To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Woda podmyła drogi i budynki

Woda podmyła drogi i budynki

– Padało pół godziny i drogi nie ma – mówi Krzysztof Majka z Kromnowa. Dzisiejsza popołudniowa ulewa dała się we znaki mieszkańcom regionu.

Padało raptem przez pół godziny. Najgorsza sytuacja była w gminie Stara Kamienica. Z brzegów wystąpiło wiele strumyków. Woda podmyła drogi, wlewała się do piwnic budynków.
– To już piąty, czy szósty raz – mówi Krzysztof Majka. – Nie dalej jak miesiąc temu tę rurę układaliśmy. Tu był nowy asfalt. I co, woda znowu wszystko zabrała – pokazuje.
Droga obok posesji pana Krzysztofa miała raptem kilkanaście metrów. Mężczyzna korzystał z niej często, bo parkował na jej końcu autobus. – Jeżdżę autobusem szkolnym, dowożę dzieci na lekcje. I gdzie ja teraz będę go trzymał – martwi się.
– Jak zaczęło lać, to była ściana deszczu. Momentalnie droga zamieniła się w rzekę. Wszystko płynęło tędy, przez moje podwórko – pokazuje Piotr Jankowski z Kromnowa. – Na szczęście, do domu się nie wlało, bo budynek jest nieco wyżej.
Mężczyzna musi naprawić jednak dojazd do posesji, bo woda wypłukała nawierzchnię.
Podtopionych zostało wiele posesji także na terenie Kopańca i Starej Kamienicy. W Piechowicach Dolnych nieprzejezdne były ulice Polna oraz ulica Buczka.
Ulewa narozrabiała także w Sobieszowie. Zniszczona częściowo jest ulica Karkonoska, podtopione są budynki m.in. przy ul. Młyńskiej.
Jak szacują strażacy, dzisiejsza ulewa nie była w skutkach tak dotkliwa, jak ta majowa.

IMG_6661.JPG
IMG_6682.JPG
IMG_6695.JPG
IMG_6700.JPG
IMG_6716.JPG
IMG_6719.JPG
IMG_6725.JPG
IMG_6734.JPG
IMG_6744.JPG
IMG_6755.JPG
IMG_6760.JPG
IMG_6763.JPG
IMG_6768.JPG
IMG_6770.JPG
IMG_6785.JPG
IMG_6801.JPG
IMG_6821.JPG
IMG_6824.JPG
IMG_6828.JPG
IMG_6832.JPG
Fot. PSP Jelenia Góra
Fot. PSP Jelenia Góra
Fot. PSP Jelenia Góra
Fot. PSP Jelenia Góra
Fot. PSP Jelenia Góra
Fot. PSP Jelenia Góra
Fot. PSP Jelenia Góra
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP
Fot. AP

Komentarze (14)

Przepusty jeszcze poniemieckie, pewnie połowa pozapychana, to się nie ma co dziwić, że zalewa... Polak jak zawsze mądry po szkodzie.

niedrożna kanalizacja to jedno, ale betonowanie wszystkiego od podwórek po chodniki, ulice, place, parkingi itp. to drugie - cóż koszty cywilizacji i postępu kiedy nikt planując inwestycję nie uwzględnia tego aspektu

Najlepsze, że powiększenie placu projektowanego obok CH Echo klepnięto ot tak, bez rozpatrywania projektu na nowo. Protestujących obwołano oszołomami, ekoterrorystami. A woda gdzieś spłynąć będzie musiała…

@gluś , za bardzo to Kromnów czy Stara wybetonowana to nie jest, bardziej chodzi o położenie (stok góry z której płyna wody opadowe)

Nie trzeba betonu - wylesienie, melioracja pól… i mamy, to co widać.

aż się boję pomyśleć jak by padało tak z 4 godz to byłby koniec chyba ----Cieplice droga koło PMP zalana metr dalej rzeka zero przepustów do rzeki k..u...r..w...a co za baran to planował na pewno miał wyższe wykształcenie ,magistra ,inżyniera szok co za ......................

Dziękuję, że nie wrzuciliście osiemdziesięciu takich samych zdjęć.

A meteorolodzy nie przewidzieli zjawiska! Codziennie informują o burzach, gradach i ulewach z prawdopodobieństwem 80, a nawet 90%, a dzisiaj nie było żadnej prognozy. Za co płacimy tym nieukom z Wrocławia?

Bo to nie są meteorolodzy tylko pociotki z dyplomami kupionymi na bazarach. Tak się zatrudnia w 99% państwowych instytucji we Wrocławiu. Potem dziwimy się, że taki "meteorolog" nie odróżnia Przedgórza Sudeckiego od Sudetów, a Zieleniec według niego leży w Karkonoszach.

WODNIK dostał jakiś tam medal chyba za to że wszystko to co związane z rurami jest zatkane .Mało tego od tylu lat nie dorobili się aktualnych planów starej kanalizacji.A WYBORY ZBIZAJĄ SIĘ1

Kiedyś była taka instytucja co się nazywała "Melioracja" dbali oni wtedy o przepusty ,wykaszali rowy , budowali wały itp. więc trzeba było to zlikwidować i na dzień dzisiejszy to co oni udrażniali dziś jest nie drożne i dlatego woda płynie drogą a nie rowem.Czyż nie tak?

To prawda. W Cieplicach jak zrobili kanalizacje to przy większych opadach woda zalewa ulice i wdziera się na posesje.A WODNIK się szczyci że wszystko ok.

Chwat w komentarzu napisał że mądry Polak po szkodzie. Tu to przysłowie nie pasuje bo powyżej piszą ze to już szósty raz z rzędu takie szkody po deszczu. Może dyrektora Wodnika i innych od dróg i należy wysłać na wycieczkę w góry. Jest tam niedokończona szosa sudecka z rowami i przepustami. Zrobione w czasie wojny i do dziś działa doskonale. Albo odwodnienie łąk przy drodze pod reglami między Jagniątkowem i Zachełmiem. Tylko po szumie wody można się zorientować o obecności kamiennych kanałów. Przez drogę do Szklaskiej Poręby nawet w suche dni płynie woda. W zimie tworzą się lodowe progi. A w Harrachowie wzdłuż drogi są kanały. W Jeleniej zjazd z Al,Solidarności w Krakowską zaraz się rozpadnie bo jest rozmywany.

Kurcze nie pisz tak dokładnie, bo pojada tam i to wszystko zniszczą ,tak jak zrobili to na Karkonoskiej i Lubańskiej :(((