To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Porażki Karkonoszy w półfinale MP

Fot. Henryk Stobiecki

 

Pięć dni (do 7 bm. włącznie), trwała w Jeleniej Górze koszykarka rywalizacja w półfinałowym turnieju mistrzostw Polski juniorek (U-18). W sześciu drużynach czwartej grupy grały dziewczęta urodzone w latach 1995 i 1996, a nawet młodsze. Wszystkie mecze wysokimi zwycięstwami zakończyły zawodniczki UKS-u Trójka – OSiR z Żyrardowa.

 

Podopieczne trenera Piotra Wacławka rozgromiły rywalki 64:16, 99:27, 89:18, 71:31 i 68:51. Te wyniki dobitnie świadczą o wysokiej klasie koszykarek, które rok temu wywalczyły mistrzostwo Polski kadetek. Szóstka dziewcząt z żyrardowskiego klubu doskonali umiejętności w Szkole Mistrzostwa Sportowego PZKosz. w podwarszawskich Łomiankach. Pięć koszykarek należy do kadry narodowej. Kilka zawodniczek zdobywało meczowe punkty w centralnej I lidze kobiet. W jeleniogórskim turnieju MVP wybrano Angelikę Stankiewicz. Zdobyła ona ponadto tytuł królowej strzelczyń (84 pkt.).

 

Wraz z ekipą UKS-u Trójka do zaplanowanego w dniach 1 - 5 maja br. turnieju finałowego MP awansował KS Basket 25 Bydgoszcz (3 wygrane, 2 porażki). Pozostałe zawody półfinałowe odbyły się w Wołominie, Głuchołazach i w Gorzowie Wlkp.

 

W jeleniogórskiej hali „Dziesiątki” trzecie miejsce zajęły koszykarki z MLKS-u Rzeszów, czwarte z poznańskiego AZS-u. Podopieczne Jerzego Gadzimskiego z MKS MOS Karkonosze cieszyły się tylko z jednego zwycięstwa 66:32 nad najsłabszym w turnieju UKS-em IFLO Biała Podlaska. Pozostałe spotkania gospodynie przegrały 25:27, 43:47, 18:89 i 37:78.

 

Najlepszymi zawodniczkami w poszczególnych zespołach trenerzy wygrali Amalię Rębiszewską (Żyrardów), Magdę Szymczak (Bydgoszcz), Annę Krawiec (Rzeszów), Weronikę Telengę (Poznań), Laurę Prystrom (Jelenia Góra) i Zuzanna Bołtowicz (Biała Podlaska).

 

Zawody dofinansowane ze środków miasta Jelenia Góra zorganizowali MKS MOS Karkonosze i Polski Związek Koszykówki.

DSC_0003.JPG
DSC_0005.JPG
DSC_0007.JPG
DSC_0009.JPG
DSC_0015.JPG
DSC_0016.JPG
DSC_0017.JPG
DSC_0018.JPG
DSC_0020.JPG
DSC_0022.JPG
DSC_0029.JPG
DSC_0031.JPG
DSC_0034.JPG
DSC_0037.JPG
DSC_0039.JPG
DSC_0043.JPG
DSC_0045.JPG
DSC_0050.JPG
DSC_0055.JPG
DSC_0056.JPG
DSC_0058.JPG
DSC_0071.JPG
DSC_0072.JPG
DSC_0078.JPG
DSC_0079.JPG
DSC_0081.JPG
DSC_0082.JPG
DSC_0084.JPG
DSC_0086.JPG
DSC_0088.JPG
DSC_0090.JPG
DSC_0094.JPG
DSC_0095.JPG
DSC_0104.JPG
DSC_0107.JPG
DSC_0113.JPG
DSC_0115.JPG
DSC_0116.JPG
DSC_0121.JPG

Komentarze (3)

coś się wyniki nie zgadzają...+ Bydgoszcz 4 zwyciestwa i 1 porażka

I'm looking at etiehr the University of Groclaw (I don't know how to spell it) or Warsaw. Sadly in Warsaw most of the universities have tuition fees while the UofG doesn't so that is an advantage. It would be easier to find a part-time job in Warsaw I guess, but the U would cost some 5000 PLN a year which is a serious disadvantage.

Hello Patrik,To be honest I am not sure how job htniung is here in Poland. But where we are at you must speak Polish just to live day to day here. But if you are going to a big city like Warsaw, Krakow or Gdansk they speak much English then they do here but not speaking Polish it is going to be hard to find a job. I am not an EU citizen so for me it is even more thing that is against me finding a job but for you that is a different story. Where are you looking at studying at?