To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Don Kichot sprzedany za 4500 zł!

Don Kichot sprzedany za 4500 zł!

Zaczończyła się  mikołajkowa aukcja dobroczynna obrazu Dariusza Milińskiego. „Don Kichot z Pławnej” uzyskał ostatecznie cenę 4500 złotych!

Dochód ze sprzedaży obrazu przeznaczony zostanie na świąteczne prezenty dla dzieci z Pławnej. Więcej o przebiegu licytacji oraz relacja z mikołajkowej imprezy w Pławnej  w najbliższym wydaniu "Nowin Jeleniogórskich".

Szczegółowe informacje na temat naszej świątecznej akcji w publikacji, do której link znajduje się poniżej.  

Komentarze (6)

jaka jest cena?

No trochę nadużywacie słowa aukcja w odniesieniu do tego co przeprowadziliście. Bo nie była to aukcja, a przetarg ofertowy na zakup obrazu. Aukcja zazwyczaj posiada dynamikę licytacji, widać również walkę licytujących. Tutaj wszystko się odbyło po cichu, bez emocji i bez szerszej publiki.

Panie Miliński, na drugi raz jeśli będzie Pan chciał oddać do licytacji, na cel dobroczynny jakiś obraz, z przyjemnością pomogę w przeprowadzeniu takiej aukcji na allegro, wraz z wszystkimi niezbędnymi uzgodnieniami które należy przedsięwziąć z serwisem. Oddźwięk będzie szeroki, a i kwota z licytacji może być zdecydowanie wyższa - a w sumie przecież o to chodzi.

Pozdrawiam!

nie sądzę .na pepinerii obrazy Milińskiego leżą i jakoś nikt tak się nie rzuca a ceny są delekiatnie mówiąc "atrakcyjniejsze"od wylicytowanego .Ale dzieciakom zawsze warto dać coś więcej.zwłaszcza takim jak tutaj , z zapiżdziałkowatej Pławnej ,choćby po to aby nie skończyły jak te postacie na obrazkach.

ludzie licytują różne rzeczy na cele charytatywne i generalnie mniejsze znaczenie ma to, co jest przedmiotem licytacji, od tego, na jaki cel przeznaczone zostaną środki w ten sposób pozyskane. Więc fakt, że ktoś przepłacił, w stosunku do realnej wartości przedmiotu, nie jest tu istotny, bo tak naprawdę zyskają na tym dzieciaki :)

Wartość obrazu rośnie gdy ma jakąś historię. Handel obrazami to handel ulotnymi faktami, legendami, opowieściami i anegdotami. Wartość obrazu ni ma nic wspólnego z czasem poświęconym na jego namalowanie czy też samą jego jakością wykonania. Ale swoją drogą obraz ten został wyceniony dosyć nisko. Dobry Miliński nie schodzi do 4 cyfrowych kwot. Ale znaczenie ma przede wszystkim historia obrazu, czas jego stworzenia, unikalność (np. pierwszy z serii) i inne cechy. Obrazy Dariusza Milińskiego są cenione na całym Świecie, każde szanujące się muzeum sztuki posiada co najmniej jednego Milińskiego w swoich zbiorach. Miliński to dobra inwestycja, nie można stracić kupując jego obraz.