To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Do aresztu za rozliczenia z „byłymi”

Do aresztu za rozliczenia z „byłymi”

Przynajmniej siedem przestępstw popelnił w kilkanaście dni 31-letni jeleniogórzanin, którego policjanci złapali w Cieplicach na demolowaniu auta rywala. Trafił do aresztu, w więzieniu może spędzić nawet na 10 lat.

Policjanci z II komisariatu zatrzymali mężczyznę na terenie Cieplic, na gorącym uczynku. Zjawili się po zgłoszeniu właściciela, że ktoś niszczy i okrada jego auto. Jak się zatrzymany mężczyzna demolował samochód nowego partnera swojej byłej dziewczyny.
Okazało się, że nie jest to jedyne przestępstwo, jakie popełnił. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego szybko ustalili, że mężczyzna dopuścił się pod koniec grudnia ubiegłego roku przynajmniej siedmiu innych przestępstw przeciwko mieniu: kradzieży z włamaniem oraz usiłowań kradzieży z włamaniem. Najwyraźniej lubił „rozliczać się z byłymi”, bo jako były pracownik jednej z jeleniogórskich firm, włamał się do pomieszczeń biurowych, skąd ukradł sprzęt elektroniczny o wartości 3800 zł. W tej firmie próbował też ukraść sześć zaparkowanych tam samochodów.
Wszystkich przestępstw dopuścił się w Jeleniej Górze.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy i ustalają co 31-latek zrobił ze skradzionym mieniem. Policjanci podejrzewają też, że może mieć na koncie więcej podobnych czynów.
 

Komentarze (9)

Poza przywięzienny kamieniołom nie wypuszczać!

"Jak się zatrzymany mężczyzna demolował samochód nowego partnera swojej byłej dziewczyny" - sorry Panie redaktorze o co chodzi w tym zdaniu ???

Co to za dzban? Ksywe dawac.

Godziny społeczne dostanie po Co oni o tym informują w dzisiejszych czasach chodzi oto aby nagłośnić czyn i to już jest karą a sam sąd uzna godziny lub w najgorszym wypadku 1i 6 mcy bezwzględnego ale o tak dopiero jak będzie miejsce...

Uwaga drajw klub 9lutego organizują kolejną masową imprezę bez jakiegokolwiek zezwolenia, bez zabezpieczania medycznego, bez zgłoszenia w urzędzie miasta jak i bez zgody sklepu. Dodatkowo będą bawić się kilkadziesiąt metrów od miejsca tragedii jaką sporządzili na przejściu dla pieszych zabijając dwoje niewinnych ludzi. Wszyscy zgłaszajmy ten fakt do odpowiednich służb im więcej zgłoszeń tym większe szanse że wytępimy tych bandytów z naszych dróg.

Kozaczek, włamał się i próbował ukraść sześć zaparkowanych na terenie tej firmy samochodów.NA RAZ ...?

chciał je wszystkie holować :)

Kulig chciał zrobić :-D

Nie dziwi was, że jak ktoś kradnie drobne rzeczy to mu połączą to w jedną kradzież aby było przestępstwo, a jak są to większe rzeczy to robią z tego odrębne przestępstwa - Policja jest królem fałszowania statystyki wg mnie