To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pierwsza odsłona maratonu na raty już za nami

Jakub Kulesza biegnie po zwycięstwo w biegu.

- Ponad sto osób wystartowało w pierwszej edycji biegowego Grand Prix Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej w Jeleniej Górze. - To promocja biegów i samej uczelni – mówi organizator Jacek Falkenberg.

Na starcie stanęło 112 zawodników. - Pogoda jest piękna, choć nie ukrywam, że liczyliśmy na śnieg – przyznał Jacek Falkenberg, organizator przedsięwzięcia. Trasa prowadzona jest po campusie KPSW, niewielki kawałek biegnie wzdłuż ulicy Grunwaldzkiej. - Nie ukrywa, że chodzi o promocję uczelni. To jest jedyna rodzima uczelnia w Jeleniej Górze – mówi.

 

- Będzie to pierwszy bieg odbywany na atestowanej trasie w Jeleniej Górze. Trasa jest atestowana przez Polski Związek Lekkiej Atletyki – mówi Robert Gudowski, fundacja Maraton Karkonoski, która także jest organizatorem imprezy. - Trasa ma co do milimetra 10 kilometrów.

 

Rozpoczęta w sobotę impreza to maraton na raty. - Zawodnicy będą mieli cztery biegi na tej trasie. W grudniu będzie ostatni bieg, 2200 m lub 1100 m w zależności od tego, czy będą dokręcać do maratonu czy półmaratonu na raty – mówi Robert Gudowski.

 

Na starcie zobaczyliśmy wielu zawodników, którzy cyklicznie pojawiają się na tego typu imprezach w całym regionie. - W tym roku mija 35 lat, jak biegam, zaliczyłem 76 maratonów – mówi Wiesław Dul z Jeleniej Góry. - Bardzo dobrze, że imprezy biegowe pojawiają się u nas. W tamtym roku był półmaraton w Szklarskiej Porębie, teraz ten bieg, nie trzeba jeździć daleko.

 

Dla Ani z Piechowic to dopiero drugi start w tego typu imprezie. - Biegam od pół roku – mówi. - Znajomi mnie namówili na start, chcę sprawdzić swoje umiejętności.

 

Wśród mężczyzn zwyciężył Jakub Kulesza, nauczyciel wychowania fizycznego w ZSO nr 1 Jelenia Góra. Odstawił rywali niczym Justyna Kowalczyk w Soczi. - Do Justyny mi bardzo, bardzo daleko, ona jest dla mnie dużym wzorem – mówił uradowany na mecie. - Cieszę się z tego biegu, bo mogłem zrealizować tu plany treningowe. Trenuję triathlon, to jest jedna z konkurencji, oprócz pływania i jazdy na rowerze. Dzisiejszy start to element przygotowań do sezonu, który zaczyna się od maja.

 

Bardzo podobała mu się trasa. - Jest dosyć wymagająca, zróżnicowana. Jest kilka podbiegów, długi zbieg, na którym można odpocząć, kilka prostych. Cieszę się, że na starcie stanęło tak wielu zawodników – podsumował.

 

Wyniki biegu można znaleźć TUTAJ.

IMG_4724.JPG
IMG_4726.JPG
IMG_4733.JPG
IMG_4735.JPG
IMG_4745.JPG
IMG_4747.JPG
IMG_4765.JPG
IMG_4778.JPG
IMG_4779.JPG
IMG_4780.JPG
IMG_4783.JPG
IMG_4785.JPG
IMG_4787.JPG
IMG_4790.JPG
IMG_4791.JPG
IMG_4797.JPG
IMG_4804.JPG
IMG_4807.JPG
IMG_4811.JPG
IMG_4812.JPG
IMG_4820.JPG
IMG_4823.JPG
IMG_4827.JPG
IMG_4829.JPG
IMG_4831.JPG
IMG_4835.JPG
IMG_4836.JPG
IMG_4843.JPG
IMG_4845.JPG
IMG_4850.JPG
IMG_4864.JPG
IMG_4872.JPG
IMG_4873.JPG
IMG_4880.JPG
IMG_4888.JPG
IMG_4890.JPG
IMG_4896.JPG
IMG_4904.JPG
IMG_4905.JPG
IMG_4912.JPG
IMG_4915.JPG
IMG_4919.JPG
IMG_4922.JPG
IMG_4933.JPG
IMG_4937.JPG
IMG_4939.JPG
IMG_4946.JPG
IMG_4948.JPG
IMG_4954.JPG
IMG_4962.JPG
IMG_4966.JPG
IMG_4971.JPG
IMG_4982.JPG
IMG_4985.JPG
IMG_4988.JPG
IMG_4996.JPG
IMG_4997.JPG
IMG_5010.JPG
IMG_5014.JPG
IMG_5025.JPG
IMG_5027.JPG
IMG_5036.JPG
IMG_5038.JPG
IMG_5042.JPG
IMG_5054.JPG
IMG_5063.JPG
IMG_5066.JPG
IMG_5075.JPG
IMG_5111.JPG
IMG_5112.JPG
IMG_5115.JPG
IMG_5119.JPG
IMG_5130.JPG
IMG_5141.JPG
IMG_5144.JPG
IMG_5151.JPG
IMG_5160.JPG
IMG_5162.JPG
IMG_5166.JPG
IMG_5167.JPG
IMG_5177.JPG
IMG_5180.JPG
IMG_5183.JPG
IMG_5195.JPG

Komentarze (4)

Sympatyczna imprezka :)Tylko czekać na kolejne etapy "maratonu na raty"

super :) gratuluję organizatorom pomysłu i uczestnikom hartu ducha :)

Bardzo fajne zawody. Żurek po imprezie dla wszystkich - pyszny. Brawo dla kucharza.

Rada dla organizatorów - sponsorów. A może tak "Maraton za raty" ? :)