To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wypadek koło Bolkowa

Na blisko dwie godziny został wstrzymany ruch na trasie Jelenia Góra-Wrocław. Powodem był wypadek auta osobowego. Nikt nie zginął, ale jednego z pasażerów odwieziono helikopterem do szpitala.

 

Podróżujący z Wrocławia do Jeleniej Góry około godz. 14.00 utknęli w długim korku. - Staliśmy kilkadziesiąt minut i nie wiedzieliśmy, co się stało i ile to jeszcze potrwa. Sporo aut zawracało i kierowało się na Wałbrzych, a potem Kamienna Górę - mówiła pani Elżbieta, która poinformowała nasz portal  o kłopotach na drodze. Jak się dowiedzieliśmy od policji, na krajowej "3" doszło do wypadku, w którym samochód osobowy z nieustalonych na razie przyczyn wjechał do rowu. Wstępnie wiadomo, że z trójki pasażerów jeden jest w stanie ciężkim. Właśnie do niego wezwano helikopter z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak nas poinformował dyżurny z zespołu prasowego KWP, właśnie lądowanie helikoptera było głównym powodem blokady drogi. Teraz ruch został już przywrócony.   

Komentarze (9)

foty! dawac foty!

to przecież ironia jest - wszak ostatnio NJ nie przebierała w fotkach...

kto nie zrozumiał dawał minusa ....

Jaka ironia? Chcialem zobaczyc czy to ktos znajomy.

Jak zwykle wrocławska ciota drogowa zatarasowała główną drogę na pół dnia przez swój wrodzony imbecylizm. Takim powinno się zabierać rejestracje za same blachy z DW. Najgorsze łajzy na drogach!

I znowu jakiś lokalny gamoń z tak niskim ego że bez proxy ani rusz. I nawet nick zmienił dla niepoznaki, frustracik xD

I znowu gruba_c1pka_xD rozpoczyna swój trolling. Nudzi się gimbaza w święta? Za chwilę znowu będziesz płakał, że cię minusują czy kasują twoje wpisy.

"Jak nas poinformował dyżurny z zespołu prasowego KWP, właśnie lądowanie helikoptera było głównym powodem blokady drogi."
Dwie godziny stał helikopter na drodze i wstrzymywał ruch?
A w ogóle co to za informacja?
Jakie auto, skąd, kto prowadził itd.

Muszę przyznać, że ostatnio SAD się poprawił. Więcej zdań i jakoś w miare wszystko kupy się trzyma. Czyżby Redaktor Naczelny pogroził palcem i postraszył przejściem na tzw. Kuronia. Ps-lepiej nie chwalić dnia przed zachodem słońca. Hehehehehehe...