To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kolejna próba wyłudzenia kredytu

24-letnia mieszkanka powiatu lwóweckiego próbowała w banku w Bolesławcu uzyskać kredyt. Przedstawiła fałszywe dokumenty o zatrudnieniu i zarobkach. To kolejne takie przestępstwo w ostatnich dniach w regionie. Bankowcy coraz uważniej analizują i sprawdzają dokumenty.

Młoda kobieta przyjechała załatwić kredyt do Bolesławca, także dlatego, że w swojej miejscowości jej kłamstwo o zatrudnieniu byłoby jeszcze łatwiejsze do ustalenia. Pracownicy banku w Bolesławcu przyjeli dokumenty od 24-latki i poprosili ją, aby po gotówkę przyjechała za kilka dni. W tym właśnie czasie dokładnie sprawdzili, czy informacje przedstawione w dostarczonych zaświadczeniach są prawdziwe. Nie były. Na umówioną godziną do banku wraz z nieuczciwą klientką przybyła powiadomiona policja. Udało się ustalić, że w ostatnim czasie kobieta wyłudziła z innego banku 3 tys. zł, a ponadto podjęła dwie nieudane próby wyłudzenia w kolejnych bankach kredytów. Do swoich występków się przyznała. Za fałszowanie dokumentów i wyłudzenia w sądzie może usłyszeć wyrok do 8 lat więzienia. 

Jak nas poinformowała jedna z pracownic banku, regułą jest, że  w procedurze przyznawania kredytów, przewidziana jest procedura weryfikacji informacji przedłożonych przez starających się o kredyt. - Zawsze dzwonimy do firmy podanej jakio miejsce zatrunienia i potwierdzamy wysokość zarobków - mówi pracownica działu kredytów

Komentarze (5)

nie zawsze dzwonią ja brałam w tamtyn tygodniu już 3 kredyt w pko i ani razu nie dzwonili w jedyn z kolejnych banków rownież dostałam kredyt na kwote 13 tysięcy i tylko na dowód

... z tego co mi wiadomo jest ochrona danych osobowych i nie istnieje obowiązek potwierdzania ze strony zakładu pracy faktu zatrudnienia a tym bardziej wysokości zarobków drogą telefoniczną... więc panią z banku można spuścić na drzewo...

Nie,sprawdzają, banki, bo,dostałem. Kredyt. Na.dowód. i.nie, sprawdzali. Pracodawcy i.zarobków

Dawanie kredytów "na dowód" powinno być zakazane/karane.
Bankowe pijawy sprzedadzą dusze, aby wcisnąć lichwę.