To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Drzewa nie do uratowania

Drzewa nie do uratowania

Większość drzew rosnących przy ul. Drzymały w Jeleniej Górze, na odcinku między skrzyżowaniem z ulicami Świętojańską i Flisaków a wiaduktem kolejowym, zostanie wyciętych.

Chodzi o drzewa z gatunku robinia akacjowa. – Próby przycięcia ich i uchronienia tym samym przed wycinką okazały się nieskuteczne – poinformował Cezary Wiklik, rzecznik prasowy prezydenta Jeleniej Góry Marcina Zawiły. – Analiza dendrologiczna wykazała bardzo zły stan tych drzew, wynikający z wypróchnień oraz uszkodzeń mechanicznych.

Zagrażają one zarówno pojazdom przemieszczającym się tą ruchliwą ulicą, jak i mieszkańcom okolicznych posesji. Tylko cztery drzewa z rosnącej tam alei pozostaną, ale będą poddane dalszej pielęgnacji i przycięciu. Pozostałe – zgodnie z zezwoleniem wydanym przez Marszałka Województwa Dolnośląskiego – zostaną usunięte. MPGK już rozpoczęło te prace.

20180112_092654.jpg
20180112_092724.jpg
20180112_092804.jpg
20180112_092839.jpg
20180112_093112.jpg
P1010022.JPG

Komentarze (17)

Ruchliwa ulica z nawierzchnią sprzed ostatniej wojny i te kikuty drzew! Koszmarny widok!

Ścięto kilka pięknych buków kilka dni temu.
Przy ul. Podchorążych 9, Noclegi pod Jeleniami, obok posągów jeleni (na terenie dawnej Wyższej Oficerskiej Szkoły Radiotechnicznej) za tyłem budynku ścięto kilka buków.
Drzewa były zdrowe, piękne i nie stanowiły żadnego zagrożenia.

To nie przycinka drzew, tylko masakra piłą. Tak "przycięte" drzewa nie miały szans aby jakaś gałązka odbiła... Wygląda to jakby zostało to zrobione specjalnie.

To skrajny prymitywizm decydentów miasta, o którym chcą mówić perła Karkonoszy. Perła z dziurami. Zdewastowane miasto i władze bez pomysłu. Kiedy wybory!!!!!!!!!!!!!

A może to też wina ministra środowiska? Gdzie krzykacze?

Aniczko;gleba jest skażona solą i pochodnymi.Korzenie drzew są zniszczone i nie mają się jak rozrastać ,te drzewa są ciepłolubne,posadzić tylko iglaste.

Drzewa? Tak, ale warunek 30m od:domu, drogi, linii kolejowej, linii energetycznej. Nad drzewkami mogą pochylać się ....... którym drzewo nie upadło na chałupę. Miejsce drzew jest w lesie lub na miedzy w polu. Mieszkańcy bloków nie grabiący liści, nigdy nie zrozumieją o czym piszę. Gdyby machnęli każdej jesieni po tonie liści (zgrabić, wywieźć), to może ogarnęliby problem.

wyciąć dla bezpieczeństwa i nasadzić nowe będzie ekologicznie i estetycznie bo ulica okropna dokończyć elewację budynków i będzie super

Jakoś na całym świecie drzewa są ozdobą prywatnych posesji, parków, skwerów, alei miejskich, tylko u nas wszystko wszystkim przeszkadza.

Bardzo dobra decyzja. Teraz oczywiście należy posadzić nowe na przykład ...bzy.

Bzy, nie przeczę są pięknymi drzewkami, ale wiosną ludziska poobrywaliby krzaki z kwiatostanem :/ Niech posadzą chociażby takie drzewa, jak na Klonowica. Piękne, kwitnące w purpurowym kolorze, a jakie miłe dla oka.

Na "całym świecie" jest ogrodnik miejski, pałacowy, parkowy który ma pieczę nad kondycją powierzonych drzew. W parku niech se rośnie co chce, dopóki nie zabije spacerowicza, mnie to powiewa. W pobliżu domu i szlaków komunikacyjnych wysokie drzewa to zagrożenie i głupota. Jak ktoś wyżej napisał - kto sam nie zgrabił tony liści lub nie sprzątał drzewa zwalonego na chałupe ten nie wie o czym mowa. Ostatnio w mieście upadł świerk na budynek na winklu Mickiewicza i Norwida. Mieszkańcom można współczuć strachu i roboty przy naprawy dachu. Mieszczuchy z bloków i miejskich kamienic w ogóle nie mają pojęcia o co chodzi.

,,szkoda tych akacji,to ulica Naszego Kazimierza.Winni sa mieszkancy,bo pala w swoich piecach byle czym,aby tylko tylek ogrzac

Strasznie to wygląda. Mieszkam na tej ulicy od 12 lat rano jak wstawałam liście w oknach cudny widok. Teraz smutno,łyso,okropność. Miasto powinno pomyśleć o nowych drzewach

Mieszkam na Drzymały 35 lat. Hałas, po zdjęciu asfaltu jest okropny. Drzewa, jak wyglądają, każdy widzi i każdy myśli pewnie to samo. Jak z horroru.Może teraz, posadzić krzewy, albo chociaż żywopłot?????

mieszkanka nie narzekaj tylko wiosną rękawy zakasaj i do roboty sadzić żywopłot , a nie tylko czekać , że ktoś czy miasto zrobi!!!! brać sprawy w swoje łapy malkontenci za kompa!!!!!!

Nie ma sprawy, mogę zakasać rękawy, tylko ze szpadlem będę mieć kłopot, bo z wózka i jedną nogą trudno kopać.Może mi pomożesz?