Pechowa przegrana Karkonoszy

Do Gorzowa nie pojechał Kazimierz Hamowski (powody osobiste), który jest jednym z filarów środkowej formacji biało-niebieskich. W jego miejsce w pierwszym składzie wystąpił Tomasz Palimąka.

W 4. minucie gospodarze przeprowadzili kontrę. Jeden z napastników minął wychodzącego Michała Dubiela, ale miał ostry kąt do oddania strzału. Mimo tego, podjął taką próbę. Piłka trafiła w rękę powracającego Mateusza Firleja. Sędzia wskazał na karnego, którego wykorzystał Paweł Posmyk. W pierwszej połowie przeważali gospodarze, jeleniogórzanie nie stworzyli praktycznie żadnej groźnej sytuacji. W drugiej gra się wyrównała. W 60 minucie Posmyk uderzył w twarz Palimąkę i za to ujrzał czerwoną kartkę. Grający w dziesiątkę Stilon cofnął się na własną połowę i grał z kontry. Jeleniogórzanie osiągnęli sporą przewagę, ale nie potrafili doprowadzić do wyrównania. Najbliżej był Marcin Pacan, ale jego strzał z wolnego obronił Dawid Dłoniak.
Mecz miał bardzo dobrą oprawę, do Gorzowa pojechało około stu kibiców z Jeleniej Góry. Łącznie spotkanie oglądało 700 widzów.
– Na początku trochę zjadła nas trema – powiedział trener Artur Milewski. – Rozmawiałem z Mateuszem Firlejem po meczu. Powiedział, że piłka trafiła go w żebra a nie w rękę. Nie miał powodu, by skłamać. Niezależnie od tego zabrakło nam trochę doświadczenia. W końcówce brakowało też trochę pomysłu na wykończenie akcji. Szkoda, bo punkt był w naszym zasięgu.

Stilon Gorzów – Karkonosze Jelenia Góra 1:0 (1:0)
bramka: Posmyk (k) 5'
Karkonosze: Dubiel – Wawrzyniak, Pacan, Mateusz Firlej (85' Bednarczyk), Sareło, Palimąka (65' Szramowiat), Maciej Firlej, Radziemski, Malinowski, Kusiak, Machowski (65' Kowalski).

Inne wyniki 5. kolejki III ligi
Foto-Higiena Gać – Piast Karnin 2:1
Lechia Dzierżoniów – Piast Żmigród 3:1
Śląsk II Wrocław – Ślęza Wrocław 2:2
KP Brzeg Dolny – MKS Oława 2:1
Polonia Trzebnica – KS Bystrzyca Kąty Wrocławskie 1:2
Dąb Przybyszów – Bielawianka Bielawa 0:0
Polonia-Stal Świdnica – Zagłębie II Lubin 1:0