To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zimna woda zdrowia doda

Zimna woda zdrowia doda

Kilkadziesiąt osób wzięło udział w tradycyjnej już poświątecznej kąpieli morsów w wodospadzie Podgórnej w Przesiece. Najliczniej reprezentowaną grupą amatorów zimowych kąpieli były morsy z Wrocławia. Wielu uczestników postarało się o wyszukane nakrycie głowy. A po kąpieli najwytrwalsi wzięli udział w biegu Icemana na 5 i 15 kilometrów.

Piknikowa atmosfera przy wodospadzie udzieliła się nie tylko morsom, ale także publiczności, która z zaciekawieniem oglądała jesienną właściwie kąpiel. Dodatnia temperatura i tylko lekki wiatr nie przypominały o zimie. A bywały tu już i takie kąpiele, że trzeba było rozkuwać lód, by dostać się do wody.

Uczestnicy spotkania na serio potraktowali informację o nagrodach dla morsów z najciekawszym nakryciem głowy. Były więc i karnawałowe maski, i kapitańska czapka, i muchomorek w kropki, a nawet garnek i nos z marchewki oraz prawdziwy rycerski hełm. Najwytrwalsi amatorzy zimnych kąpieli wytrzymali w lodowatej wodzie kilkanaście minut. Kilka osób zdecydowało się na naturalne bicze wodne spadającej kaskady, usadawiając się w najniższym miejscu wodospadu. Wśród morsów były też i dzieci.

Drugim punktem dzisiejszego spotkania przy wodospadzie Podgórnej był bieg Icemana. Patron biegu – Holender Wim Hof, który mieszka w Przesiece, jest znanym na świecie autorem, jak sam określa „cyrkowych osiągnięć”. Zdobył m.in. szczyt Kilimandżaro w samych spodenkach, próbował wejść w tym samym stroju na Mount Everest, by ostatecznie zawrócić z wysokości 7400m npm. Wim przetrwał w pojemniku z lodem prawie 2 godziny nie doznając żadnego uszczerbku na zdrowiu. Ukończył maraton rozgrywany w strefie podbiegunowej w Finalndii przy temperaturze -20 st.C ... biegnąc boso.

Dziś w Przesiece wiele osób, wśród nich także panie, zdecydowało się przebiec z Wimem Hofem dystans 15 km w samych spodenkach.
Brawa należą się inicjatorom akcji – Radzie Odnowy Przesieki i Przesieckiemu Klubowi Morsów za znakomite przygotowanie imprezy. Na wszystkich uczestników czekały kiełbaski i kaszanka z grilla, ciepłe napoje i stoiska w lokalnymi wyrobami. W czasie akcji organizatorzy kwestowali na rzecz zakupu pieca do mobilnej sauny, która ma służyć morsom.

IMG_8809.JPG
IMG_8812.JPG
IMG_8816.JPG
IMG_8818.JPG
IMG_8819.JPG
IMG_8823.JPG
IMG_8827.JPG
IMG_8829.JPG
IMG_8831.JPG
IMG_8832.JPG
IMG_8837.JPG
IMG_8847.JPG
IMG_8848.JPG
IMG_8850.JPG
IMG_8853.JPG
IMG_8857.JPG
IMG_8865.JPG
IMG_8882.JPG
IMG_8883.JPG
IMG_8889.JPG
IMG_8896.JPG
IMG_8901.JPG
IMG_8903.JPG
IMG_8907.JPG
IMG_8909.JPG
IMG_8910.JPG
IMG_8915.JPG
IMG_8918.JPG
IMG_8919.JPG
IMG_8922.JPG
IMG_8923.JPG
IMG_8925.JPG
IMG_8931.JPG
IMG_8935.JPG
IMG_8940.JPG
IMG_8942.JPG
IMG_8945.JPG
IMG_8951.JPG
IMG_8953.JPG
IMG_8957.JPG
IMG_8960.JPG
IMG_8963.JPG
IMG_8964.JPG
IMG_8967.JPG
IMG_8968.JPG
IMG_8971.JPG
IMG_8973.JPG
IMG_8975.JPG
IMG_8978.JPG
IMG_8981.JPG
IMG_8990.JPG
IMG_8991.JPG
IMG_8996.JPG
IMG_9002.JPG
IMG_9004.JPG
IMG_9008.JPG
IMG_9014.JPG
IMG_9016.JPG
IMG_9017.JPG
IMG_9018.JPG
IMG_9019.JPG

Komentarze (3)

Fajne, szkoda że tym razem mnie tam nie było. Chyba pora na poszrzenie wodospadu ;P
Jak dla Morsów to było zdecydowanie za ciepło ;)

A może by miejscowych polityków,przepędzić pod tym wodospadem,aby łepetyny ochłonęły?

a wyniki biegów ???? nie chciało się czekać redaktorkom