To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Strażacy jeździli częściej

Strażacy jeździli częściej

Jeleniogórska Państwowa Straż Pożarna w ubiegłym roku podjęła ponad 2 tysiące interwencji – wynika z podsumowania, sporządzonego przez kierownictwo jednostki. To o ponad 200 więcej, niż w 2013 roku.

Liczba interwencji sukcesywnie się zwiększa. Wprawdzie nieco mniej jest samych pożarów (936 w 2008 roku, 855 w 2014 roku), ale za to rośnie liczba tzw. miejscowych zagrożeń, rozumianych m.in. jako wyjazdy do wypadków drogowych, interwencji przy powodziach, wichurach i innych zdarzeniach o charakterze kataklizmowym. Rośnie też liczba fałszywych alarmów (ponad dwukrotnie w tym samym czasie, z 50 do 122).
Najtrudniejszym miesiącem jest marzec, w którym jest najwięcej interwencji. Ma to związek między innymi z wypalaniem traw. Najwięcej interwencji w ubiegłym roku odnotowano w Jeleniej Górze (ponad połowę wszystkich), najmniej w Karpaczu i Szklarskiej Porębie (w granicach 90 – 100). To dwukrotnie mniej niż np. w Kowarach, gdzie było ich prawie 180.
Do interwencji pożarniczych coraz szerzej włączają się jednostki OSP, skupione w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym (w mieście i powiecie jest ich 9). Każda ze zorganizowanych w ramach jednostek OSP KSRG uczestniczyła w ubiegłym roku w prawie 30 interwencjach, czyli wyjeżdżały niemal dwa razy w każdym miesiącu.
Najwięcej wyjazdów odnotowała OSP Sobieszów – 132, Piechowice – 126, Karpacz – 108. Najmniej – po 4 – OSP Jagniątków i Kopaniec.
Warto też zauważyć, że do co trzeciego pożaru jednostki strażackie dojeżdżają w czasie nie dłuższym, niż 5 minut (29% interwencji), a do 70% zdarzeń w czasie nie dłuższym, niż 10 minut. To oczywiście przekłada się na czas trwania akcji, bo im szybszy jest przyjazd, tym skuteczniejsze gaszenie ognia w zarodku – ponad 74% zagrożeń zostało ugaszonych w czasie nie dłuższym niż godzina. Faktem jest jednak, że zdarzyło się 18 pożarów, gdzie interwencje, wymagające udziału kilku, a nawet kilkunastu zastępów trwały grubo ponad 4 godziny, co związane było nie tylko z obszarem ognia, ale i koniecznością wielogodzinnego dogaszania.
Jeleniogórscy strażacy PSP i OSP mają łącznie do dyspozycji 51 pojazdów przeznaczonych do prowadzenia akcji, z czego aż 43 to pojazdy gaśnicze. Inne samochody mają znaczenie specjalne (do ratownictwa drogowego, podnośnik hydrauliczny, pojazdy operacyjne i kwatermistrzowskie). Niestety, nie wszystkie są najnowszej konstrukcji. Zdarzają się i takie, choć jest ich coraz mniej, wyprodukowane w latach 70-tych.
Jednym z ważniejszych działań pożarniczych jest prewencja, realizowana w rozmaitych formach – kontroli, szkoleń, ale i ćwiczeń „obiektowych”. W 2014 roku odbyło się ich 12.

Komentarze (1)

wielki szacunek dla wszystkich strażaków!