To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Omal się nie zaczadziły

Dwie półprzytomne osoby trafiły wczoraj do szpitala po tym, jak w ich mieszkaniu zaczął wydobywać się czad. – Mieliśmy trzy zgłoszenia związane z tlenkiem węgla – mówi starszy kapitan Andrzej Ciosk, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w niedzielę przed godziną 22. w jednym z mieszkań na ulicy Wyczółkowskiego w Jeleniej Górze. Lokatorzy budynku zaalarmowali straż pożarną podejrzewając, że wydobywa się tlenek węgla. – To potwierdziło się, stężenie czadu było bardzo duże. Dwie osoby, matka i córka, trafiły do szpitala. Były ledwo przytomne – mówi A. Ciosk. – Mężczyzna, który także przebywał w tym mieszkaniu, czuł się trochę lepiej, ale był w innym pokoju.
Strażacy przewietrzyli mieszkanie, nakazali wygaszenie pieca i kompleksowy przegląd przewodów kominowych.
Także w niedzielę po straż zadzwoniła mieszkanka ulicy Matejki, twierdząc, że jej dziecko się źle czuje. Okazało się, że w mieszkaniu był czad. – Mieliśmy też zgłoszenie od lokatorów z ulicy 1 Maja. Na szczęście, nikomu nic tam się nie stało – mówi A. Ciosk.
Straż pożarna przypomina o obowiązku dokonywania systematycznych przeglądów przewodów kominowych.