcją Transportu Drogowego jeżeli chodzi o kwestię przejazdu na czerwonym świetle. Przeraziła nas liczba osób, które przekraczają przepisy.

 

Chodzi o kamerę na skrzyżowaniu ulicy Sobieskiego i Jana Pawła II, o której już wielokrotnie pisaliśmy.

H. Papaj nie odpowiedział jednoznacznie, czy dodatkowych kamer nie będzie. – Czy ten system będzie rozbudowywany – czas pokaże. Na dzień dzisiejszy nie zapisano środków w budżecie na fotoradar, ale w zależności od potrzeb, po konsultacjach z policją, będziemy to rozważać – odpowiedział.

 

Nie chce się zgodzić z tezą, że tzw. odmierzacz czasu rozwiązałby problem. Takie odmierzacze są w wielu miastach naszego regionu, m.in. we Wrocławiu. H. Papaj uważa, że nie zdają one rezultatu na tzw. inteligentnych światłach, a takie są w Jeleniej Górze. – Wrocław odchodzi od tych odmierzaczy – mówi. – One są dobre tylko na sygnalizacjach stałoczasowych. Poza tym nie wierzę, że kierowca widząc, że kończy się czas świecenia zielonego światła, zwolni. Przeciwnie, przyśpieszy. Efekt więc może być odwrotny od zamierzonego.

Komentarze (26)

"Efekt więc może być odwrotny od zamierzonego."-przejedzie na zielonym a kierowca za nim zwolni bezpiecznie i bez gwałtownego hamowania się zatrzyma a kierowca tira będzie miał czas na spokojna reakcję...swoją drogą ciekawi mnie czy Pan H.P. ma prawo jazdy?

"Efekt więc może być odwrotny od zamierzonego." no na pewno będzie, bo kasa nie wpadnie na wasze konto.

"Poza tym nie wierzę, że kierowca widząc, że kończy się czas świecenia zielonego światła, zwolni. Przeciwnie, przyśpieszy. Efekt więc może być odwrotny od zamierzonego."

Tak samo przyspieszy ten, który widzi jeszcze zielone z nadzieją, że być może jeszcze przeskoczy. Widząc czas można lepiej ocenić sytuację! Każdy stosuje logikę jaka mu odpowiada.

"Ponieważ polityk sam nie wierzy w to, co mówi, jest zaskoczony, gdy inni mu wierzą." Charles de Gaulle

Cenny komentarz Pana Prezydenta. Czy dla wszystkich jest już jasne, że kamer i fotoradarów będzie więcej, a odmierzaczy nie będzie? Jeśli dodamy do tego plany przewodniczącej rady JPMJG "Uzdrowisko Cieplice" Anny Bałkowskiej dotyczące utworzenia w Cieplicach stref płatnego parkowania otrzymujemy spójną - kosztowną dla nas -mieszkańców rzeczywistość. Wypada podziękować za niezwykłą jak na polityków szczerość. Dziękuję - Marcin Kaflik z Cieplic.

Hipokryzją jest mówienie że kamery poprawiają bezpieczeństwo. Budżet, i owszem. Za to w miejscach gdzie odmierzacze się pojawiły (najlepiej odczuwalny przykład - wjazd do Wrocławia od strony Świdnicy, pierwsze światła) ruch stał się płynniejszy, a korki/zatory drogowe się zmniejszyły.

Karać tylko tych co spowodują kolizję lub realne zagrorzenie wierzdżając na czerwonym świetle,bo inaczej to tylko nagonka no kierowców,bo czasem przejedzie się na tzw.póżnym żółtym czy wczesnym czerwonym o pierwszej w nocy kiedy niema innych użytkowników na drodze to chyba ni przestępstwo

super!!! najlepiej karać tylko tych którzy kogoś rozjadą na pasach!najlepiej na śmierć! wtedy kara słusznie się należy, a i tych co spowodują wypadek, też najlepiej z ofiarami, bo wtedy to na pewno będzie im się należeć. Ale, za przejazd na późnym żółtym, lub na czerwonym, bez żadnych skutków? odpuszczać! bo światła są nie po to żeby z nich korzystać, one są po to żeby je olewać! Życzę Ci "radykancie" obyś pojechał swoją taczką do naszych zachodnich sąsiadów i u nich spróbował pojeździć tak jak to robisz w naszym kochanym kraju,ciekawe jak byś wytłumaczył swoje widzimisię tamtejszej POLIZAI.

Konwojent; z pełnym szacumkiem, ale wyolbrzymiasz ,a tak się zkłada że od 31 lat jeżdżę zawodo a 15 lat na tzw.zachodzie europy i nikt tutaj nie poluje na kierowców (za wyjątkiem Francji i Angli) jak na zwierzyne.

Panie Papaj, w sprawie "odmierzaczy czasu" (ale określenie!) Pan się zdecydowanie myli, widocznie nie jeżdzi Pan po Wrocławiu (jako kierowca), one ZDECYDOWANIE przyczyniają się do bezpieczeństwa i płynności ruchu! Natomiast zdecydowanie NIE przyczyniają się do poprawy kasy miejskiej i tu tkwi cały problem, stąd ta niechęć do innowacji technicznych (poza fotoradarami - oczywiście!).

brawo swiietne, ale sie usmialam, rozpowszechnic to plakatami na cale miasto. moze wreszcie ludzie sie rozesmieja, bo smutno tu u as w jeleniej jak w czasie pogrzebu

i tylko pomyśleć jakie za PRL-u było to przyjazne ludziom i rozwijające się miasto. Znalazło się paru leni ze styropianem i rozkradli Polskę, a ludzi przerobią na niewolników banków i rachunków.

Polska to wredna macocha z mordą fiskusa i komornika.

Minutniki,,minutniki, minutniki! Tak erty to macocha!

Ludzie !!!! jak wy żyliście do tej pory?jak jeździli wasi rodzice?czy naprawdę na światłach jest aż tak dużo wjechań w kicio???chyba wam się lekko w d***ch poprzewracało skoro teraz wymyślacie jakieś odmierzacze czasu i inne kiciorele! najlepsze jest to że dopiero po wprowadzeniu nowych egzaminów na prawko, okazało się jakie durnie pchają się drzwiami i oknami żeby zdobyć ten dokument!!! nie dziwi później że taka hołota nie znająca podstaw kodeksu ruchu drogowego, wymyśla, narzeka,marudzi i zwala winę za kolizję i wypadki na fotoradary i sygnalizację świetlną!!!!! zacznijcie myśleć, czy naprawdę te parę sekund przewagi nad innymi jest wam tak b. potrzebne????

Nie podoba sie to co Oni robia? Mozna glosowac http://moje-ankiety.pl/respond-37242/sec-njBLIySB.html
A pozniej Pan Kaflik rozbi referendu.
Ja juz glosowalem.

i Pan Kaflik na prezydenta J.G.

A ja nieco z innej beczki, dlaczego nic sie nie pisze o nowym przedsięwzięciu (prywatnym) w Pałacu na Wodzie w Staniszowie, czyli o termach i SPA? Czyzby konkurencja dla "epokowego" przedsięwzięcia jakim jest(są) Termy Cieplickie?
Tam (w Staniszowie)zaczęto od odwiertu wód geotermalnych, a nie od budowy, jak w Cieplicach!

Anonim2 -W Cieplicach,odwierty istnieją od lat wczesnych 70-tych.Jeszcze nie było sanatorium MSW,a już w pobliżu były odwierty.
Czyli ktoś,w domyśle cwaniaczek,zarabia na starych osiągnięciach,przeciąga sprawę,do wyciągnięcia maksymalnych korzyści,mieszkałem obok,znam sprawę dokładnie,internet do tego jest mi niepotrzebny.

I tak,na marginesie,Fampa,jeden z wiodących producentów maszyn papierniczych na świecie,zostaje zneutralizowana,przez śmieci,wściekłego kapitalizmu,a tak naprawdę przez cinkciarstwo polskie,bo ci sprzedali by ojca i matke,za parę groszy,jak menel:(((

Do -Prorok - to po co szuka się wykonawcy nowego odwiertu dla Term Cieplickich? Czyżby istniejące nie wystarczały? Gdzie tu logika!

Anonim2 -tu się szuka poprostu wczorajszego dnia,a ściślej,łatwo wpadającej kasy.
W tym mieście,zapyziałej posiadłości Cioska,gdzie daleko do boga i ludzi,tnie się bezlitośnie kasę,nie patrząc na nic,zresztą, gdzie indziej nie lepiej.

To jest cecha cinkciarzy,tej "elyty"co kiedyś brylowała po knajpach,dzisiaj,robia tzw "byznes,czyli przekręt"

Polecam gorąco film-Wielka Wsypa,tak sie to odbywało kiedyś,a odbywa dalej po modernizacji.

Anonim2-zwróć uwagę na ten tekst.

Niecki z gorącą wodą w cieplickim parku Zdrojowym przyciągają amatorów nocnych kąpieli. Do kamiennych zbiorników od kilku miesięcy wpływa woda z podziemnego ujęcia termalnego, z którego ma korzystać powstający właśnie aquapark. Kąpiele w nieckach są zabronione, bo formalnie znajdują się na placu budowy. Jednak grupy kąpiących się osób niewiele sobie robią z ostrzegawczych tablic, które informują o zagrożeniu poparzeniem wrzącą wodą lub śmiercią.

- Ludzie przychodzą tu i moczą sobie stopy. Niektórzy rozbierają się i leżą jak w wannach - mówi Jacek Kowalski, który mieszka w pobliżu parku Zdrojowego.

Chociaż jeleniogórska straż miejska regularne przegania amatorów gorących źródeł, nocne kapiele wciąż trwają.

- W ostatnich tygodniach interweniowaliśmy tu już sześć razy. Osoby kąpiące się zostały pouczone, że jest to tutaj zabronione. Ponieważ zastosowały się do poleceń strażników i wyszły z wody, nikt nie dostał mandatu - informuje Grzegorz Rybarczyk, rzecznik Straży Miejskiej w Jeleniej Górze.

To są tzw ujęcia,do ktorych dotrzeć,to prawie dziecinna sprawa,biorąc pod uwagę,dzisiejszą technikę,niestety KREATYWNA KSIEGOWOSC,stwarza wrazenie, ze to ekspedycja na Marsa,obrzydliwa propaganda sukcesu prostaków,ktorzy praktycznie powinni pielić Park Cieplicki:((

Panie Papaj, biorąc pod uwagę stanowisko, które pan zajmuje, powinien pan więcej się zastanowić, zanim coś powie. Pańskie argumenty, są pozbawione jakichkolwiek konkretów, nie pan po prostu odwagi, żeby powiedzieć, że "odmierzacze czasu", to zmniejszenie wpływu do kasy miasta i dlatego jest pan ich przeciwnikiem. Gdyby faktycznie zależało na bezpieczeństwie, to można by spokojnie zainstalować jednocześnie odmierzacze i dodatkowe kamery na skrzyżowaniach - wtedy ktoś, kto wjedzie na czerwonym nie będzie miał podstaw protestować, że nie zdążył, bo nagle mu się zmieniło światło. Ale przecież kasa ważniejsza.

Dziękuję za wyjasnienie, nie jestem mieszkańcem Cieplic, dlatego mam nieco "boczne" spojrzenie na te dylematy, co oczywiście w niczym nie zwalnia mnie od reakcji do "dziwnych" zamierzeń urzedników, trzeba "patrzeć na ręce" decydentów!

Anonim2 -ja też nie jestem mieszkańcem aktualnym,ale tu spędziłem dzieciństwo,tu dojrzałem,a potem...otworzyły mi się oczy,i tak żałuje,że niema tu wielu,lokalnych patriotów,a wyrasta warstwa mierzwy,okupującej całe to życie JG.Poczytaj,niejakiego Dolnoślązaka,komuna sie dalej nie czerwieni,komuna rzadzi.Niestety...