To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kamienna Góra straciła sześciu radnych

Kamienna Góra straciła sześciu radnych

Wybory samorządowe coraz bliżej. Dokładna data nie jest jeszcze znana, ale wiadomo, że odbędą się one pomiędzy 9 października a 17 listopada 2018 roku. W związku ze zbliżającymi się wyborami, kilka dni temu wojewoda dolnośląski wydał zarządzenie, w którym ustalił liczbę radnych w poszczególnych samorządach gminnych, miejskich i powiatowych.

To właśnie decyzją wojewody rada miejska Kamiennej Góry utraciła sześciu radnych z jej obecnego 21 osobowego składu. Powodem jest zmniejszająca się liczba ludności w mieście nad Zadrną. Podczas poprzednich wyborów Kamienna Góra liczyła ponad 20 tysięcy mieszkańców. Na koniec 2016 roku kamiennogórzan było już tylko 19522. Zgodnie z zapisami ustawy o samorządzie, miasta i gminy do 20 tysięcy mieszkańców wybierają 15 radnych, a liczące powyżej tej liczby 21 radnych.

Na przykładzie Kamiennej Góry widać, że zapisy samorządowej ustawy mijają się z życiem i logicznymi zasadami demokratycznej reprezentacji. Po jesiennych wyborach 15 radnych będzie miała rada miejska Kamiennej Góry, ale także rada w Platerówce (1616 mieszkańców), Wojcieszowie (3742) i pobliskim Marciszowie (4589). Z prostych wyliczeń wynika, że w Platerówce jeden radny będzie reprezentował 107 mieszkańców, w Wojcieszowie 250, w Marciszowie 305, a w mieście Kamienna Góra – 1300 mieszkańców.
Na Dolnym Śląsku obok Kamiennej Góry mniej radnych będzie także w gminie Góra - o sześciu, w powiecie kłodzkim - o dwóch, w powiecie dzierżoniowskim także o dwóch. Jedyną dolnośląską gminą, gdzie radnych będzie więcej niż dotychczas są podwrocławskie Siechnice. Tam w nowej kadencji mieszkańców reprezentować będzie 21 radnych. Do tej pory było ich 15.
 

Komentarze (8)

Też uważam, że radnych powinno być 201!

A od kiedy to liczba radnych przekłada się na jakość rządzenia? I tak ich tam za dużo!

15 radnych to już wiec

Wniosek nasuwa się tylko jeden i to rozsądny. W gminach mniejszych należy zróżnicować liczbę radnych. Przykładowo - do 5 tys. mieszkańców - wystarczy 6 lub 8 radnych (w USA nawet duże miasta mają do 10 radnych), pomiędzy 5 a 10 tys. mieszkańców wystarczy 10 radnych, od 10 tys. do 15 mieszkańców - wystarczy 12 radnych - a dalej tak jak jest obecnie. Czyli od 15 do 20 tys. mieszkańców - tak jak obecnie w Kamiennej Górze, ale także we Lwówku - ZUPEŁNIE wystarczy 15 radnych.

,,,wiecej szmalu maja do podzialu,miedzy siebie,,,proste

Rozumując wg założeń tej ustawy to większe miasta powinny mieć po kilku prezydentów i Wrocław czy Warszawa po 100-200 radnych.
Maksymalna liczba radnych nie powinna przekraczać 10 osób -większa liczba to już tłum, który będzie tylko dyskutował a nie pracował. Te ilości wymyślono dla większej ilości 'koryt' a nie do sprawnego rządzenia czy reprezentowania.

Panie Redaktorze, taka Kamienna Góra ma jednak 15 radnych, a taki Sobieszów (około 4 000 obywateli) ma 0 (zero radnych) bo jest połączony w jeden okręg wyborczy z Cieplicami (około 16 000) i nie ma realnych szans na żadnego radnego.
Może by Pan Redaktor podpowiedział włodarzom Jeleniej Góry jak sprawiedliwiec podzielić Jelenią Górę na okręgi, żeby 4 000 ludzi nie zostawał bez absolutnie żadnej reprezentacji, bo jest to chyba ewenement w skali calego kraju.

Panie Redaktorze, taka Kamienna Góra ma jednak 15 radnych, a taki Sobieszów (około 4 000 obywateli) ma 0 (zero radnych) bo jest połączony w jeden okręg wyborczy z Cieplicami (około 16 000) i nie ma realnych szans na żadnego radnego.
Może by Pan Redaktor podpowiedział włodarzom Jeleniej Góry jak sprawiedliwiec podzielić Jelenią Górę na okręgi, żeby 4 000 ludzi nie zostawał bez absolutnie żadnej reprezentacji, bo jest to chyba ewenement w skali calego kraju.