To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wybuch w Jeleniej Górze, jedna osoba jest ranna

Wybuch w Jeleniej Górze, jedna osoba jest ranna

Do groźnego zdarzenia doszło w budynku wielorodzinnym przy ul. Mickiewicza. Wybuchł gaz w jednym z mieszkań. – Siła eksplozji była tak duża, że okno wyleciało ze ściany razem z cegłami – mówią świadkowie.

 

Było to we wtorek po godzinie 18. w mieszkaniu na trzecim piętrze. Jak poinformował nas rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej starszy kapitan Andrzej Ciosk, poszkodowana jest jedna osoba. To mężczyzna, został przewieziony do jeleniogórskiego szpitala. Jak się dowiedzieliśmy, został przetransportowany do szpitala w Nowej Soli. 20 osób opuściło budynek przed przybyciem straży pożarnej. W akcji uczestniczyły cztery samochody straży.

Siła eksplozji była ogromna. Uszkodzone są drzwi wejściowe w mieszkaniach na trzecim, drugim i pierwszym piętrze.

IMG_6498.jpg
IMG_6502.jpg
IMG_6506.jpg
IMG_6528.jpg
IMG_6530.jpg
IMG_6535.jpg
IMG_6537.jpg
IMG_6539.jpg
IMG_6548.jpg
IMG_6549.jpg
IMG_6563.jpg
IMG_6577.jpg
LP03052016_5492.JPG
LP03052016_5494.JPG
LP03052016_5495.JPG
LP03052016_5501.JPG
LP03052016_5503.JPG
LP03052016_5506.JPG
LP03052016_5507.JPG
LP03052016_5515.JPG
LP03052016_5563.JPG
13161422_1702361139980826_2057029414_o.jpg
IMG_0006.JPG

Komentarze (16)

To jedna osoba poszkodowana czy sa ranni ?

Jedną starszą panią zabrało pogotowie. Była przytomna.

Czy aby to Mickiewicza? Przecież przy tej ulicy niema żadnych bloków.

Gierkowskie bloki stoją za kioskiem z prasą i dwa stalinowskie (vis a vis kiosku i narożnik Norwida), obok dawnych biur mleczarni siedlęcińskiej. Teraz kojarzysz ? Oprócz europy warto znać swoje miasto.

to jest ulica norwida pierwszy blok od ulicy mickiewicza

Akurat ten blok to nie jest Norwida. Ma numerację z Mickiewicza. Norwida są 2, 4, 6, 6A i 8, a ten jest Mickiewicza 19A. W sumie tych bloków jest sześć.

ale k...a komentatorzy i specjaliści buhahaha

Standardowo dla nj24, zdjęcia robione w biegu, drżącą ręką alkoholika. A przynajmniej tak to wygląda, jak zwykle połowa rozmazana i niewyraźna. Tak ciężko zrobić kolejne zdjęcie, jeżeli poprzednie nie wyszło? Takie 'dzieła' niezbyt dobrze świadczą o waszym poziomie.

Następny osioł, specjalista od komentarzy. Ha ha

Następny osioł, specjalista od komentarzy. Ha ha

Do Anonimblkfskb : a ty rogacz jesteś. Nie masz pojęcia jak wielki. Haha. Ty ciągniesz dyżur a twoja baba w tym czasie coś innego. Hehe

Ale musieli się wszyscy przestraszyć. Wybuch był tak głośny, że podskoczyłam ze strachu, a mieszkam na Słowackiego

czy jestescie w stanie soie wyobrazic ze pewnego dnia tracicie dom, ulubiony fotel , wersalke , ubrania , pamiatki, ze nie macie szansy zamknac swoich drzwi by odgrodzic sie od swiata, ze rano nie budzicie sie we wlasnym łóżku i nie spogladacie na swiat z własnego okna , pijac kawe z własnego kubka przy wlasnym stole, ze w jednej chcwili zostajecie sami ze swoimi kłopotami na ulicy i nie macie juz wlasnego konta by sie schronic i wyplakac- jezeli jestescie w stanie to sobie wyobrazic to nie piszcie bzdunych komentarzy- bo zle uczynki zle slowa zawsze wrócą do ciebie

czy jestescie w stanie soie wyobrazic ze pewnego dnia tracicie dom, ulubiony fotel , wersalke , ubrania , pamiatki, ze nie macie szansy zamknac swoich drzwi by odgrodzic sie od swiata, ze rano nie budzicie sie we wlasnym łóżku i nie spogladacie na swiat z własnego okna , pijac kawe z własnego kubka przy wlasnym stole, ze w jednej chcwili zostajecie sami ze swoimi kłopotami na ulicy i nie macie juz wlasnego kąta by sie schronic i wyplakac- jezeli jestescie w stanie to sobie wyobrazic to nie piszcie bzdunych komentarzy- bo zle uczynki zle slowa zawsze wrócą do ciebie

czy jestescie w stanie soie wyobrazic ze pewnego dnia tracicie dom, ulubiony fotel , wersalke , ubrania , pamiatki, ze nie macie szansy zamknac swoich drzwi by odgrodzic sie od swiata, ze rano nie budzicie sie we wlasnym łóżku i nie spogladacie na swiat z własnego okna , pijac kawe z własnego kubka przy wlasnym stole, ze w jednej chcwili zostajecie sami ze swoimi kłopotami na ulicy i nie macie juz wlasnego kąta by sie schronic i wyplakac- jezeli jestescie w stanie to sobie wyobrazic to nie piszcie bzdunych komentarzy- bo zle uczynki zle slowa zawsze wrócą do ciebie

Masakra jakaś, a jednocześnie cud, że nikt nie zginął