To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Skandal ze spalaniem odpadów

Skandal ze spalaniem odpadów

Patrol straży miejskiej przyłapał pracowników firmy Simeko na spalaniu paneli podłogowych i elementów stolarki okiennej. Zostali ukarani mandatami, sprawa trafiła też do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

– W wyniku przeprowadzonej kontroli przedstawiciele Straży Miejskiej w Jeleniej Górze oraz Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego stwierdzili nielegalne spalanie odpadów na terenach administrowanych przez firmę Simeko przy ul. Karola Miarki i Krakowskiej – czytamy w piśmie komendanta straży do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Jeleniej Górze.

– Straż miejska posiada szczegółową dokumentację fotograficzną, z której wynika, że na terenach Simeko nie tylko składowano całe kontenery (w ilości kilkunastu) pociętych już paneli podłogowych i elementów stolarki okiennej, przygotowanych do spalania w starych piecach, ale też zainstalowano tam narzędzia, w postaci pił tarczowych, do cięcia i przygotowywania wielkogabarytowych elementów, by spalić je w piecu, co oznaczać może rozmyślnie stworzoną „linię technologiczną” tego procesu – czytamy dalej.
Z komunikatu miasta wynika, że kontrolujący przyłapali pracowników na gorącym uczynku spalania paneli i elementów stolarki okiennej. Zostali oni ukarani mandatami w wysokości 200 i 500 złotych. Niemniej znaczną część odpowiedzialności – zdaniem Straży Miejskiej – ponosi kierownictwo firmy, na terenie której odbywa się ten proceder. Stąd też pismo komendanta do WIOŚ. Szef straży podkreśla, że dzieje się to w sytuacji, kiedy miasto podejmuje usilne starania ograniczenia zanieczyszczenia powietrza. Domaga się, by spółkę ukarano grzywną w wysokości 50 tysięcy złotych. – Przy możliwych sankcjach do miliona złotych nie jest to z pewnością karą krzywdząco nieproporcjonalną do stopnia zawinienia – czytamy dalej.
Prezes Simeko rano nie miał czasu, by porozmawiać z naszym dziennikarzem. Jak tylko odniesie się do tematu, poinformujemy o tym na naszych łamach.

Komentarze (21)

W końcu jakieś realne efekty walki ze smogiem. Najlepsze, że Simeko, to firma, która ma w nazwie eko i zajmuje się oczyszczaniem miasta. Przyjmują odpady za pieniądze od ludzi, a potem "oszczędzają" na utylizacji i wszystko w piec. Jestem pewny, że takich firm jest więcej. Mam nadzieję, że zostaną wykryte. Mam też nadzieję, że kara 50 tys. zł zostanie skutecznie nałożona. Wszyscy zapamiętajmy nazwę - SIMEKO - ci państwo są nieuczciwi i niszczą nasze zdrowie.

A co nas obchodzą twoje nadzieje?!

Ekogroszek też jest eko, a powstaje z wysuszonych odpadów zawierających frakcje węgla.

Nazwa ekogroszek nie pochodzi od ekologi tyko od słowa ekonomia.Chodziło o paliwo ekonomiczne nie ekologiczne.

[quote="Arno"]Ekogroszek też jest eko, a powstaje z wysuszonych odpadów zawierających frakcje węgla.[/quote]
Co chcesz łosiu od ekogroszku - ustaw sobie kocioł i spalaj bezdymowo i bezpyłowo, a jak nie dajesz rady to kup gaz od Putina.

Ekogroszek nie posiada frakcji węgla, ani żadnych domieszek. To czysty węgiel. Paliłam ekogroszkiem i nabywałam ekogroszek o wysokiej kaloryczności - najlepszych parametrach spalania. Palił się znakomicie - nie powstawała szlaka, czy sadza, jak przy węglu niskiej jakości, koksie, czy miale, a dym z komina był biały. Po spaleniu ekogroszku pozostał jedynie popiół.
Węgiel z pewnością nie jest idealny i powinno się odchodzić od niego na rzecz gazu, i innego ekologicznego opału. Póki jednak państwo nie zacznie subwencjonować/ udzielać bezpłatnego kredytu na zakup pieców gazowych, konwekcyjnych, a koks, miał i niskokaloryczny węgiel nie znikną obowiązkowo z rynku, ludzie nadal będą palić, czym popadnie, bo cena opału jest dziś bardzo wysoka i dla wielu ludzi nie osiągalna.

pan prezes simeko ma to w d**pie, podniesie się opłaty za wywóz śmieci i wszyscy zapłacimy kary nałożone na simeko...

Dziś wracam okolo 11 30 nad Cieplicami czarno a to ZORKA dymi .
Takie dymy jak na czerwonej stówce z hutniczych kominów.

Róbcie zdjęcia i wysyłajcie do służb. Będą musieli przynajmniej się ustosunkować do zgłoszenia. Jeśli nie zareagują, róbcie to samo pisemnie i potem pociągnąć do odpowiedzialności za brak reakcji. Jeśli też nie podziała - Interwencja Polsat, Uwaga TVN, Teleexpress, Ekspres Reporterów TVP itp. Temat jest modny, więc chętnie podejmą i nagrają te dymy własną kamerą. Wtedy nie Zorka będzie się tłumaczyć, tylko Zawiła i Łużniak za brak reakcji podległych służb na zgłoszenia. Może przy okazji wyjdą powiązania dyrekcji zakładu z władzami.

Bardzo dobrze, tylko trochę za późno straż miejska tam wpadła. Trwa to od dobrych kilku lat. Palą co rok odpadami z mebli, paneli, drzwi, stolarki okiennej i wieloma innymi. karę to dowalić wielkiemu "prezesowi" ale z górnej półki, niech popamięta dobrze a nie podtruwać mieszkańców J.G.

trochę śmieszne te mandaty za trucie mieszkańców.Postawić spółkę od razu w stan likwidacji a prezesa do paki

Następny w kolejce do kontroli powinien być Prokostal i Zorka

Kara powinna być kilka razy wyższa.

A Zorka jak smoliła tak smoli !Panie Prezydencie przecież Pan mieszka o rzut kamieniem od tego truciciela . Dlaczego EKO Patrol straży mieskiej obojętnie jeździ widząc dym który zabija uzdrowisko Cieplice .

A Zorka jak smoliła tak smoli !Panie Prezydencie przecież Pan mieszka o rzut kamieniem od tego truciciela . Dlaczego EKO Patrol straży mieskiej obojętnie jeździ widząc dym który zabija uzdrowisko Cieplice .

A Zorka jak smoliła tak smoli !Panie Prezydencie przecież Pan mieszka o rzut kamieniem od tego truciciela . Dlaczego EKO Patrol straży mieskiej obojętnie jeździ widząc dym który zabija uzdrowisko Cieplice .

A Zorka jak smoliła tak smoli !Panie Prezydencie przecież Pan mieszka o rzut kamieniem od tego truciciela . Dlaczego EKO Patrol straży mieskiej obojętnie jeździ widząc dym który zabija uzdrowisko Cieplice .

A Zorka jak smoliła tak smoli !Panie Prezydencie przecież Pan mieszka o rzut kamieniem od tego truciciela . Dlaczego EKO Patrol straży mieskiej obojętnie jeździ widząc dym który zabija uzdrowisko Cieplice .

Na Gdańskiej, prawa strona kilka domków od końca jest taki domek z którego śmierdzi co najmniej dwa razy dziennie nie do wytrzymania. Żółty dym z niego wylatuje. Smrodzi tak od lat ale straż o tym wie.

Na Gdańskiej, prawa strona kilka domków od końca jest taki domek z którego śmierdzi co najmniej dwa razy dziennie nie do wytrzymania. Żółty dym z niego wylatuje. Smrodzi tak od lat ale straż o tym wie.

A co to za taki biały dym w dużych ilościach leci z okolic dawnej Celwiskozy ? na przeciwko orlenu. Z tych takich metalowych kominów - mam nadzieję, że to para