To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wycinka drzew przy Wojska Polskiego już wkrótce

Wycinka drzew przy Wojska Polskiego już wkrótce

Jeszcze przed rozpoczęciem okresu lęgowego z pasów drogowych przy ulicy Wojska Polskiego w Jeleniej Górze zostanie usuniętych siedem drzew. Drwale ruszą do pracy już za kilka dni.

Drzewa przy ulicy Wojska Polskiego od dawna budzą kontrowersje. Część mieszkańców zabiega, by je zachować. Inna ich część jednak, szczególnie tych mających mieszkania tuż przy koronach wysokich drzew od dawna postuluje, by wyciąć niektóre z nich, między innymi ze względu na zagrożenie, jakie stanowią dla szyb balkonów i okien. Swoje powody do wnioskowania o wycinkę mają też przedstawiciele spółki Wodnik gdyż korzenie drzew dewastują sieci kanalizacyjną i wodociągową oraz drogowcy, także ze względu na niekorzystny wpływ korzeni na stan jezdni i chodników.

- W przypadku miasta trzymamy się zasady, że dla zrównoważenia dokonywanych wycinek na naszych gruntach, w każdym przypadku dokonujemy nowych nasadzeń – mówi zastępca prezydenta Jeleniej Góry Jerzy Łużniak. Nie zawsze jest możliwe, by miały one miejsce dokładnie w tych samych miejscach, niemniej zawsze nowych drzew jest kilka razy więcej, niż usuwanych. Drzewa, to jeden z elementów niwelowania zagrożenia smogiem i choćby z tych przyczyn staramy się, by na terenach miejskich ich nie ubywało.

Komentarze (8)

Mydlenie oczu a to ostatnie zdanie to jakaś kpina i kłamstwo, bo w mieście nowych drzew nie widać, może w prywatnych ogródkach prominentów. Miasto robi się coraz bardziej szare, wszystko wycinali już wcześniej, a teraz po zmianie ustawy nie pozostanie nic.

Dlaczgo tylko 7 ?! Usunąć wszystkie , posadzić nowe!!!

To skrajny idiotyzm Panie Prezydencie. To jedna z najładniejszych ulic w Jeleniej Górze właśnie z uwagi na piękne stare drzewa.Wycinanie ich to prostu grzech przeciwko naturze, nie spodziewałem się ,że zaaprobuje Pan coś takiego .Jeśli to się wydarzy straci Pan cały mój szacunek i jako urzędnik i jako człowiek

Idiotyzmem jest Twoja wypowiedź. Te drzewa stwarzają zagrożenie bezpieczeństwa, są na wpół spróchniałe i chore ekobaranie! Już dawno powinny być usunięte i nasadzone nowe.

jeśli stanowią zagrożenie dla szyb i balkonów to wystarczy je przyciąć.

Drzewa umierają stojąc........

"Swoje powody do wnioskowania o wycinkę mają też przedstawiciele spółki Wodnik gdyż korzenie drzew dewastują sieci kanalizacyjną i wodociągową-", dziwne! Bo lokalizacja instalacji wodno kanalizacyjnej jest usytuowana na właściwej głębokości dla lokalnej w strefy klimatycznej (w J.G. to ponad 2m), a zatem nijak ma się do zasięgu korzeni drzew - to tak na marginesie. Rzeczywiście, drzewa są stare i najczęściej chore, zatem ich wycinka (głównie dla bezpieczeństwa)jest zasadna. Natomiast nie jest powiedziane, czy zasadzenie nowych będzie w tymże samym miejscu, czy gdzieś na obrzeżach miasta? Ponadto hurtowa wycinka wszystkich i nawet posadzenie nowych, to kilkanaście lat zwiększonego stężenia smogu i spalin. Nie lepiej było to robić SYSTEMATYCZNIE, by nowe drzewa przejęły na siebie funkcję "zielonych płuc"?

To trzeba będzie z nazwy ulicy usunąć człon "Aleja". Szkoda. Niemcy potrafili upiększyć miasto, a teraz coraz więcej banerów i betonu.