Jechali do pożaru, odkryli plantację konopi
Do interwencji doszło kilka dni temu w Kowarach. – Strażacy poprosili policjantów o pomoc w wejściu na strych dwurodzinnego budynku – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji. – Z informacji wynikało, że właściciel nie chciał ich wpuścić. Tymczasem mieszkańcy zgłosili, że z pomieszczeń wydobywa się dym i była obawa, że doszło do pożaru.
Okazało się, że rzeczywiście na strychu pojawił się ogień – zapalił się grzejnik. Właściciel ugasił go jeszcze przed przyjazdem strażaków. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, właściciel zniknął. Funkcjonariusze odnaleźli inne wejście na strych. Okazało się, że grzejnik ten ogrzewał znajdującą się obok plantację ziela konopi indyjskich. – Funkcjonariusze zabezpieczyli 47 sadzonek w różnym stadium rozwoju, aparaturę nawadniającą i wentylacyjną, służącą do ich uprawy – informuje rzeczniczka policji.
Właściciel plantacji sam zgłosił się do komisariatu dwa dni później. Przyznał się do uprawy sadzonek. Za popełnione przestępstwo grozić mu może nawet do 8 lat więzienia. – Wyjaśniamy okoliczności tej sprawy – dodała E. Bagrowska.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (7)
Zaleglaizujcie w końcu ten lek! Co za chory, patologiczny kraj. Na co idą tutaj ludzkie podatki, na takie spektakularne akcje! Pismaku, nie szkoda ci czcionki i miejsca na serwerze?
ChalroTte's web poczytajcie! NIE NAZYWAJCIE LUDZI, KTÓRZY WDYCHAJĄ DYM Z KWIATÓW NARKOMANAMI! KAŻDY W TYM KRAJU JEST ALKOHOLIKIEM BO WY6PIJE PIWO? NIE! CHORE, PATOLOGICZNE MYŚLENIE!
jaki lek?! - dlaczego coraz więcej uzależnionych od tego niby lekkiego palenia przychodzi na terapie do monaru - wiec jak to takie dobre to dlaczego przybywa uzależnionych którzy proszą o pomoc ?
Pewnie sam kupujesz po cichaczu zioło. Zobacz na tych "uleczonych" młodych ludzi z zerową perspektywą na przyszłość. Spójrz im w oczy gdy potrzebują się "uleczyć" i spójrz w te same oczy już "uleczone" Do czego to doprowadza. Bojaźń ludzi , którzy muszą przejść obok grupy takich według Ciebie normalnych ludzi , których to nie nazywasz narkomanami.Ich zachowanie, czy to dla Ciebie normalne ?
Rozumiem drogi czytelniku, że nie rozumiesz słowa PATOLOGIA. Współczuje Tobie i Twoim bliskim , bo jeśli takie jest Twoje podejście do tematu narkomanii ,to jaki jest Twój świat. Szczerze współczuję i powiem Tobie jedną rzecz, przykro czytać takie jak Twój komentarze. Ja się cieszę , że choćby najmniejsza część tego "leku"-jak to określasz nie trafi do dzieciaków na ulicę. - TYLE. Pozdrawiam.
Trafiają za to dopalacze. Ziołą nie palę, mam to gdzieś, ale jest więcej szkodliwych substancji legalnie dostępnych. Co ty na to? Szkoda zdrowia.
zakazaz alkoholu bo tez szkodzi i na masowa skale
Jak można za coś takiego dawać 8 lat??? a ile dostają gwałciciele??? Nie przesadzajmy, że trawka to taki straszny narkotyk... Lata temu był bardzo popularny i jakoś osoby, które na niej poprzestały nie skończyły ani jako narkomani ani gorzej... Jakoś 'dzieci kwiaty' nie stanowiły zagrożenia... Problemem jest nie roślinka a ludzie, a zwłaszcza rodzice. Teraz to im się już nie chce nawet przykładać do zajmowania dzieckiem, tylko najchętniej by chcieli żeby to państwo za nich jakoś załatwiło poprzez zakazy itd. Jakkolwiek handlarzy (!) trzeba tępić, to jednak nie oszukujmy się nikt nie zmusza nikogo do zakupu, to pustka i głupota prowadzi do takich uzależnień... Jakoś wśród osób, które rozwijają intensywnie jakieś hobby jest niewielki procent uzależnionych. A dlaczego? Bo się nie nudzą