To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Bóbr ciągle groźny

Fot. ROB

Woda zrobiła wyrwę i podmywa zakład stolarski w Jeleniej Górze. Służby mają nadzieję, że to ostatnie podrygi i że poziom wody w Bobrze zacznie spadać.

– Woda przewróciła dwa drzewa, poleciały na naszych oczach – mówili nam dwaj mieszkańcy, którzy dzisiaj przy ulicy Wiejskiej łapali ryby. Było to dzisiaj przed południem.

 

Bóbr zalał nieużytki w okolicach ulicy Wiejskiej. Woda podmywa prywatny zakład. Zniszczony jest już fragment płotu, lada moment podmyty zostanie słup linii energetycznej.

 

W Jeleniej Górze wciąż utrzymywane jest pogotowie przeciwpowodziowe. - Mamy nadzieję, że jeszcze dzisiaj zostanie odwołane – mówi Włodzimierz Belta, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Jeleniej Górze. O godzinie 12. stan wody wynosił 208 centymetrów, to o 8 powyżej stanu pogotowia. Do stanu alarmowego brakuje 12 centymetrów. Jak mówi W. Belta, od wczoraj poziom wody w Bobrze waha się w granicach 200 centymetrów. - Prognozy pogody są optymistyczne, jeszcze dzisiaj mają być przelotne deszcze. Jutro ma się rozpogodzić – mówi naczelnik.

bobr1.jpg
bobr3.jpg
bobr4.jpg
bobr5.jpg

Komentarze (2)

Łapać można złodzieja a ryby się łowi, "dziennikarzu"...

ej, chopie, kotleciarzu już rozmarzło to dziadostwo zaczęło na ryby jeździć. ok nie mam nic przeciwko, ale zapraszam straż rybacką odwiedzić okolice wiejskiej i powstańców śląskich, nie dość że siedzą bez karty to jeszcze zabierają po 20-30 sztuk dziennie. a co my wypuszczający mamy łowić/? patyki??bo dziad sąsiadom rozda, jak codziennie na rybach to co na zime słoiki robi?? C&R