To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kolejne markety w Jeleniej Górze

Pasaż Tesco otwarto w lutym 2010 roku.

Trwa porządkowanie placu przy ulicy Wolności po dawnej cegielni. Ma tam powstać Lidl. Tymczasem, jak się dowiedzieliśmy, w stolicy Karkonoszy wkrótce będzie także market sportowy Decathlon.

Liczba marketów i supermarketów stale rośnie. Lada dzień ma zostać otwarty sklep Dino na skrzyżowaniu ulicy Karola Miarki i Spółdzielczej. Kolejny market spożywczy wkrótce zostanie uruchomiony na placu po dawnej cegielni przy ul. Wolności, gdzie ostatnio funkcjonowała firma Sofal. Będzie to Lidl. Do tego przymierzano się już w ubiegłym roku, kiedy to uporządkowano teren. Później przez jakiś czas nic się tam nie działo, teraz wznowiono prace.

Miasto w komunikacie przypomina, że właściciel terenu może postawić obiekt o takim charakterze, jaki dopuszcza obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Jeśli studium planistyczne, a potem Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego dopuszcza obiekt handlowy, to choćby wokół było kilkanaście innych, może stanąć kolejny.
To nie koniec. Zmieni się sposób zagospodarowania powierzchni jednego z pierwszych hipermarketów w Jeleniej Górze – Tesco. Sklep ten zostanie zmniejszony a na części powierzchni ma zostać otwarty sklep Decathlon. Taką informację otrzymali już najemcy sklepów w Pasażu Tesco. Prace mają ruszyć już w kwietniu, zaraz po świętach wielkanocnych.

Komentarze (94)

MO coś zaplanował? Raczysz kpić, siusiaku...

Marketów nie chcecie ale pomysłów na inne inwestycje też nie macie :D Jeleniogórzanie to jednak stan umysłu, nie za wesoły ;)

Żądam wolnych niedzieli dla księży!!!!!!!1

nic tak JG. nie upiększa ,jak ilość marketów coraz większa,

A Orsay powróci jeszcze do Tesco ?

Orsay jest w galerii sudeckiej i do Tesco już nie powróci - docelowo przeniósł się do dużej galerii. Tymczasem przy TESCO powstanie właśnie Decathlon.

ja kupuje w Chacie Polskiej. W marketach jakieś syfiaste są te produkty. Z resztą Czesi udowodnili, że te same produkty / np. Nutella, sledzie / mają inny skład i inaczej smakują niż w marketach niemieckich.

A tak poza tym dobrze się czujesz? Kupuję w marketach i na jakość produktów nie narzekam. Za to chwalę sobie niższe ceny, niż te, jakie oferują osiedlowe sklepiki.

Oczywiście, że mają inny skład, niż w Niemczech. A niby po co wchodzi nowe prawo unijne, które ma narzucić konieczność równego traktowania mniejszych krajów i wysyłania im produktów w jednakowym standardzie?

Fachowiec się odezwał... Lekcje zrobiłeś, miocie knura?

a o południowej obwodnicy MIASTA ani słychu ,ani widu, a wybory tuż tuż..

,, za moich czasow,to byly Domy Handlowe.Pamietam,Dom Dziecka przy dlugiej,tam moja sp.Katarzyna kupowala dla siebie piekne Polskie ubrania,a dla naszego Syna zawsze wygodne Polskie buty i zabawki z Polskiej Zorki.Co sie teraz porobilo,szkoda pisac

Te, "emeryt", taki patriotyczny jesteś, ale pisowni przymiotników w języku polskim (z małej litery!) to nadal nie opanowałeś... Albo się jest patriotą i zna własny język ojczysty, albo...

,, co znowu ? Dzdzwownico Zygzakowata twoj atak na Katolicka
Rodzine.Jesli moj Wnuk,moja Rodzina jest mna zachwycona,a ty nie,to problem tkwi w tobie,a nie we mnie.

trzeba było PRL-u nie rozwalać to byś pan dalej sobie tam kupował o czym byś zamarzył, jak by było, a tak nastawiali ''paskudnych'' galerii i marketów i masz waść problem..

Desigual by się przydał.

jak ktoś nie wie, to na stronie internetowej decathlonu wysyłka jest za friko

ale w chacie polskie sa najlepszej jakości produkty. Na przykład chleb. W biedronce chleby są tak paskudne, że nie da się ich jeść. W innych marketach też.

Ja jem i nie narzekam. Zresztą ta paplanina nie jest mi obca. Moja znajoma zaklinała na wszystkie świętości, że Biedronka jest "be" i przenigdy tam nie pójdzie. Długo nie trzeba było czekać, gdy spotkałam ją w tej rzekomo tak złej biedronce.

Karpacz przyjmie Lidla. Lokalizacja Osiedla Skalne.

Mam gdzieś te Markety pieczywa tam nie kupuje bo są stare. Ciasto z pieczywa ma 2 lata zamrożone to leży w chłodniach magazynowych przywożą do marketu i je podgrzewają w sklepach a ludzie mówią że dobre bo chrupiące a potem brzuch boli bo to chemia gdzie nawet pies nie chcę tego jeść lepiej kupić w piekarni albo pieczywo samemu zrobić.

Lidl - super w tej lokalizacji. Decathlon - może być, spadną ceny sportowych rzeczy. Generalnie to jest dobrze z punktu widzenia konsumenta. Pytanie: dlaczego jako konsument mam ratować prywaciarzy z 1-go Maja?

Ciekawe skąd oni wezmą ludzi do pracy , bo młodzi już uciekli z Jeleniej Góry .W innych miastach tworzą jakieś ciekawe miejsca takie jak centrum nauki , trampoliny, parki , multimedialne muzea itp. a w Jeleniej tylko sklepy i banki i wszechobecny baner " na sprzedaż , do wynajęcia "

Kolejne miejsca pracy dla Ukraińców. A młodzież polska zwiewa z JG, bo kto będzie robił w supermarkecie albo w fabryce za 1600 zł?

No bo szlachta nie pracuje a jak już to od razu po szkole chce 3tys do ręki

Mnie Ukraincy nie przeszkadzają. Im to chce się przynajmniej pracować. Jak przypomnę sobie czasy, co za "spady" i pijackie mordy przychodziły do rodzinnej firmy do pracy, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Żałuję, że ich wtedy nie było.

W tamtej okolicy marketu nie ma , więc mieszkańcy się ucieszą. Markety nie są złe, pod warunkiem że nie stoją co drugą ulicę, albo w samym centrum. Decathlon jest fajnym pomysłem , bo rozrusza Tesco i obniży ceny produktów sportowych. A narzekający na umierające centrum niech się zastanowią kiedy ostatni raz kupowali w tym centrum i utrzymują istniejące tam sklepy. Zacznijmy najpierw od siebie, czyli zacznijmy kupować chociaż część zakupów w małych sklepach w centrum. Oczywiście za śmierć Centrum w dużej mierze odpowiedzialni są właściciele lokali i ich wygórowane czynsze, ale zachłanność jak widzimy ma krótki dystans. Nie ma najemców bo nikt normalnie myślący nie otworzy sklepu w którym jest czynsz w wysokości 8 czy 10 tysięcy. A gogusie , którzy czynszu nie obniżą mogą się bujać z tymi lokalami lata i płacić podatki tylko za nie. Władze Jeleniej Góry też narobiły niezłego gnojownika w mieście - odmawiając najemcą lokali miejskich obniżki czynszu czy pozwalając na budowanie tak blisko centrum takiej ilości marketów . Niech każdy się bije w piersi i zastanowi na swoimi winami. Ja póki co, kupuję część zakupów w centrum i wiem , że dzięki mnie te sklepy istnieją. Im więcej takich zachowań tym lepsza sytuacja handlu w centrum. Ktoś powie, bo drogo. Kupujcie tylko te produkty , które się opłacają, a reszta cen sama się z czasem obniży bo właściciel nie będzie miał wyboru.

Nie miałbym nic przeciwko marketom, gdyby to były markety RÓŻNE, a nie ciągle TE SAME. W każdym Lidlu i w każdej Biedrze jest to samo. Niedawno chciałem kupić polską baterię do zlewu w kuchni. Polską, bo chińskie są robione z jakiegoś gównolitu. Moja poprzednia ważyła dobre 2kg, a nowe szajsy przy podobnych wymiarach ważą może 700g. To już mówi samo za siebie. W centrum nie ma żadnego sklepu z akcesoriami łazienkowymi dobrej jakości. ŻADNEGO. W Casto i Leroy sam chiński szit. Kupiłem przez internet. Chętnie wsparłbym lokalnych sprzedawców, ale albo ich w ogóle nie ma, albo nie mają asortymentu, albo mają na "za 2 tygodnie". Następnym razem zajrzę od razu do internetu, bo szkoda czasu na łażenie po mieście, żeby i tak w efekcie nie kupić tego, co się chciało. Dziś szukałem pasty do lutowania SMD. Poszedłem do ABC elektroniki. Nie ma, będzie za tydzień. Za tydzień to ja sobie sam zamówię. Przy mnie facet chciał diody 12V - nie ma są 3V, niech Pan sobie przerobi napięcie i będzie działać. Pewnie gdyby chciał przerabiać, to by sobie cały układ zaprojektował na 3V. Żal.

ŻAL czytać takie pierdoły, jakie tu sadzisz... Dwa kilo, to było twojego syfu z rąk...

Gó..wno się wie i widziało ale przyje..ać wtedy się lepiej wtedy czujesz hehe lemingu.

Po jakiemu ty piszesz, stulejo?!

Nie ma tak, jak sobie życzysz. Każda sieciówka otwiera swoje sklepy po solidnej analizie zapotrzebowania na takowe.

Nic nie dzieje się przypadkowo.

Oprócz zmian hipermarketów na Zabobrzu -Hypernova, Carrefour, Real i Auchan, następowała zmiana po zakończeniu umowy najmu.

Wszystkie inne sklepy, jak Biedronki, Lidl, Kaufland i inne, jak dotąd utrzymały się. Zniknął tylko Intermarche na Głowackiego i pojawił się w galerii Nowy Rynek.

Niektóre z tych sklepów się rozbudowały, jak np. Biedronka na Sobieskiego, bo zajmowała malutki i ciasny lokal nie odpowiadający wymogom sieci. Na Sygietyńskiego powstał kolejny Aldi. Gdyby brakowało zapotrzebowania, pozostał by tylko ten na Sobieskiego.

Nie pisz tylko, że w każdym Lidlu i Biedronce jest to samo. Spożywka jest podobna, jednak różnice są, a dodatkowe specjalne oferty zmieniają się co tydzień. Co tydzień ukazują się nowe gazetki.

,, a ja pamietam Nasze Dobre sklepy polskie.Firma "Spolem" to byla nasza Polska.
Pamietam,dobre mleko w butelkach szklanych,ktore czekalo przed moimi zabobrzanskimi drzwiami

Super market sportowy Decathlon

Narzekacie mieszkańcy na radnych! Pytanie- a kto ich wybrał "zielone ludziki"?

Narzekacie mieszkańcy na radnych! Pytanie- a kto ich wybrał "zielone ludziki"?

Karpacz czeka na Lidla ! Tylko nie przy głównej ulicy.

co za roznica Lidl czy inne Tesco. Tam wszedzie jest to same goowniane zarcie.

Niepotrzebnie chwaliłem Chate Polską teraz tam się tłoczno zrobiło. Fakt chlebek boży mają najlepszy i mięsko boże też nienajgorsze.

500+ wykupi wszystko, koniec ze zdrowym jedzeniem.

,,do oli,Za moich czasow,gdy bylem Ojcem, nikt mi nie placil za "produkowanie" dzieci,gdyz to jest bardzo ponizajace dla Mezczyzny

Ścieżkę rowerową do Karpacza i turyści sami będą przyjeżdżać...na rowerach.

Jeszcze tylko Ikei brakuje...

Ja tam się cieszę w końcu będę miała jakiś sklep blisko