To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kontrowersyjna decyzja zarządu KPR - to był żart!

Kontrowersyjna decyzja zarządu KPR - to był żart!

Klub nie ma pieniędzy na nowe transfery, tymczasem członkowie zarządu wypłacili sobie wysokie premie. Za to, że drużyna utrzymała się w PGNiG Superlidze.

Decyzja zapadła na wczorajszym posiedzeniu zarządu. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, prezes i dwaj wiceprezesi otrzymają po 20 tysięcy złotych brutto. – Kiedy obejmowaliśmy klub, był w trudnej sytuacji finansowej. Udało się ją ustabilizować. Poza tym, najważniejszy cel, czyli utrzymanie w PGNiG Superlidze, został osiągnięty – skomentował nam wiceprezes Jan Biłyk. Nie chciał potwierdzić tej kwoty. Zapowiedział jednak, że na pewno część z tej premii przeznaczy na wypromowanie nowego... godła klubu.
To spore zaskoczenie tym bardziej, że KPR w tym roku dostał z miasta mniejszą dotację, niż przed rokiem.

 

AKTUALIZACJA

Powyższa informacja była żartem Prima Aprilisowym, przygotowanym oczywiście w porozumieniu z zarządem KPR-u. Teraz oficjalnie wyjaśniamy: zarząd klubu pracuje społeczenie i żadnych premii sobie nie przyznał.

 

Komentarze (3)

czy naprawde takie rzeczy jeszcze kogos w tym kraju dziwia?

Ta naprawdę to nie są duże pieniądze... w porównaiu z innymi klubami w ekstraklasie.. Po prostu jest za mała dotacja z miasta .. gdyby byłw większa to starczyło by i na transfery i na premie

Brednie. To jest niemożliwe. Jeżeli tak się stało, to tzn., że nastąpił koniec PR w JG. Przykre!