Mikołajkowa aukcja dzieł Dariusza Milińskiego

Dariusz Miliński wraz z rodziną i przyjaciółmi od dwudziestu lat  przygotowuje artystyczne Mikołajki dla wszystkich dzieciaków z podlubomierskiej wsi, w której mieszka. To piękna akcja dobroczynna, wprowadzająca mnóstwo radości do nie zawsze kolorowej codzienności wielu maluchów. I wspaniała już tradycja bajkowej krainy Zamku Śląskich Legend stworzonej przez Milińskich w Pławnej.      
- Chodzi o to, by pobyć razem, żeby dać posmakować radości prawdziwych świąt wszystkim dzieciakom tak samo, bez względu na to, jak żyje im się na co dzień. Jestem strażnikiem bajek, bez których nie wyobrażam sobie pięknego dzieciństwa. Chcemy zafundować maluchom choć trochę koloru radości, przełamującego szarość codzienności. Przygotowując Mikołajki, myślimy  przede wszystkim o dzieciakach z tych rodzin, którym jest szczególnie ciężko, ale zapraszamy wszystkich, żeby nikt źle nie poczuł się w tej sytuacji. Poza tym, zdarza się, że nawet tym, którzy opływają w dostatki, brak autentycznych, pięknych przeżyć... Dlatego nasze Mikołajki to coś więcej niż paczki ze słodyczami – powtarza Darek Miliński dodając, że  dla każdego malucha nawet najmniejszy prezent oznacza wielką przyjemność. To też wiara w drugiego człowieka, w sens życia.
- Nie wyobrażam sobie życia bez tych naszych Mikołajek. Zawsze się na nich wzruszam i zastanawiam, kto czerpie z nich więcej przyjemności - te bawiące się, rozradowane dzieciaki czy my, staruchy widzące ich roześmiane twarzyczki – dodaje artysta. - Powtarzam sobie, że to nasz wkład w ratowanie urody świata, świąteczna pochodnia, bukiet słodyczy na pogodę ducha i wycieczka do magicznego świata baśni, który powinien wypełniać prawdziwe dzieciństwo.
W tym roku mikołajkowe święto w Pławnej odbędzie się po raz 20. Dlatego też jego organizatorzy przygotowują je z nieco większym rozmachem. Oprócz wspólnych zabaw i spotkania z Mikołajem, który rozda dzieciakom około 170 paczek (bo tyle   przygotowują ich zawsze Milińscy), ma być też ciepły i słodki poczęstunek oraz spektakl zielonogórskiego Teatru Guliwer. Będą też pewnie jakieś niespodzianki, bo to, jak bogaty zestaw atrakcji czeka ostatecznie na dzieci, zależy w dużej mierze od hojności tych, którzy zechcą wesprzeć akcję artysty. Finał aukcji będzie miał także odzwierciedlenie w nagrodach jakie otrzymają laureaci ogłoszonego przez Darka Milińskiego konkursu plastycznego „Mikołaj w Pławnej” dla dzieci z wiejskiej szkoły w Pławnej.        
- Łatwizną byłoby sięgnąć, ot tak, do kieszeni i zafundować sobie i innym nieco przyjemności. Ale chodzi nam o coś więcej – przypomina Darek - Zależy nam na tym, by do takiego działania wciągnąć też innych ludzi, żeby razem budować ten nasz wspólny, lepszy świat.    
Stąd też idea aukcji, podczas których licytowane są zawsze najnowsze, namalowane specjalnie na tę okazję obrazy Darka Milińskiego. Aukcja jest nie tylko okazją do zrobienia dobrego uczynku, ale również szansą na niezły interes. Licytujemy bowiem wartościowe dzieła wziętego twórcy, którego prace od lat sprzedają się znakomicie. A ponieważ nie sposób przewidzieć finału licytacji, może okazać się, że obraz sprzedany zostanie za cenę dużo niższą od jego rynkowej wartości. I tak też wielokrotnie bywało. Ponieważ pragniemy zaangażować do szlachetnej zabawy jak największe grono osób, ceny wywoławcze ustalamy zawsze na stosunkowo niskim poziomie.   
Dla uczenia okrągłego, mikołajkowego jubileuszu oraz z myślą o tych, którzy chętnie biorą udział w aukcji, ale z bólem serca zmuszeni są wycofać się z niej, gdy cena poszybuje w górę, przekraczając ich możliwości finansowe, tym razem postanowiliśmy zlicytować dwa pachnące świeżością obrazy pędzla Dariusza Milińskiego!       
Pod młotek idzie „Orkiestra z Pławnej” (olej na płótnie formatu 50x60 cm) oraz nieco mniejszy, ale równie interesujący „Wiejski geodeta” (olej na płótnie formatu 40 x 40 cm). Oba obrazy oprawione w efektowne drewniane ramy zdobione ręcznie ręką artysty. Oba dzieła lokują się też w zasadniczym, rozpoznawalnym nurcie malarskiej twórczości Darka Milińskiego. Stąd też uwagę zwróci na nie pewnie niejeden kolekcjoner.  
 - „Orkiestra” jest trochę historią naszego bycia tutaj. To nasz nieustający życiowy koncert – opowiada autor dzieł. - „Wiejski geodeta” też jest z tych naszych, tutejszy... Idąc przed siebie, krokami mierzy dystans od pustego dnia do chwili spotkania pięknej kobiety, przyjaciela, który wypełni jego życie i nada sens istnieniu...         
Oba obrazy Darka Milińskiego czekają już na nowych właścicieli w naszej redakcji. Zainteresowani udziałem w licytacji mogą obejrzeć je w godzinach pracy biura (od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 - 16.00).   
        
Mikołajki organizowane przez gospodarzy Zamku Śląskich Legend w Pławnej odbędą się tradycyjnie 6 grudnia. Żeby zdążyć jeszcze z przygotowaniami, świąteczną aukcję przeprowadzimy telefonicznie, w środę 4 grudnia, w godz. od 10.00 do 15.00. Wszyscy, którzy chcą wziąć w niej udział, muszą zgłosić swój akces telefonicznie, dzwoniąc pod redakcyjny numer 756424410 lub 601572243. Zgłoszenia dokonać można też przez internet, wysyłając e-mail na adres: d.antosik@nj24.pl.
Do licytacji włączyć można się praktycznie do ostatniej chwili przed jej zamknięciem. Lepiej zrobić to jednak jak najwcześniej, choćby już dziś. Kolejność zgłoszeń decydować będzie bowiem o kolejności, w jakiej dzwonić będziemy do licytujących z pytaniami o ich propozycje cen. Osoby, które zgłoszą się jako pierwsze do licytacji obrazów, rozpoczynać będą aukcję z ceną wywoławczą. Ponieważ wystawienie na licytację dwóch obrazów umożliwić ma udział w niej także dobroczyńcom o mniej zasobnych portfelach, różne są też ceny wywoławcze prac. Cena wywoławcza „Orkiestry z Pławnej” to 500 zł, a „Wiejskiego geodety” - 300 zł. Minimalne postąpienie w trakcie licytacji w przypadku obu obrazów wynosi 50 zł.
Uwaga! Do każdej z osób, które zgłoszą swój udział w licytacji, zadzwonimy z potwierdzeniem przyjęcia zgłoszenia. Jednocześnie poinformujemy szczegółowo o sposobie przeprowadzenia aukcji przed jej rozpoczęciem. Gorąco zapraszamy do udziału w naszej szlachetnej zabawie. Stawką jest bezcenna radość dzieciaków oraz własna satysfakcja z osobistego udziału w dobroczynnej akcji. To, jak bogate będą prezenty dla dzieciaków zależy od hojności uczestników licytacji!