To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kryzys Turowa trwa

Kryzys Turowa trwa

Nie udał się debiut Bobanowi Mitevowi w roli pierwszego trenera PGE Turowa. Ekipa ze Zgorzelca na oczach oglądającego mecz z trybun trenera Saso Filipovskiego nie zdołała podnieść się po 4. porażkach z rzędu. Tym razem "czarno-zielonych" pokonał PBG Basket Poznań 64:72.

Sam mecz od początku był wyrównany, a wynik oscylował wokół remisu. W drugiej kwarcie zgorzelczanie odskoczyli jednak rywalom i do szani schodzili na prowadzeniu 36:31. Także po zmianie stron obie drużyny nie potrafiły wypracować sobie bezpiecznej przewagi. Ostatni jednak remis na tablicy wyników widniał na 3 minuty przed ostatnią syreną. Wówczas wojnę nerwów jako pierwsi opanowali goście, pewnie wykonywali byli aktywniejsi pod tablicami, skutecznie wykonywali rzuty wolne i ostatecznie zwyciężyli 72:64 (16:19, 20:12, 15:19, 13:22).

W ekipie PGE Turowa najlepszy mecz w sezonie rozegrał Iwo Kitzinger. Koszykarz spędził na parkiecie blisko 25,5 min. W tym czasie zdobył 18 punktów (6/6 za 2 pkt, 2/4 za 3), zanotował 4 zbiórki i miał 2 asysty. W zespole gości nie do powstrzymania był lider zespołu z Poznania Adam Wójcik (20 pkt., 7 zbiórek).

PGE Turów:
Roszyk 4, Milijkovic 2, Witka 3 (1), Daniels (6), Kitzinger 18 (2), Bailey (4), Harris 9 (2), Turek (6), Bochno 3 (1), Drobnjak 9 (1).

ZOBACZ ZDJĘCIA