To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Bruk na Jasnej do poprawki

Bruk na Jasnej do poprawki

Do usunięcia nierówności a także wymiany niewymiarowych kostek miasto zobowiązało wykonawcę robót przy ul. Jasnej i Grodzkiej. To efekt skarg mieszkańców i radnych. - Po tym nie da się chodzić – mówili.

Sprawą jeszcze w czerwcu interesował się radny Piotr Miedziński. - Kto odebrał te prace, jeśli w ogóle zostały odebrane? - pytał radny na sesji. - Kostka jest niskiej jakości, krzywo położona i nierówna. Gdy przespaceruje się Pan tamtędy odniesie Pan to samo wrażenie co ja, że po tym nie da się chodzić w żadnym obuwiu – pisał do prezydenta.

Prezydent w odpowiedzi poinformował go niedawno, że wykonawca został zobowiązany do usunięcia nierówności, poprawy szerokości szczelin między kostkami, wymiany kostek znacznie odbiegających od przyjętych wymiarów na nowe.

- Nie odebraliśmy jeszcze tej ulicy – mówi Jerzy Bigus, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. Potwierdza, że między kostką są zbyt duże odstępy. - Wykonawca tłumaczy, że obecnie tylko taki materiał można kupić w kopalniach. Zgodziliśmy się, żeby puścił tamtędy ruch pieszych. To dlatego, że ludzie nie mieliby w ogóle jak przejść. Tak czy inaczej, ta droga nie może tak wyglądać.

To nie jedyny problem w tym miejscu. Okazuje się, że po wyremontowaniu ulicy Grodzkiej pozostanie na niej kilkudziesięciometrowy odcinek starego asfaltu. Prowadzi on od placu Ratuszowego obok Banku Śląskiego do końca istniejących dotąd zabudowań. Dlaczego? Inwestorem wymiany nawierzchni jest spółka, która buduje galerię handlową. Zobowiązała się ona do remontu dróg, ale tylko wokół budynku galerii. Nikt nie pomyślał, żeby przy okazji robotnicy położyli ze trzydzieści metrów bieżących kostki więcej.

Prezydent Jerzy Lenard przyznaje, że to przeoczenie. - W tegorocznym budżecie nie mamy zaplanowanych pieniędzy na to, trzeba będzie to zadanie wprowadzić do przyszłorocznego budżetu – mówi.
 

Komentarze (3)

Naczelnicy naszego Urzędu Miejskiego za grosz nie maja ambicji, jeśli tolerują podobne fuszerki i zaniedbania - z pieniędzy podatników! Wiadomo, iż "jaki pan taki kram", co w Jeleniej Górze widać najdobitniej, nie tylko na Jasnej i Grodzkiej, ale i w ZGL-ach oraz firmach miejskich.
A może by tak dokonać wreszcie korekt w obsadach stanowisk kierowniczych. Teraz nie wysilają się, spokojnie czekając na emerytury.
Żaden kolejny prezydent miasta nie ważył się dotąd ich ruszyć, pewnie ze strachu, bo sam jest mało kompetentny?
Idą wybory, czy będziemy mieli jakiś sensowny wybór, czy też znowu mniejsze "polityczne" zło...

Przestańcie mówić że tam jest aż tak tragicznie, przecież ja tamtędy parę razy chodziłem i nie przeszkadzała mi ta kostka, chodź wolałbym asfalt bo jest tragicznie taką kostkę odśnieżyć. Po za tym im więcej ludzie będzie tamtędy chodzić tym szybciej kostka się doszlifuje.