To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kabaret na trzech panów i panią

Kabaret na trzech panów i panią

W niedzielny wieczór, 16 listopada w sztabach wyborczych gorączkowali się samorządowcy, a w cieplickim Teatrze Zdrojowym spokojnie i z uśmiechem świętowano... miłość. Premierę „Smaczki Rodzinne” zaproponował Cabarettissimo w składzie znanym jeleniogórskim fanom niemal w 100 procentach. W programie kabaretowym wystąpili: Aneta Kolendo, Jacek Grondowy, Tadeusz Wnuk i nowa postać na jeleniogórskiej scenie – Rafał Piechota.  

Żarty zamiast gromkiego śmiechu, piosenki w subtelnych tonacjach, zero polityki i duża dawka scenek rodzajowych z życia pań i panów, mężów, żon, kochanek, zakochanych, odkochanych, marzących o zakochaniu. A na finał piosenka zaśpiewana z publicznością. Oto recepta Cabarettissimo na program kabaretowy.

Teksty napisał Rafał Piechota:

- Uprawiam tę sztukę od ponad dwudziestu lat, zazwyczaj z sukcesami. W Jeleniej Górze szczęśliwie zbiegły się dwie rzeczy: ktoś, kto zechciał program wyprodukować i publiczność, która chce nas oglądać.

Program wyprodukował prywatny mecenas sztuki – Jan Wiesław Dubas. Na scenie wystąpił autor tekstów w towarzystwie znanych jeleniogórskich aktorów: Jacka Grondowego i Tadeusza Wnuka oraz artystki Filharmonii Dolnośląskiej, Anety Kolendo.
Nazwa Cabarettissimo nie jest przypadkowa.

- Pojęcie kabaretu jest dziś szerokie, ale my chcieliśmy zmieścić się w tym starym tradycyjnym pojęciu – tłumaczyli aktorzy. 

Cabarettissimo publiczność przyjęła ciepło.