To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Rodzicu, płać za wiedzę o uczniu!

Rodzicu, płać za wiedzę o uczniu!

- To ja mam płacić szkole za to, żeby mi powiedzieli jakie córka ma oceny ?! - pyta rodzic uczennicy ZSO nr 1 im. Stefana Żeromskiego w Jeleniej Górze. - Na radę rodziców daj, na podręczniki koniecznie nowe, bo wciąż są zmieniane, daj, potem jeszcze poślij na korepetycje, jak trafisz na gorszego nauczyciela przedmiotu, a teraz jeszcze płać, żeby się dowiedzieć, czy dzieciak się uczy – narzeka inny.

Oferta, którą otrzymali rodzice ma cztery pakiety – Standard, Standard+, Premium i Premium+. Pierwszy pakiet jest darmowy i daje możliwość jedynie w średnią ocen z przedmiotów. To informacja trzeciorzędna, niewiele mówiąca o sytuacji ucznia. Standard+ poza średnią ocen z przedmiotów daje możliwość poznania ocen cząstkowych i semestralnych oraz zbiorczą frekwencję. To jednak kosztuje rocznie 15,90 zł, a w opcji dla rodzica i ucznia 19,90 zł. Pakiet trzeci to Premium. Tutaj do zestawu Standard+ dochodzą szczegóły dotyczące ocen oraz szczegółowa lista nieobecności. Do tego dochodzą przetworzone dane – porównanie ucznia na tle klasy i szkoły oraz ranking wyników z przedmiotów. Premium kosztuje 25,90 zł oraz 29,90 zł, jeśli osobny dostęp ma mieć i rodzic, i uczeń. Premium+ do tego wszystkiego jeszcze jest dostępny na telefonie lub tablecie. Cena, odpowiednio 39,90 zł i 43,90 zł.

Eulalia Kłodawska-Szwajcer, dyrektor "Żeroma" nie widzi niczego złego w przedstawieniu oferty płatnych pakietów z informacjami o uczniach. Paweł Domagała, naczelnik Wydziału Edukacji i Sportu UM Jelenia Góra twierdzi, że dziennik elektroniczny to oferta dodatkowa. - Można dowiadywać się o postępach dziecka w tradycyjny sposób - mówi.

 

Cały tekst na temat kontrowersji związanych z płatnym dostępem do dziennika elektronicznego w bieżącym numerze Nowin Jeleniogórskich



 

Komentarze (31)

Takie nieuki w tym Żeromie?

Tak, nie potrafia zrozumiec prostej tabelki i tego ze jak chca miec nowe mozliwosci zdalnego dostepu poza szkola do postepow swoich dzieci to ze taka usluge nalezy utrzmac czyli za nia zaplacic. Co jest naturalne i oczywiste. Ale jak widac czesc rodzicow i ich dzieci jest tak niemadra ze uwaza ze cokoliweiek jest "za darmo". Rzeczywiscie nieuki.

to jest śmiech na sali! szkoła ma OBOWIĄZEK sprostać wymaganiom i dotrzeć do rodzica również w interaktywny sposób, ale jeśli rodzic ma za to płacić, to niech lepiej szkoła nie robi tego w ogóle. Dzięki nowej pani dyrektor i jej 'genialnym' pomysłom do elitarnego Żeroma jest 0,5 (słownie: pół) kandydata na miejsce... Panie prezydencie, chyba coś tu jest nie tak?

Tak, lepiej niech szkola nic nowego nie wprowadza, niech uczy dzieci bezradnosci, glupoty i tego ze lepiej sie nie rozwijac. I jeszcze niech nie wstawiaja ocen bo nie moze byc tak ze jeden ma 5 a drugi 2!
Jak juz maja wprowadzac oceny a ten na 2 nie potrafi na wiecej to niech beda same 2 zeby kazdy mial tak samo! Panie Prezydencie tak nie może dalej być wszyscy powinni miec dostep do bezplatnej telewizji w miescie, bezplatnych gazet, telefonow komorkowych, internetu, podrecznikow, tornistrow, lekow, no a przeciez o tak podstawowych potrzebach jak żywność nie wspomnę!
Ehhh.... Komuna jest niestety ciągle żywa... Dlatego ten kraj wygląda jak wygląda i politycy tych durnych ludzi, ktorzy tak pisza zadluzyli na ponad 20000zl na glowe (o czym zapewne wiekszosc nie zdaje sobie nawet sprawy), niestety zadluzyli tez wszyskich pozostalych, ktorzy na takie glupoty sie nie zgadzaja, ale ich niestety jest mniejszosc.

Brawa dla Pani Dyrektor! Normalni rodzice są z Panią!

Szukanie kasy

[quote=Anonim33]Szukanie kasy[/quote]
Słuchaj koleś jakbyś nie miał za co pieskom kupić żarcie to byś szukal kasy na wszelkie sposoby więc się odczep a nasza pani Eulaaaaaaaaaaaaliaaaaaaaaaaaaa dba o żołądek piesków ale oczywiście nie za darmo-bo inaczej się nie da!!!!

ciekawe ile kaski dostała pani dyrektor od "operatora" tego systemu za wciskanie go rodzicom i uczniom??? bo przecież za darmo nikt by się nie bawił w nagabywanie innych do korzystania z tych pakietów-

wg Ministerstwa Edukacji Narodowej szkoła NIE MOŻE zrzucać na rodziców kosztów wprowadzenia dzienników elektronicznych. Sprawa z Żeroma zostaje zgloszona do MEN celem przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego

Dziennik elektroniczny to nie jest dodatkowa opcja, już niedługo każda szkoła będzie mieć obowiązek prowadzenia tylko takiego dziennika. Więc słusznie rodzice się oburzają, skoro to będzie tylko jedna dostępna opcja, to dlaczego mamy za to płacić?

A zrzucenie na rodzicow obowiazku placenia za znaczki na listy z powiadomieniami o zagrozeniach to normalne? Bo szkoła nie ma pieniędzy...

ahahahaha jakie buractwo.... by wzięli się za porządne nauczanie, by dzieciaki nie musiały na korki chodzić...

"potem jeszcze poślij na korepetycje, jak trafisz na gorszego nauczyciela przedmiotu" - rodzicu który to napisałeś, naprawdę nie widzisz winy w swoim dziecku? To, że jest jakieś ułomne i nie uczy się jak jego rówieśnicy w klasie? Winisz nauczyciela? A może zacznij od siebie i zajmij się własnym dzieckiem, posiedź z nim przy jego lekcjach, porozmawiaj zamiast pisać brednie.

Jestem bardzo zaskoczona, że w końcu da się dopisać komentarz pod tym artykułem, bo wczoraj próbowałam, ale bez skutku.
Ta szkoła mnie już niczym nie zaskoczy. To, że brak tam zarządcy to wiadomo od kiedy zmienił się dyrektor, ale jak widać władze miasta nie chcą tego zauważyć i coś z tym zrobić. Dlaczego tak jest, czy naprawdę nikomu nie zależy na utrzymaniu wypracowanej przed laty opinii tej szkoły?????
Zastanowiło mnie w tym artykule stwierdzenie, że w Żeromie pracuje 80 nauczycieli. Zapytuję: po co zatrudnia się ludzi, którzy mają tylko kilka godzin tygodniowo, tworzy ułamkowe etaty. Nie nie są nauczyciele zaangażowani w pracę szkoły. Wystarczy przejrzeć plan lekcji, aby spostrzec, że z tego samego przedmiotu jest po kilka osób na takich cząstkowych etatach. Czy nie można by połączyć tych godzin, zmniejszyć liczbę kadry i wzwiąć się rzetelnie do pracy?

jest taka, że dzienniki elektroniczne wymyślili sobie po to by w każdej klasie na biurku nauczyciela był komputer bądź każdy nauczyciel dostał od szkoły laptopa i mógł sobie dowoli serfować w internecie czy grać w gry komputerowe. Kiedyś nauczyciele najwyżej rozwiązywali na lekcjach krzyżówki czy czytali czasopisma teraz buszują sobie po necie bez umiaru a uczniowie w tym czasie przepisują do zeszytu akapity podręczników. Zresztą obecnie pracę w szkole dostają tylko pociotki, z których większość nie ma za grosz powołania i predyspozycji do tego zawodu. Tak się skałada, że mam w rodzinie osobę, która chciała pracować w szkole. 2 lata szukała pracy w szkole bez sktutku, wszędzie odsyłano ja z kwitkiem. W międzyczasie założyła działalność i zajęła się korepetycjami (matematyka). W końcu dała sobie spokój z szukaniem etatu w szkole. Na brak uczniów nie narzeka, poziom niektórych jest żenująco niski a opowieści o tym jak wygląda lekcja w szkole wołają o pomstę do nieba.

a ten domagalec to niech sie nie wypowiada lepiej ogor jeden :)

W Żeromie się nie ucz, w Żeromie się wymaga.

skończyłam to liceum ponad 20 lat temu i mam koszmarne wspomnienia, potem posłałam do gimnazjum swoją córkę i to był wielki bład- nic się nie zmieniło. Liceum już w "Sniadeckim". Różnica jest taka, że w śniadeckim jest "uczeń", a w żeromie "średnia"

Kupująć pakiet Platynowe Premium+ za jedyne 99,99, rodzic może podglądać co nauczyciel robi w czasie lekcji z jego dzieciakiem.

Jakas nowa odmiana showup.tv ?

Pozdrawiam

Ryszard Lubicz

niedlugo Pani Eulalia Kłodawska-Szwajcer kaze placic rodzicom za samo wystawianie ocen uczniom. ciekawe jakie nowe oplaty wprowadzi jeszcze pani dyrektor, daje propozycje: platne toalety 1 zl uczen 5 zl rodzic bo dorosli nie maja znizek itp napewno sporo kasy by sie nazbieralo, siusiac kazdy musi.

[quote=rodzic]niedlugo Pani Eulalia Kłodawska-Szwajcer kaze placic rodzicom za samo wystawianie ocen uczniom. ciekawe jakie nowe oplaty wprowadzi jeszcze pani dyrektor, daje propozycje: platne toalety 1 zl uczen 5 zl rodzic bo dorosli nie maja znizek itp napewno sporo kasy by sie nazbieralo, siusiac kazdy musi.[/quote]
No pewnie gówniarzu że tak zrobię moje pieski w szczególności musza siusiać a z czegoś muszę przecież kupić jedwab żeby je podetrzeć!!!!!!!!!!!!!!!!

Moje dziecko też było w tej szkole i był to najgorszy okres w jego dotychczasowym życiu. (Muszę zaznaczyć, że dziecko, które chciało się uczyć) Jest to szkoła w której nikt nie weryfikuje pracy nauczycieli. Szkoła w której kadra pedagogiczna jest przypadkowa i wymaga od dzieci rzeczy, których wcześniej nie nauczyła. Najbardziej denerwujące jest dla mnie to, że wciąż w lokalnej prasie drukuje się rankingi, w których Żerom prowadzi, chwali się osiągnięciami uczniów, ale to nie jest zasługa tej szkoły. To zasługa dzieciaków, nas rodziców i korepetytorów.

Nie zapłacę żadnego haraczu na szkole nawet na to nie liczcie,na radę rodziców i inne wydatki też nie dam!!!!!!!!!!!Mniej brzuchy odpasać to szkoła będzie miała i na dziennik i na remonty i konserwacje etc. a nawet na papier i mydło w toalecie a po pewnym czasie oszczędzania nawet będą pieniądze na normalna ochronę w szkole która w czasie przerwy wygoni palaczy,chuliganów i uczniów srających po ścianach toalet oraz wyciągnie w stosunku do nich konsekwencje.Amen.

Nie płać! Niech nikt nie płaci! Niech szkoly wyczrują pieniądze na wszystko! Niech urzędnik zabierze mi pod przumusem w podatkach, niech czesc tych pieniedzy zostanie zmarnowana i niech szkola stara sie od urzednikow zeby im dali te nasze pieniadze...
My tylko wysylajmy dzieci do szkoly, ogladajmy seriale, pijmy piwo i palmy fajki, a nauczyciel niech za darmo wychowuje i uczy! Tylko niech to dobrze robi bo inaczej na forach bede opisywal ze moje dziecko ma slabe oceny wiec szkola jest slaba.
Od siebie nic nie dam i tego bede uczyl moje dzieci, niech inni dają!

Za taki "haracz" roczny to mam 4 piwa w tygodniu i mam je zamienic na jakis remont szkoly? Zakup komputerow? Umozliwienie szkole prowadzenia elektronicznej dokumentacji? Gdzie tam!

Gratulacje dla Pani Dyrektor! Dzieki niej w szkole jest dziennik, do ktorego moge miec zdalny dostęp. Oczywiście każdy może tak jak do tej pory przyjść do szkoły (jest wiele osob co tego nie robi i czesto Ci maja najwiecej uwag do szkoly) i dowiedziec sie o postepach ucznia. Wprowadzenie mozliwosci zdalnego dostepu jest bardzo wygodne i jes oczywiste ze kilkanascie zlotych rocznie dla tych ktorzy chca (czyli dwie paczki papierosow rocznie w przeliczeniu na walute niektorych "obuzonych rodzicow" ) to nieduzo za taką dodatkowa usługę. Niestety wielu rodzicow ma wyprane glowy przez socjalizm, ze wszystko niby jest za darmo - tylko jak chodza do pracy to jakos za darmo nie chca pracowac a oczekuja ze jakas firma bedzie tworzyc, rozwijac i swiadczyc takie uslugi "za darmo"... Jeszcze raz podziekowania dla Pani Dyrektor za umozliwienie zdalnego dostepu do postepow dziecka. Glosami niemadrych rodzicow i ich dzieci prosze sie nie przejmowac, bo takich zawsze jest sporo i najczesciej naglosniej krzycza. Dobrze ze nie oczekuja jeszcze zeby im szkola kupila komputer do domu i telefon koniecznie z internetem zeby mogli wszyscy korzystac z tych nowych mozliwosci... I wogole zeby wszystko kazdy mial za darmo, i najlepiej bez pracy.. Ehhh

Prawda jest taka, że Żerom to dno, byłem, nie polecam!!!
Żerom chwali sie wynikami? A czemu to sie dziwić skoro figuruje jako "najlepsze" liceum w jeleniej górze? Wiadomo, że osoby bardziej ambitne wybiorą najlepsze liceum, takie z renomą, bo po co ma sie marnować w innych liceach jak w gimnazjum miał średnią 5.0?
Szkoda tylko, że w zasadzie każdy sukces uczniów zależy wyłącznie od nich samych i od ich ambicji - jeśli myslisz że w żeromie czekogolwiek cie nauczą to jestes w błędzie! Tutaj jedyne co jest na porządku dziennym to wymagania nauczycieli, często wymagania, które nijak sie mają do tego co nauczyciel wpoił uczniom. No ale przecież tu jest żerom, jak chcieliscie zeby było łatwo to mogliście iśc do handlówki - cytat kilku nauczycieli z żeroma. Nauczycieli, kórzy potrafią czegokolwiek nauczyc moge na palach jednej ręki policzyc.

A co do korków to w nie ma uczniów lepszych i gorszych, takich krórym nauka przychodził łatwiej i takich którzy bez korków nie dadzą rady. Są uczniowie którym sie chce i którym sie nie chce (bo przeciez pani/pan na korkach wytłumaczy mi to powoli i lepiej).
Poza tym, korki w tej szkole są swojego rodzaju lansem. Nikt sie z takiej osoby nie śmieje, że jest g****, wrecz przeciwnie, jest fajny bo chodzi na korki i placi za nie 50zł/h.

To była świetna szkoła, ale za czasów Chmurzyńskich, Sadaja, Ożóg, Dyducha i wielu innych PRAWDZIWYCH nauczycieli i pedagogów!!

Wanted amazing infographic. We appears to be time and effort was into this kind of project. Most of us out there here in cyberland we appreciate you your time and effort.
canada goose paris http

We fixed this kind of right up these days out in my residence analyze clinical using the intention involving replicating this endeavours at the office with Sunday.
woolrich jas dames http