To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kierowca wpadł trzy razy. Za każdym razem był pijany

Kara nawet do 5 lat więzienia grozić może mężczyźnie, który po pijanemu kierował samochodem oraz wbrew zakazom sądowym. Policja zatrzymywała go przez trzy dni z rzędu.

22-latek pierwszy raz został zatrzymany w czwartek około godziny 7.41 na terenie gminy Stara Kamienica. – Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 0,7 promila – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Okazało się, że kierował on również wbrew zakazom sądowym. Po wykonaniu czynności został zwolniony, a jego autem zaopiekował się znajomy.
Kolejny raz mężczyzna został zatrzymany w piątek około 23.07 na ul. Sobieskiego w Jeleniej Górze. – Policjanci zatrzymali go do kontroli, gdyż sposób jazdy wskazywał, że mógł być pod wpływem alkoholu – mówi rzeczniczka. Nie mylili się, badanie alkomatem wykazało 1,6 promila.
– Pojazd został zabezpieczony przez wskazaną przez niego osobę, a kierujący po wykonaniu czynności został zwolniony – mówi podinspektor Bagrowska.
Kilkadziesiąt minut później, już po północy, patrol policji zatrzymał tego samego mężczyznę, na Placu Wyszyńskiego. Tym razem badanie wykazało 1,4 promila alkoholu.
Policjanci zatrzymali mężczyznę w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i dalszych czynności. Jego samochód został odholowany na parking policyjny.

Komentarze (7)

Areszt i parking po pierwszym zatrzymaniu - oj policja policja - MASAKRA!!! Wstyd o takich metodach rozpisywać. Rowerzysta na bank byłby na dołku już o 8:00.

To nie kierowca. To IDIOTA.

...na marginesie ....Gdyby nie wpadki po pijanemu ...nasz gatunek by wyginął ! ;)

oto przykład jak to prostacki obywatel robi ze stróżów prawa wała aż przykro czytać, prokurator powinien wystąpić o areszt tymczasowy to jasne

"nawet do 5 lat więzienia"

NAWET ????????? chyba tylko tyle grozi... nie rozumiem tego - za każdym razem, jak dziennikarze piszą o zagrożeniu kara słychać "nawet". U nas kary są śmiesznie niskie jakie tu nawet ...