To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Sprawa Jędraszki w prokuraturze

Sprawa Jędraszki w prokuraturze

Czy szef referendarzy Janusz Jędraszko złamał prawo? Wyjaśnia to prokuratura. Doniesienie złożył Państwowy Komisarz Wyborczy.

Chodzi o sprawę referendum o odwołanie prezydenta Jeleniej Góry, które prezes stowarzyszenia osób bezrobotnych chciał zorganizować kilka miesięcy temu.

Jędraszko zbierał podpisy o odwołanie władz Jeleniej Góry, ale nie przekazał ich komisarzowi wyborczemu. W efekcie nie można stwierdzić, ile podpisów zebrał.

- Zgodnie z procedurą, obowiązkiem pełnomocnika ds referendum było dostarczenie list z podpisami do komisarza wyborczego – mówi Janina Nowakowska z Państwowej Komisji Wyborczej. - Na tych listach są dane osobowe i podpisy mieszkańców. Powinny być zarchiwizowane w PKW i po jakimś czasie zniszczone.

Jak mówi, komisarz wyborczy 17 marca zwrócił się na piśmie do Jędraszki z przypomnieniem o obowiązku zwrócenia tych list. Nie otrzymał ich, zatem 28 kwietnia złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości złamania ustawy o ochronie danych osobowych.

- Nie ma przepisu, który nakazuje mi przekazanie tych list – mówi z kolei Janusz Jędraszko. Jak mówi, gdyby udało się zebrać wystarczającą liczbę do zorganizowania referendum, z pewnością by je przekazał. Referendum zakończyło się klapą, potrzeba było 7 tys. podpisów, Jędraszko twierdzi, że zebrał ok. 2 tys. - W tej sytuacji po co miałem komuś przekazywać te podpisy? - pyta.

- Poza tym, część z tych list uległa zniszczeniu. Leżały na podłodze w biurze. Któregoś dnia mieliśmy awarię, pękła rura i woda zalała karton z podpisami – mówi całkiem poważnie.

- Prowadzimy czynności sprawdzające w tej sprawie – mówi tymczasem Helena Bonda, zastępca Prokuratora Rejonowego w Jeleniej Górze. - Zleciliśmy policji m.in. przesłuchanie pełnomocnika referendarzy. Nie wiadomo jeszcze, czy zostanie wszczęte postępowanie.

Jeśli śledczy dopatrzą się uchybień, sprawa trafi do sądu. Tego typu przestępstwo jest zagrożone grzywną lub karą ograniczenia wolności.

Komentarze (5)

wieśniacka akcja wieśniackiego działacza, któremu na dodatek pękła rura. to materiał nie tyle do prokuratora, co na żenującą komedię klasy D

Jedraszko teraz zgoni winę albo zgłosi sprawę do prokuratury na Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji "WODNIK" - przecież to oni mu zalali podłogę i zrobili sobie lodowisko w siedzibie stowarzyszenia ;) - wątek warty sprawdzenia !!!!!

Ktoś chce znać dane osobowe przeciwników POlitycznych.

"czy zostanie wszczęte postępowanie."

ZAMKNĄĆ DZIADA na ile kilka lat!! I przeprowadzić jakąś ekstradycję do Dżibuti, niech tam posiedzi w pace :) JĘDRASZKO TO WSTYD DLA JELENIEJ GÓRY !!!

jak za coś weźmie się Jędraszko, to zaraz sp......,bo to człek przesiakniety ideologią Samoobrony. Ma rację ~~kkk- nic dodać, nic ująć.