Kto dostał się do Rady Cieplic?

A teraz czas na komisję do wyjaśnienia przyczyn tak niskiego zainteresowania wyborami - 17 kandydatów do 15 osobowej rady, oraz absurdalnej frekwencji wyborczej - poniżej poziomu błędu statystycznego. Ponieważ Radzie Cieplic przewodniczyła przez 4 lata Wszechprzewodnicząca Bałkowska, a komisji wyborczej odpowiedzialnej min za rozpowszechnianie informacji o wyborach do Rady przewodniczyła Wszechprzewodnicząca Bałkowska, logicznym wydaje się powierzenie przewodniczenia wysokiej komisji Wszechprzewodniczącej Bałkowskiej. W końcu kto lepiej zna przyczyny fatalnych rezultatów pracy Wszechprzewodniczącej Bałkowskiej, jeśli nie Wszechprzewodnicząca Bałkowska?

Rada Cieplic, taaaa... nikomu niepotrzebna (poza tzw. działaczom) instytucja, bez społecznego mandatu, powołana by zamknąć nieco buzie kilkunastu ciepliczańskim oszołomom i trolom internetowym. W imię pokracznie rozumianej demokracji. Ot, dać zabawkę paru gościom, co lubią drzeć ryjki i którym się jawi w ich móżdżkach, że "Cieplice" oderwane od "Jeleniej Góry" stałyby się co najmniej Baden-Baden albo jeszcze lepiej Monaco.
Byłoby z większym pożytkiem dla miasta, gdyby zamiast trwonienia kasy na ten (nowo)twór ucywilizować ze trzy pso-sralniko-trawniki. W Cieplicach rzecz jasna.

Bałkowska jest radną rady miasta. Nie startuje do Rady Cieplic. Wynik nadspodziewanie spodziewany? Startuje 17 osób, do rady wejdzie 15. Głosować można na 15 osób. Faktycznie, od razu widać, że Bałkowska jako przewodnicząca komisji ma po co robić wieeeelkie machloje przy tych wyborach :D Zwłaszcza, że frekwencja wyborcza może wynieść 3-5% :))) Stawiaj na Tolka Banana, ale człowieku - jeśli już piszesz tak horrendalne bzdury, to chociaż miej pełną świadomość, że horrendalne bzdury piszesz. I widzą to inni :D

Qreffsko szczery ten rosołek :D

szybciej. Ale najpierw rada musi stać się Radą. A to nie nastąpi za tej kadencji.

O tyle o ile ja Wszechprzewodniczącą Bałkowską znam od kilku lat, jej działalność również - kiedy się poznaliśmy sprawowała funkcję przewodniczącej (jakżeby inaczej) komisji rewizyjnej stowarzyszenia "Miłośnicy Cieplic" - to Pan o mnie wie tylko tyle, że jestem z Cieplic i kontestuję cieplicki bałagan, którego częścią jest Wszechprzewodnicząca Bałkowska. Zapraszam Pana do siebie na Staromiejską - pokażę swoją pracę, pochwalę się, kawą poczęstuję. Pozdrawiam

O tyle o ile ja Wszechprzewodniczącą Bałkowską znam od kilku lat, jej działalność również - kiedy się poznaliśmy sprawowała funkcję przewodniczącej (jakżeby inaczej) komisji rewizyjnej stowarzyszenia "Miłośnicy Cieplic" - to Pani o mnie wie tylko tyle, że jestem z Cieplic i kontestuję cieplicki bałagan, którego częścią jest Wszechprzewodnicząca Bałkowska. Zapraszam Panią do siebie na Staromiejską - pokażę swoją pracę, pochwalę się, kawą poczęstuję. POzdrawiam.
O bezinteresowności też możemy porozmawiać, ba - nawet o inteligencji :-)

Wszechprzewodnicząca Bałkowska moim zdaniem gasi inicjatywy mieszkańców Cieplic - gasi, tłumi i rozmywa. I tu jest, że tak powiem, pies pogrzebany. Co do profitów proszę głębiej wniknąć w temat. A na Staromiejską mimo wszystko zapraszam - w przeciwieństwie do teflonowych społeczników, którzy się żadna krytyka nie ima, słu**** ludzi o lepszym guście od mojego i opony zlikwidowałem, a w ich miejsce posadziłem kwiaty. Nadal pozdrawiam jak najuprzejmiej. :-)

Gdyby to były oszczerstwa poniósłbym konsekwencje. Podpisuję się pod swoimi tekstami wiedząc, że piszę prawdę i opieram się na faktach. Pozdrawiam

Jeśli ten pan :-) był prezesem to zna temat bez pośredników i przekłamań. Proponuję więc włączyć myślenie - dlaczego były prezes wyrażając się tak jednoznacznie krytycznie o Wszechprzewodniczącej Bałkowskiej nie był nigdy pozwany o naruszenie praw tejże, sam natomiast takie postępowania inicjował?

za to Pan się swojego nazwiska wstydzi, a ja nie. Pozdrawiam serdecznie bezimiennego sąsiada.

Też popieram, faktycznie M. Kaflik bardzo dużo się udziela i całą swoją energię poświęca na opluwanie innych i narzekanie na to dzieje się w mieście.
Jak to się mówi, krowa która głośno muczy, mało mleka daje. I tak jest w przypadku tego pana. Jednym co zrobił i czym się chwali, jest to co zrobił dla jednej ulicy, choć tu należy użyć słowa podobno, bo jakoś niewiele widać.
Następną kwestią, ktorą tu poruszył, jest to że nie został pociągnięty do odpowiedzialności za pomówienia. Nie został, bo może nikt go nie traktuje poważnie. Pewnie ludzie przekonali się prawdy o tej osobie, kiedy był krótko w zarządzie miłośników Cieplic i teraz go odpowiednio traktują. Dlatego pewnie, nawet gdyby chciał kandydować czy to do rady Cieplic, czy nawet Jeleniej nie zdobył by wiele głosów.