To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Były prezes z zarzutami

Były prezes z zarzutami

Akt oskarżenia przeciwko Samuyelowi I., byłemu prezesowi kamiennogórskiej spółki Samex (branża mięsna, obecnie w likwidacji) skierowała do sądu jeleniogórska prokuratura. Oskarżonemu, obywatelowi Niemiec, zarzucono popełnienie ośmiu przestępstw, z których najważniejsze, to posługiwanie się fałszywymi dokumentami w celu uzyskania kredytów bankowych, działania na szkodę spółki, oraz podejmowania działań w celu udaremnienia zaspokojenia wierzycieli. O okolicznościach sprawy informuje rzecznik prasowy jeleniogórskiej prokuratury okręgowej Tomasz Czułowski.

56-letni biznesmen przez wiele lat prowadził działalność gospodarczą w Polsce, jednocześnie kierując firmą w Niemczech. Śledztwo wykazało, że w latach 2010-2014 podejrzany składał do kilku banków wnioski o udzielenie kredytów na działalność spółki. Wnioski dokumentował sprawozdaniami, bilansami, zeznaniami podatkowymi, z których wynikało, że ekonomiczna sytuacja spółki jest dobra, osiąga ona zyski i jest wypłacalna. Tyle, że zawarte w dokumentach dane nie miały potwierdzenia w rzeczywistości. Spółka otrzymała kredyty w łącznej wysokości prawie 2,9 mln zł.
Znaczna część środków pochodzących z tych kredytów nie została przeznaczona na cele, na jakie je pozyskano, lecz zagrabiona. Z ustaleń prokuratury wynika, że podejrzany dokonywał wypłat gotówkowych, kupował za te pieniądze mieszkania i transferował środki na konta w Niemczech. Szkody spółki wyniosły nie mniej niż 1.832 mln zł.
Kiedy banki zaczęły dopominać się o zwrot środków i wszczęto postępowanie komornicze, Samuel I. polecił głównej księgowej sporządzenie antydatowanych faktur, które miały dokumentować sprzedaż należących do spółki, wartych ok. 100 tys. zł pojazdów. To po to, aby uniemożliwić ich zajęcie, a w konsekwencji zaspokojenie roszczeń wierzycieli.
Inna sprawa, że już od 2008 r. spółka znajdowała się w fatalnej sytuacji finansowej i powinna być objęta postępowaniem upadłościowym. Do złożenia wniosku o upadłość zobowiązany jest prezes. Ponieważ prezes Samexu tego nie uczynił usłyszał także zarzut popełnienia przestępstwa z art. 586 kodeksu spółek handlowych.
W toku prowadzonego śledztwa prokuratura ustaliła także, że wobec podejrzanego toczy się śledztwo w Niemczech, gdzie jest podejrzany o „pranie brudnych pieniędzy”.
Były prezes od marca tego roku przebywa w areszcie. Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze zajęła należący do podejrzanego samochód audi o wartości 50 tys. zł, ustanowiła na jego nieruchomości hipotekę przymusową na kwotę 205.000 zł oraz zajęła należące do niego udziały w innej spółce o wartości 5.000 zł.
Samuyel I nie przyznał się do popełnienia tych wszystkich przestępstw i złożył wyjaśnienia w sprawie. Zarzuty zweryfikuje sąd i jeśli uzna, że są zasadne, może skazać podejrzanego na karę do 10 lat więzienia.
W tej sprawie zarzuty usłyszała także główna księgowa firmy, która miała na polecenie prezesa zarządu sporządzać zawierające fałszywe dane dokumenty, którymi następnie posługiwał się podejrzany. Przeciwko kobiecie skierowano wcześniej akt oskarżenia do Sadu Okręgowego w Jeleniej Górze wraz ze złożonym przez nią wnioskiem o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności karnej.