To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Siedem lat kazirodcy

Siedem lat kazirodcy

Aż pół roku potrzebował wymiar sprawiedliwości, by aresztować mężczyznę podejrzanego o wieloletnie gwałcenie dwóch córek. W ciągu tego pół roku mężczyzna groził najbliższym, że ich „wyrżnie” oraz zagrażał czternastoletniej trzeciej córce.

- To nie problem kogoś aresztować - mówi Prokurator Rejonowy w Bolesławcu, Adam Zieliński. - Sztuką jest zgromadzić taki materiał, który pozwoli na skazanie aresztowanego.
Prokurator Zieliński mówi, że owe sześć miesięcy nie zostało zmarnowane. Był to czas gromadzenia dowodów przeciwko podejrzanemu. Twierdzi, że gdyby prokurator wnioskował o jego wcześniejsze zatrzymanie, postąpiłby nieprofesjonalnie.
Czy aby jednak na pewno?

Ocice to druga co do wielkości wieś w gminie Bolesławiec. Wójt Mieczysław Gawron mówi, że większość jej mieszkańców to reemigranci z byłej Jugosławii.
- Rodziny wielodzietne nie należą w niej do rzadkości - twierdzi.
Tak też jest i w tym przypadku. Rodzina składa się z małżeństwa z sześciorgiem dzieci. Najstarsza z córek ma 22 lata, najmłodszy, syn, zaledwie pięć miesięcy.
- Ja wiem, raczej normalna rodzina - zastanawia się jeden z sąsiadów. - On trochę pił, ale bez przesady. Czasami zdarzały się tam jakieś awantury, lecz przecież na wsi to nic nadzwyczajnego.

Mieszkańcy Ocic rozmawiają na ten temat niechętnie. Tłumaczą, że prawdy nie znają, a plotki mogą tylko ludzi skrzywdzić. Podobnie uważa też żona sołtysa. Jest, tak jak inni, bardzo taktowna i lakoniczna.
- Niewiele wiem - twierdzi. - Takie czasy, że każdy dba o swoją rodzinę. Ich znam tylko ze zbierania podatków. Wioska ma 800 mieszkańców. Oni wydawali się tacy sami jak inni.
A jednak to były tylko pozory.
Gospodarstwo nie należy do bogatych, ale nie jest też zrujnowane. Na parterze mieszkają dziadkowie - oni zajmują zaś piętro.
- Jesteśmy małżeństwem od 23 lat - opowiada żona aresztowanego. - Mamy co prawda sześcioro dzieci, ale nigdy go nie podejrzewałam o tak duże potrzeby seksualne...

Cały artykuł w „Nowinach Jeleniogórskich” nr 41/2008