To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Parada na niebiesko

Parada na niebiesko

Około dwóch tysięcy osób wzięło udział w jubileuszowej 15. paradzie rowerów zorganizowanej przez Muzyczne Radio, która w południe wyjechała z jeleniogórskiego rynku w kierunku Cieplic. Frekwencyjnego rekordu nie było, ale – jak co roku – była miła atmosfera, aktywnie spędzony czas i okazja do spotkań.

Być może nienajlepsze prognozy pogody zatrzymały część jeleniogórzan w domach i nie zjawili się oni na paradzie. A szkoda. Impreza udała się wyśmienicie, a deszcz zaczął kropić dopiero po jej zakończeniu.

Najwierniejsi fani parady zjawili się pod ratuszem chwilę po godzinie 9 i ustawili w kolejce do zapisów. Jak co roku organizatorzy przygotowali dla pierwszych dwóch tysięcy uczestników okolicznościowe koszulki. Są tacy cykliści w Jeleniej Górze, którzy mają całą kolekcję „paradnych” t-shirtów. W tym roku przed startem na rynku zrobiło się niebiesko od setek cyklistów ubranych w okolicznościowe koszulki.

Wśród uczestników imprezy było kilkoro rowerzystów z ze swoimi pociechami, które jechały w specjalnych przyczepkach. Nieco starsze maluchy miały zapewnioną przejażdżkę w fotelikach na rowerach rodziców. Była też spora grupa dzieci, które samodzielnie, nawet na niewielkich rowerkach pokonały kilkunastokilometrową trasę ze śródmieścia do Cieplic na osiedle Orle i z powrotem.

Na 15. paradę rowerów przyjechała silna grupa cyklistów z Legnicy, ze Stowarzyszenia Turystyki Rowerowej. Swoją reprezentację miał też w klubowych strojach Aeroklub Jeleniogórski. Na rowery wsiedli także mundurowi – strażacy, strażnicy miejscy i policjanci.

Spore zainteresowanie wzbudził poziomy rower pewnego jeleniogórzanina, wiernego uczestnika rowerowych parad. Autorską konstrukcję na bazie ram większych rowerów, wyposażoną w pudło-bagażnik i wygodny fotel chciało wypróbować wiele osób.
Uczestnicy parady w większości dysponowali rowerami górskimi i crossowymi, ale były też wiekowe jednoślady, „holendry”, a nawet zabytkowy bicykl. Właściciel tego ostatniego, jak przystało na dżentelmena na rowerze, miał stylowe wdzianko. I choć pojazd nie miał przełożeń, to właściciel bicykla w znakomitym tempie pokonał całą trasę.

W Polsce nie ma drugiej takiej rekreacyjnej imprezy rowerowej. To nie jest wyścig, nie ma tu nagród, nie liczą się sprzęt ani akcesoria. Chodzi o zabawę i popularyzację roweru – nie tylko jako środka komunikacji, ale „narzędzia” do aktywności ruchowej.

 

Przejazd parady zabezpieczała policja, straż miejsca i strażacy OSP.

IMG_3840.JPG
IMG_3845.JPG
IMG_3849.JPG
IMG_3852.JPG
IMG_3855.JPG
IMG_3856.JPG
IMG_3857.JPG
IMG_3860.JPG
IMG_3861.JPG
IMG_3863.JPG
IMG_3865.JPG
IMG_3867.JPG
IMG_3868.JPG
IMG_3870.JPG
IMG_3871.JPG
IMG_3872.JPG
IMG_3874.JPG
IMG_3876.JPG
IMG_3880.JPG
IMG_3881.JPG
IMG_3884.JPG
IMG_3885.JPG
IMG_3889.JPG
IMG_3896.JPG
IMG_3901.JPG
IMG_3905.JPG
IMG_3908.JPG
IMG_3913.JPG
IMG_3916.JPG
IMG_3919.JPG
IMG_3920.JPG
IMG_3922.JPG
IMG_3924.JPG
IMG_3926.JPG
IMG_3936.JPG
IMG_3939.JPG
IMG_3944.JPG
IMG_3946.JPG
IMG_3949.JPG
IMG_3953.JPG
IMG_3963.JPG
IMG_3966.JPG
IMG_3968.JPG
IMG_3976.JPG
IMG_3978.JPG
IMG_3980.JPG
IMG_3981.JPG
IMG_3982.JPG
IMG_3984.JPG
IMG_3987.JPG
IMG_3989.JPG
IMG_3990.JPG
IMG_3992.JPG
IMG_3994.JPG
IMG_3997.JPG
IMG_4008.JPG
IMG_4015.JPG
IMG_4018.JPG
IMG_4019.JPG
IMG_4021.JPG
IMG_4023.JPG
IMG_4025.JPG
IMG_4026.JPG
IMG_4027.JPG
IMG_4030.JPG
IMG_4034.JPG
IMG_4035.JPG
IMG_4037.JPG
IMG_4039.JPG
IMG_4040.JPG
IMG_4042.JPG
IMG_4044.JPG
IMG_4045.JPG
IMG_4049.JPG
IMG_4054.JPG
IMG_4055.JPG
IMG_4057.JPG
IMG_4059.JPG
IMG_4061.JPG
IMG_4062.JPG
IMG_4063.JPG
IMG_4064.JPG
IMG_4065.JPG
IMG_4067.JPG
IMG_4068.JPG
IMG_4069.JPG
IMG_4070.JPG
IMG_4071.JPG
IMG_4073.JPG
IMG_4074.JPG
IMG_4075.JPG
IMG_4077.JPG
IMG_4078.JPG
IMG_4080.JPG
IMG_4085.JPG
IMG_4087.JPG
IMG_4089.JPG
IMG_4091.JPG
IMG_4092.JPG
IMG_4094.JPG
IMG_4095.JPG
IMG_4097.JPG
IMG_4099.JPG
IMG_4100.JPG
IMG_4101.JPG
IMG_4102.JPG
IMG_4103.JPG
IMG_4104.JPG
IMG_4105.JPG
IMG_4108.JPG
IMG_4111.JPG
IMG_4113.JPG
IMG_4132.JPG
IMG_4135.JPG
IMG_4137.JPG
IMG_4140.JPG
IMG_4144.JPG
IMG_4145.JPG
IMG_4146.JPG
IMG_4148.JPG
IMG_4149.JPG
IMG_4151.JPG
IMG_4152.JPG
IMG_4153.JPG
IMG_4154.JPG
IMG_4155.JPG
IMG_4158.JPG
IMG_4162.JPG
IMG_4163.JPG
IMG_4165.JPG
IMG_4166.JPG
IMG_4167.JPG
IMG_4168.JPG
IMG_4173.JPG
IMG_4175.JPG
IMG_4176.JPG
IMG_4178.JPG
IMG_4179.JPG
IMG_4180.JPG
IMG_4181.JPG
IMG_4182.JPG
IMG_4184.JPG
IMG_4187.JPG
IMG_4190.JPG
IMG_4191.JPG
IMG_4192.JPG
IMG_4194.JPG
IMG_4195.JPG
IMG_4196.JPG
IMG_4197.JPG
IMG_4198.JPG
IMG_4199.JPG
IMG_4200.JPG
IMG_4201.JPG
IMG_4204.JPG
IMG_4205.JPG
IMG_4207.JPG
IMG_4208.JPG
IMG_4209.JPG
IMG_4210.JPG
IMG_4213.JPG
IMG_4216.JPG
IMG_4217.JPG
IMG_4218.JPG
IMG_4219.JPG

Komentarze (9)

Prawdziwy rowerzysta (tak ja ja) to jeździ na rowerze z zamiłowania. A ten pan na zdjęciach jeździ tylko i wyłącznie dla medialnego rozgłosu. Gdyby teraz zlikwidowali wszystkie telewizje, gazety, portale to by on sprzedał rower bo kto by go reklamował? Więc udaje on tylko rowerzystę. Mowa oczywiście o rowerowym celebrycie. Ja pojechałem na Paradę Rowerów a to, że znalazłem się na trzech zdjęciach to przypadek. A on nie pojechał nie na Paradę Rowerów tylko pozować do zdjęć rowerowy celebryta. Po co go fotografujesz GOK? To nie jest rowerzysta bo nie jeździ z zamiłowania. On jeździ dla medialnego rozgłosu

Prawdziwy rowerzysta jest skupiony na swojej pasji, cieszy się z jazdy, łyka powietrze, podziwia krajobrazy i ma gdzieś co robią i jak wyglądają inni, a już na pewno nimi nie gardzi. Jeśli się na kogoś oglądam, to głównie dlatego, że podoba mi się np. jego sprzęt lub strój. Ewentualnie na rowerzystki, bo tych ciągle mało. Na pewno jesteś prawdziwym rowerzystą? Jeśli tak, to bardzo fajnie.

Chyba boli d*pa od siodełka...

Fajnie było :)

Fajnie było :)

Koszulka bardzo fajna. Brakuje na niej na "plecach" dużego napisu JELENIA GÓRA

W nadchodzących czasach ...parady na niebiesko ...jakieś takie bardziej bezpieczne i jakby na czasie ! ;)

dwa tysiace... to sie zapisalo zeby zgarnac koszulke.
pozniej pogoda sie troche zepsula i na samej paradzie bylo nie wiecej niz 700 osob....
coz za megalomania

Wracaj na postój grać w karty i ponarzekaj z kolesiami ze swojej korporacji, że Ci uczestnicy parady zarobić nie dali. To Ci najlepiej wychodzi. Sabotaż i tak Ci się nie uda, bo nie liczy się ilość, tylko jakość. Uczestnicy parady dojechali w świetnych humorach, a pogoda była tylko ciekawą atrakcją, dla wszystkich, którzy się spodziewali czerwcowego upału. Było super i nie masz na to żadnego wpływu.