To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Karkonosze ogrywają beniaminka IV Ligi

Karkonosze ogrywają beniaminka IV Ligi

Karkonosze Jelenia Góra wygrały w ostatnim sparingu z beniaminkiem IV Ligi - Chrobrym Nowogrodziec 2:0. Karkonosze zapewniły sobie zwycięstwo po strzałach Łukasza Kowalskego z rzutu Karnego oraz Tomasza Malinowskiego z rzutu wolnego.











To był ostatni sprawdzian podopiecznych Leszka Dulata przed nowym sezonem. W pierwszej połowie Leszek Dulat dał szansę gry Piotrowi Kochanowi i Marcinowi Smolakowi. O ile ten drugi sprawdził się w swoim kolejnym spotkaniu, tak pierwszy zawiódł w swoim kolejnym występie – być może przesądzającym o dalszej grze.

W pierwszej połowie Karkonosze miały lekką przewagę, ale nie potrafiły wykorzystać swoich szans. Najdogodniejszą miał wspomniany Marcin Smolak, ale nie potrafił on wykorzystać znakomitego podania od Konrada Koguta, który podał wzdłuż bramki do wbiegającego zawodnika. Ten jednak nie potrafił wbić futbolówki do bramki rywala, wybijając ją ponad bramkę. Emocji nie brakowało, ale dopiero w końcówce Karkonosze udokumentowały swoją przewagę.

Po składnej trójkowej akcji Kuźniewski – Kowalski – Kogut – ten ostatni był faulowany w polu karnym i sędzia spotkania bez wahania wskazał na wapno. Karnego skutecznie egzekwował Łukasz Kowalski i na drugą połowę jeleniogórzanie schodzili prowadząc 1:0. W drugiej połowie na placu gry pojawili się Jacek Kołodziejczyk, Ki,im Dominik Kik, Daniel Burszta, Tomasz Malinowski, a w bramce za Bartłomieja Sendera wszedł Artur Hałka. Od razu widać zmiany w jeleniogórskim zespole. Znów z dobrej strony pokazał się Tomasz Malinowski, który dyrygował zespołem, przenosząc ciężar gry pod pole karne przeciwnika.

Efekty były widoczne w postaci kilku dogodnych sytuacji bramkowych, lecz ani Dominik Kik, ani Konrad Kogut nie byli w stanie pokonać bramkarza gości. Dopiero w 80 minucie najlepszy w drugiej połowie – Tomasz Malinowski zdobył bramkę dla biało – niebieskich. Po faulu na Konradzie Kogucie sędzia wskazał na rzut wolny tuż przed linią pola karnego.

Do piłki podszedł „malina”, który pieknym strzałem tuż przy lewym słupku bramkarza podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Dobra gra Tomasza Malinowskiego cieszy, ale nadal nie wiadomo czy zostanie on piłkarzem Karkonoszy. W drużynie pojawił się nowy zawodnik – Rosjanin Klim, jednak swoją grą raczej nie przekonał szkoleniowca Leszka Dulata o swoich wysokich predyspozycjach. Być może ten zawodnik otrzyma jeszcze swoją szansę na pokazanie się z jak najlepszej strony.

Do zespołu wrócił, również Daniel Burszta, który szukał szczęścia w kilku drużynach min. Górniku Wałbrzych. Przed inauguracją sezonu niepewny jest udział w pierwszym meczu - Marcina Krupy (kontuzja biodra), Macieja Wojtasa (kontuzja mięśnia dwugłowego uda), Michała Dubiela ( kontuzja barku) oraz Marka Wawrzyniaka (stłuczenie dużego palca u nogi). Niewiadomo też czy jeleniogórskie Karkonosze rozegrają spotkanie z Bolesławcem na własnym stadionie. Po delegacji policji na Złotniczej, gdzie obok hali sportowej zalega spora liczba desek i pozostałościach parkietu, nie wiadomo czy prezydent miasta zgodzi się na rozegranie spotkanie o podwyższonym ryzyku w takich warunkach. Pozostałości parkietu mogłyby znaleźć się w rękach pseudokibiców, którzy jak wiadomo w meczach derbowych nie przebierają w środkach. Jednak, miejmy nadzieję, że zawody uda się rozegrać w wyznaczonym terminie.

Karkonosze Jelenia Góra - Chrobry Nowogrodziec 2:0 (1:0) ZOBACZ ZDJĘCIA

Karkonosze - I połowa: Barłomiej Sender - Piotr Kohan, Marcin Zagrodnik, Konrad Kogut, Wojciech Bijan, Ernest Polak, Marek Siatrak, Łukasz Kowalski, Tobiasz Kuźniewski, Daniel Kotarba, Marcin Smolak

II połowa : Artur Hałka, Jacek Kołodziejczyk (55' Robert Rodziewicz), Klim (75' Konrad Kogut) Tobiasz Kuźniewski ( 75' Ernest Polak) Dominik Kik, Daniel Burszta, Tomasz Malinowski, Daniel Kotarba ( 62' Bartosz Gęca), Wojciech Bijan, Marek Siatrak, Marcin Zagrodnik ( 83' Daniel Kotarba)