Juniorki z KS „Wichoś” dziewiąte w Polsce

Najpierw młode jeleniogórzanki po niezłej grze (w 31. minucie było 36:42) uległy ekipie gospodyń z UKS-u Huragan 41:63. Wołomiński klub to prawdziwa kuźnia koszykarskich talentów. Tutaj karierę rozpoczynały m. in. siostry Małgorzata i Katarzyna Dydek. Następnego dnia wyraźnie ustępujące rywalkom „Wichośki” otrzymały srogą lekcję basketu od Artego Basketu 25. Doznały wysokiej porażki 53:102. W drużynie U-22 z Bydgoszczy na co dzień grają i trenują zawodniczki ekstraklasowe z teamu wicemistrzyń Polski.

W decydującej o dziewiątej lokacie w kraju potyczce z koszykarkami z Poznania ekipa trenera Tomasza Pawlikowskiego przegrała tylko drugą kwartę 5:20. W pozostałych dominowała 19:7 i 22:12 oraz 10:6. Juniorki z MUKS-u były lepsze w rzutach z gry (19 celnych z 64 – 30 proc., jeleniogórzanki 14 z 59 - 24 proc.), jednak „Wichośki” skuteczniej wykonywały „trójki” (7 trafionych z 17) i rzuty wolne (21 z 24) i miały mniej strat piłki. Oba zespoły zebrały sporo piłek, poznanianki aż 52, „Wichośki” 40, w obronie kolejno 34 i 28.

Dla pokonanych najwięcej punktów zdobyły M. Kowalewska 13, A. Sendys 9 i K. Masłowska 8. Dla zwycięskich jeleniogórzanek Aleksandra Lorenz 16 pkt. (20 zbiórek), Natalia Kopiec 15, Magdalena Dźwilewska 14 (3 x 3), Aleksandra Prokop 8 (2 x 3) i Sandra Lewkowicz 3. Spory udział w sukcesie miały też Wiktoria Łozowiecka, Katarzyna Sławińska, Jagoda Kuduk i Marika Kowalczyk.

Dziewiąte miejsce w Polsce juniorek starszych jest satysfakcjonujące. Do półfinałów nie awansowały Ślęza Wrocław, ŁKS Łódź, CCC Polkowice, szkoły Gortata i kilka równie znanych „firm” koszykarskich. W mistrzostwach Polski U-22 zagrały panie urodzone w 1995 roku i młodsze. Większość naszych zawodniczek to dziewczęta z roczników 1998 – 2000. Za rok z tego zespołu odejdzie tylko Magda Dźwilewska. Podczas turniejowych meczów w Wołominie moje podopieczne robiły, co mogły. Zmieniały styl gry w obronie, jednak widać było zdecydowanie większe doświadczenie drużyn, których koszykarki to nierzadko reprezentantki kraju. Dla „Wichosiek” była to pierwsza tak poważna i prestiżowa impreza, w której zdobyły cenne doświadczenie – podsumował rywalizację trener Tomasz Pawlikowski.