Maestro, medal i szachy

Maestro Jerzy Maksymiuk powiedział, że jest mu bardzo miło i wspominał swój pierwszy przyjazd do Jeleniej Góry przed wielu laty. Przyjął wtedy zaproszenie założyciela jeleniogórskiej orkiestry i pierwszego dyrektora filharmonii jeleniogórskiej Stefana Strahla.

Dyrygent mówił, że od tamtego czasu miało bardzo wyładniało. Przyznał, że w czasie spotkania z prezydentem miasta obaj panowie rozegrali szybką partię szachów.

A w piątkowym koncercie jako solista wystąpi pianista Karol Radziwonowicz. On także opowiadał o swoich pierwszych kontaktach z Jelenią Górą. Było to wiele lat temu. Przyjechał tu jeszcze jako student akademii muzycznej, prowadził zajęcia w szkole muzycznej.
K. Radziwonowicz wyznał, że jego druga pasją jest fotografowanie, więc nie mógłby nie skorzystać z okazji przyjeżdżając w tak piękne okolice i nie wyrwać się, by trochę pofotografować.

Maestro Jerzy Maksymiuk z wrodzoną sobie swadą i polotem opowiadał o muzyce i programie piątkowego koncertu, w którym wystąpi jako dyrygent, kompozytor i pianista.

A publiczność wysłucha, między innymi Fantazji polskiej op. 19 I. J. Paderewskiego. Jak dodał K. Radziwonowicz, to utwór piękny i wirtuozowski, a rzadko wykonywany.

Kolejną odsłoną jubileuszowych obchodów 50-lecia działalności filharmonii będzie przyszłotygodniowy uroczysty koncert (9 kwietnia), na którym filharmonicy będą gośćmi. W tym dniu zagra orkiestra jeleniogórskiej szkoły muzycznej pod dyrekcją Sławomira Kupczaka z solistą Tomaszem Strahlem (wiolonczela).

W czasie uroczystości nastąpi odsłonięcie popiersia Stefana Strahla i nadanie sali koncertowej jego imienia.

Czytaj także: 

Pod batutą Jerzego Maksymiuka