To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Karkonoskie Warsztaty Kulinarne po raz 10

Karkonoskie Warsztaty Kulinarne po raz 10

Przez trzy dni (od 16 do 18 kwietnia) uczniowie z południowo – zachodniej Polski kształcący się w zawodzie kucharza gotowali w Karpaczu pod okiem mistrza, Piotra Motały - szefa kuchni Pałacu Staniszów. Po raz 10. Zrzeszenie Handlu i Usług w Jeleniej Górze zorganizowało Karkonoskie Warsztaty Kulinarne. Po raz siódmy miały one miejsce w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Karpaczu.

W tym roku przewodnim motywem warsztatów dla młodzieży była kuchnia polska. Młodzi kucharze przez trzy dni uczyli się, jak przygotowywać bigos z kiszonej lub młodej kapusty, faszerowane kaczki, gołąbki z mięsem z jelenia i kaszy pęczak, schabowe z dzika, typowe polskie galarety, mięsa pieczone, pasztety.

Podsumowując 10 lat warsztatów kulinarnych dla młodzieży, Marek Szopiński powiedział:
- Rozwój sztuki kulinarnej wśród młodzieży jest niesamowity. Zaczynaliśmy od skrzydełek i udek z kurczaka, a w tym roku uczyliśmy się nawet, jak wędzić pstrąga. Mamy dziś młodzież, która wie co chce robić w życiu. Podpatrują mistrzów kulinarnych w internecie, ale w praktyce nie mogą sprawdzić przepisów, bo szkoły są za biedne, aby wprowadzać wykwintne produkty do kuchni szkolnej. Jedyną okazją są takie warsztaty.
Bogdan Ryba, dyrektor Hotelu Mercure w Karpaczu przyszedł na Bankiet Karkonoski, czyli pokaz dań wieńczących Karkonoskie Warsztaty Kulinarne nie bez powodu:
- Dla pracodawców takie warsztaty to genialna okazja, aby zobaczyć, jakie są efekty pracy uczniów, poznać osoby, które szkolą młodzież i młodych kucharzy, którzy mogą mieć później praktyki w hotelu. Korzyści są wzajemne.

 


   

IMG_3767.JPG
IMG_3723.JPG
IMG_3725.JPG
IMG_3731.JPG
IMG_3732.JPG
IMG_3733.JPG
IMG_3736.JPG
IMG_3740.JPG
IMG_3741.JPG
IMG_3748.JPG
IMG_3749.JPG
IMG_3751.JPG
IMG_3754.JPG
IMG_3760.JPG
IMG_3762.JPG
IMG_3765.JPG

Komentarze (2)

szkoda, że nie uczono także kuchni wegetariańskiej, która zdobywa coraz większą popularność.

a dyrektor promocji powiatu jak zwykle przy jedzeniu