To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Jakie zarobki w Jeleniej Górze na tle innych ?

 Połowa osób zatrudnionych w miejscowościach o liczbie mieszkańców do 100 tysięcy, do których zaliczana jest Jelenie Góra, zarabiała w 2013 roku mniej niż 3 450 zł brutto miesięcznie – wynika z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń firmy Sedlak & Sedlak. Mediana zarobków dla Jeleniej Góry wynosi 3600 zł brutto.

Nie jest to imponująca wielkość, choć powyżej średniej. Daleko nam do takich miejscowości jak Zabierzów (mediana zarobków brutto 6080 zł), Ożarów Mazowiecki (5700 zł) czy Tarnowo Podgórne (5500 zł). Lepiej zarabia się ponadto w Piasecznie (4865 zł), Sopocie(4600 zł), Pile (4500 zł) czy Sandomierzu (3800 zł). Gorszą medianę zarobków brutto mają m.in. takie miasta jak Piotrków Trybunalski (3500 zł), Gniezno (3400 zł), Nowy Sącz (3200 zł), Zakopane (3000zł) czy Przemyśl (2600 zł). Najniższe zarobki w  kategorii miast do 100 tysiecy mieszkańców osiągają w  Ełku. Tam mediana zarobków brutto wynosi 2500 zł.

 

Mediana jest kategorią zdecydowanie lepiej opisującą sytuację niż średnia. Jest to bowiem wartość dzieląca dane dokładnie na pół. Oznacza to, że np. w wypadku Jeleniej Góry 50 proc. zatrudnionych zarabia powyżej 3600 zł brutto, a połowa poniżej tej wartości.

 

Co do zestawienia przygotowanego przez firmę Sedlak&Sedlak trzeba zauważyć, że do jednego worka wrzucono miejscowości zbyt różne. Sześciotysięczne Tarnowo Podgórne znalazło się w jednej kategorii z Jelenia Górą, która ma ponad 80 tys. mieszkańców. Jest oczywiste, że jeden duży, dobrze płacący pracodawca w małej miejscowości może wywindować medianę do „warszawskich” wielkości. 

 

(http://www.wynagrodzenia.pl/obw.php)

Komentarze (42)

A teraz narzekacze i wieczni malkontenci do klawiatury i narzekać!!!

Warto byłoby zapytać na jakich umowach pracuje się w Jeleniej Górze? Na umowach o pracę, czy na śmieciówkach? Kto poza urzędnikami ma umowę na czas nieokreślony? Bo nie tylko wysokość wynagrodzenia jest ważna.

No to ja pierwszy ! ;) ...na pewno jest tak, że to w Jeleniej to ta dużo większa połowa zarabia dużo mniej, a ta dużo mniejsza dużo więcej ! :) ...i wszystko jasne !

To nawet Gierek nie odważyłby się na taką propagandę odbiegającą tak mocno od realiów.

3600 brutto, czyli wg twórców wszelkich zestawień ok. 2000 na rękę. Czyli może być w tym trochę prawdy :)

Według jakich stawek Ty policzyłeś ten podatek, że Ci tyle na rękę wyszło? Mi nie chce wyjść mniej, niż 2500 przy umowie o pracę i około 3200 przy umowie o dzieło.

Pewnie że Prawda, jeżeli weźmiesz pod uwagę że w Jeleniej Górze, jest więcej pracowników budżetówki niż zwykłych pracowników. A oni nie źle wypadają z zarobkami.

Bubu, chyba nie wiesz, co piszesz !!!
7 lat pracy w urzędzie skarbowym, po Uniwerku Wrocławskim + studia podyplomowe i 2 języki obce biegle w mowie i piśmie = 1790 zł !!!
I tak samo jest albo jeszcze gorzej w Urzędzie Miasta itp.
A na kierowniczym stanowisku 2 tysiące z "hakiem".
Dobre, nie ???!!! :)

Policjanci maja trochę lepiej bo tam na rękę, przy takiej kadencji dochodzą do 3 tysięcy zł.
Także słuchajcie Drodzy Internauci, naprawdę warto się uczyć przez pół życia i wydać na wykształcenie fortunę, żeby później egzystować jak żebrak.
Budujące statystyki no i przecudowne hasła pt.że w Polsce nauka i szkoła jest za darmo.

Co czwarta osoba w Jeleniej dostaje na reke powyzej 3,800 zl (brutto 5,400 zl) Dla porownania w Brukseli (Belgia) sprzataczka dostaje na reke 10,000 zl.

nie badz idiota. w brukseli (bylem) koszty zycia sa 10-krotnie wyzsze.

Koszty życia tak, ale koszty dóbr konsumpcyjnych (samochody, paliwo, ubrania, żywność, elektronika, wakacje) już nie. W ogólnym rozrachunku jesteśmy daleko w tyle.

bez samochodu mozna zyc, bez mieszkania nie. porownaj ceny.

Też żyłem w Europie Zachodniej i nie sezonowo na ogórkach, tylko trochę dłużej. Wiem jak jest, więc piszę z doświadczenia. Oczywiście, że mieszkanie jest droższe, zarówno kupno jak i wynajem. Co z tego, że w Polsce i w Europie na mieszkanie idzie np. 60% pensji. 60% od większej kwoty daje większą sumę do kieszeni. Jeśli zarabiasz 2000 zł, to na pozostałe wydatki masz po opłatach 800zł. Jeśli zarabiasz 10000zł, to zostaje Ci 4000zł. Jest 5-krotna różnica przy podobnych kosztach dóbr konsumpcyjnych, na które tę resztę wydajesz. Nie rób więc ze mnie idioty, bo umiem liczyć.

dobrze, ze wrociles bo widac, ze zjadles wszystkie rozumy i na wszystkim sie znasz. potrzeba tu takich jak ty. powinienes zostac politykiem.

To jest najczęstsza odpowiedź osób, z którymi się wygra na argumenty.

Dla tego Zwiła się chwali że mamy jedno z miejszych bezroboci w kraju, bo pracujemy za darmo !

Podawanie zarobków w brutto to jak podawanie długości penisa łącznie z długością kręgosłupa - taka mądrość ludowa :)

Wybory niedaleko i prosze ile zarabiamy.Napisac mozna wszystko.

mnie by interesowalo ile zarabia Zawila, jego zona i pieciu doradcow.

Jeszcze nie ma komentarza radnego Szymanskiego?

Jak dodam zarobki z 3 m-cy...to nawet na tą kwotę wyjdę...tak tak...i to w bardzo znanej placówce kultury w JG...

W ogólnym "worku" to i może taka średnia zarobków brutto jest prawdopodobna, faktyczny stan zarobków ujawni się po rozgraniczeniu branżowym: na urzędników administracyjnych i budżetowych, a szeregowych pracowników zakładów. Proporcje względem wspomnianych, jak mniemam, są "ze wskazaniem" na tych pierwszych, zatem stąd ten hura optymizm. Dane statystyczne, mają tą nieprzyjemną właściwość, że można je dwojako interpretować. Z perspektywy młodych ludzi, chcących zakładać rodziny, ten optymizm jest mniej różowy!

w jelenia plast szarak na produkcji ma 2300 na ręke i dybie swiatek piatek i niedziele

niestety zaniżam wam średnią hihi - na reke mam 1500 za 4x7 dni w tygodniu na nocnych zmianach, nick wskazuje na profesję :D

Trudno, żeby tyle samo zarabiał piekarz po zawodówce i kierownik zmiany po studiach technicznych. Zniwelowanie różnic byłoby niesprawiedliwe. Po prostu nie opłacałoby się pobierać nauki 5-6 lat dłużej, zamiast od razu iść do pracy. Różnice zawsze będą i są wszędzie, a mediana ma to do siebie, że Ci z dołu będą zawsze nie dowierzać i pukać się w czoło.

Do wpisu z 15:21 - a ja myślałem, że po to idzie się na studia by w przyszłości np. nie machać ciężko łopatą przy kopaniu rowów niezależnie od pogody, tylko wygodnie zasiąść w klimatyzowanym biurze i mieć ogólny społeczny szacunek. Wielu (nazbyt) wykształconym wydaje się, że po studiach należy się im dobrze płatna posada, jak "psu zupa"! Onegdaj tytuł inżyniera zobowiązywał do przynajmniej jednego nowego dużego projektu w roku, a dzisiaj to najczęściej stanowisko kierowniczka...Podobnie lekarze, 6 lat ( nie ukrywam, że trudnych) studiów, jakby to była jakaś surowa kara, za którą rekompensatą ma być "godne" wynagrodzenie Takie jest moje "patrzenie" w tym temacie, wynikające z życiowego doświadczenia. Pozdrawiam wszystkich których dotknąłem mym wywodem.

Ale czy to się nie wiąże jedno z drugim? Społeczny szacunek, dobra posada, godziwa płaca, ale przy okazji odpowiedzialne zadania, a nie tylko lenistwo. Twój komentarz chyba w żadnym stopniu nie zaprzeczył mojemu. Myślę też, że nikogo nie dotknąłeś, bo nic niewłaściwego nie napisałeś.

Wróć do szkoły, proszę Cię... Dobrze, że matura z matematyki znów jest obowiązkowa.

Zarabiam powyżej mediany. Do 16:36: mam dwa fakultety, znam dwa języki obce. Nie uważam, żeby praca należała mi się jak "psu zupa", ale ciężko pracowałam na studiach i bezpłatnych wakacyjnych stażach, żeby teraz żyć godziwie. Jak widać, trzeba się było uczyć.

ale jakie fakultety? Za realne uznaje sie tylko wyksztalcenie techniczne. W innym przypadku mozna powiedziec, ze zarabiasz dobrze bo mialas fuksa, znajomosci albo z innego powodu ale nie dzieki zdobytemu wyksztalceniu.

ja mam wyższe techniczne (Polibuda), staż 14 lat i 2 tys. na rękę (w jeleniej) - więc uważam że wykształcenie, wiedza i umiejętności to nie wszystko - trzeba umieć się rozpychać łokciami, mieć układy albo być trochę "Toudim" niestety....

prawdziwa statystyka powinna pokazywac ilu zarabia w granicach do 1000 zl , 1000-1300, 1300-1600 itd oraz ilu jest na czas nieokreslony, okreslony i umowe i to by pokazalo prawde o biedzie, no i jeszcze jedno ilu emerytow zajmuje miejsca pracy np w kasie urzedu miasta siedzi baba ktora jest emerytka od patu lat i to samo jest w innych wydzialach UM oraz zakladach budzetowych jak np JCK- Emeryci do domu - miejsca pracy dla potrzebujacych- wy juz swoje zarobiliscie

Bubu, chyba nie wiesz, co piszesz !!!
7 lat pracy w urzędzie skarbowym, po Uniwerku Wrocławskim + studia podyplomowe i 2 języki obce biegle w mowie i piśmie = 1790 zł !!!
I tak samo jest albo jeszcze gorzej w Urzędzie Miasta itp.
A na kierowniczym stanowisku 2 tysiące z "hakiem".
Dobre, nie ???!!! :)

Policjanci maja trochę lepiej bo tam na rękę, przy takiej kadencji dochodzą do 3 tysięcy zł.
Także słuchajcie Drodzy Internauci, naprawdę warto się uczyć przez pół życia i wydać na wykształcenie fortunę, żeby później egzystować jak żebrak.
Budujące statystyki no i przecudowne hasła pt.że w Polsce nauka i szkoła jest za darmo.

Tak to pochwal się ile bierzesz:
Premi uznaniowej/okolicznościowej, 13-stki, bonów na święta 2x w roku, wysługa lat, wakacje pod gruszą. Tego co zwykły pracownik nie ma, bo pracodawca jest gnębiony przez zus-y srusy i inne darmozjady. Poza tym coś ściemniasz bo moja sąsiadka pracuje w skarbówce w Jeleniaej i jest jak to określiła "zwykłym wklepywaczem danych" i ma 2216 zł, na ręke. Wiec już nierób z siebie ofiary, proszę.

Nie ma czegoś takiego jak premia uznaniowa :), przynajmniej w urzędach państwowych, jeśli chodzi o bony to 1x w roku - 70 zł.
Pensja 13-stka to przeszłość :), w dawnych czasch było coś takiego, nie teraz :)
Co do sąsiadki to chyba coś się jej we łbie pomieszało :)
Wklepywacze danych 1200 zł nie przekraczają :)

Bubu jesteś chorą osobą i w dodatku bzdury piszesz.
Fakt jest faktem i tyle. Poza tym to można sprawdzić. To nie są jakieś dane tajne. A pani sąsiadce ( o ile taka wogóle istnieje ) to przekaż pozdrowienia od pracowników US JG :) Pieprzy bzdury i tyle :)

ile bym dał żeby wrócić do PL...a Tym bardziej do Jelonki....ale jak tak patrze na te perspektywy, to aż strach pomyśleć o powrocie a co dopiero wrócić....ze swoja kobitka normalnie pracujemy za granica na etacie, normalne zycie, mieszkanie opłacone, nabita lodówka, samochodzik nowy sie spłaca a i 2000 euro co miesiac w skarpete sie wrzuci :P

A ja byłem za granicą i wróciłem do jelonki. I nie żałuję, może i nie zarabiam 2000euro ale ja i moja kobitka mamy stałą pracę w jelniej, razem mamy jakieś 7000 brutto i nam starcza, a i rodzinkę możemy często odwiedzać i ze znajomymi na grilla sie umówimy. Ja już za zagranicę dziękuję. Pozdro

ja nie mam problemu z rodzinka bo wiekszosc sciagnałem tutaj ;) a i fajnych znajomych tez mozna poznac na obczyznie......

starczyc moze i 3000 brutto ale co to za życie jak wszedzie sie lata z kalkulatorem ;)

Jestem Polakiem i nim zostane, jednak w tym naszym kochanym kraju normalnie bez kombinacji, układów i złodziejstwa nie idzie godnie zyć....

Bóg nad nami.Otóż braciszkowie dal celów politycznych i dokopania ruskim ,kupili za kilka miliardów litewskie Możejki.Diś zostało z tej sumy kilka procent.Ale dokopali nie tylko Polsce a i Jeleniej.Sprzedali Jelfę biedakom litewskim ze skutkami tragicznymi dla miasta i mieszkańców.Dlatego radny PIS niech zamilczy a jeżeli jest za rozwojem miasta ,niech walczy z idiotyzmami swoich szefów.,jak Jro zbaw Polskę dorwie się do żłoba.

Do bubu !
Nie ma czegoś takiego jak premia uznaniowa :), przynajmniej w urzędach państwowych, jeśli chodzi o bony to 1x w roku - 70 zł.
Pensja 13-stka to przeszłość :), w dawnych czasch było coś takiego, nie teraz :)
Co do sąsiadki to chyba coś się jej we łbie pomieszało :)
Wklepywacze danych 1200 zł nie przekraczają :)

Bubu jesteś chorą osobą i w dodatku bzdury piszesz.
Fakt jest faktem i tyle. Poza tym to można sprawdzić. To nie są jakieś dane tajne. A pani sąsiadce ( o ile taka wogóle istnieje ) to przekaż pozdrowienia od pracowników US JG :) Pieprzy bzdury i tyle :)

Chyba jakieś jaja, czytam se oferty pracy a tam stawki 6 zł brutto, hahahahaaha NJ24 lubicie sobie pożartować. Ale dziś nie pierwszy kwietnia....

Mamy połowę 2018r. I tak naprawdę nic się nie zmieniło w Jeleniej a tylko powoli wszyscy dobijają do średniej terytorialnej za sprawą bardzo niskiego bezrobocia.