To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Mały karambol na Wrocławskiej

Fot. Łukasz Płocki

Do małego karambolu doszło dzisiaj na ul. Wrocławskiej w Jeleniej Górze. Nikomu nic się nie stało, ale nastrój majowego weekendowego rozluźnienia parę osób ma popsuty, no i trzeba się rozejrzeć za blacharzem...

Do kolizji doszło dziś w godzinach popołudniowych. Na ul. Wrocławskiej, tuż koło Biedronki kierowca fiata doblo nie zachował należytej ostrożności i nie wcisnął w porę hamulca, wjeżdżając w tył auta, które się zatrzymało przed nim, a to z kolei uderzyło w jeszcze następne. W efekcie, poza fiatem, uszkodzone zostały seat leon i volkswagen polo. Do kolizji doszło przy małych prędkościach, więc nikt nie doznał uszczerbku na zdrowiu. Stan zdrowia uczestników kolizji na miejscu oceniły wezwane zespoły ratowników medycznych. Jak nas poinformował oficer dyżurny KMP w Jeleniej Górze, sprawca zamieszania został ukarany mandatem w wysokości 400 zł. Dodatkową karą będzie zapewne utrata zniżek ubezpieczeniowych. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Jak zwrócił uwagę jeden z okolicznych mieszkańców w tym właśnie miejscu często dochodzi do zderzeń , kolizji lub wypadków , powodem jest prędkość i nie zachowanie odstępu od poprzedzającego pojazdu.

Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8492.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8465.jpg
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8466.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8468.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8471.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8474.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8475.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8475a.jpg
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8476.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8477.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8479.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8480.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8482.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8486.JPG
Fot. Lukasz Plocki - LP28042018_8489.JPG

Komentarze (14)

Dlaczego Pan z firmy "vicaro" porusza sie bezproblemowo miedzy autami uczestniczaczymi w zdarzeniu drogowym,?dodatkowo pan p. zajmuje sie nagabywaniem...

Ten kur..wysyn z Doblo powinien mieć odebrane prawko na pół roku za jazdę na zderzaku...

Panie Sadowski, kilka razy już wspominałem, że teksty na tej stronie powinny być pisane jak artykuły, a nie wpisy dziecka do pamiętnika czy na bloga - wypadałoby skończyć z kolokwialnymi zwrotami. I jeszcze jedno - przed przecinkami nigdy nie piszemy spacji. Pierwszy raz widzę ten błąd u Pana - ostatnie zdanie w artykule do poprawy.

Tyle się mówi i pisze o zachowaniu odpowiedniej odległości, proporcjonalnej do szybkości i nadal znajdują się głąby, których nie obowiązują prawa fizyki - jedyna rada to dotkliwe kary! Ilekroć wyjeżdżam na miasto, coraz częściej patrzę w tylne lusterko i takiemu jadącemu "na zderzaku" celowo zwalniam, aż głąb zrozumie - już dwa razy doszło do całkowitego zatrzymania ruchu, zanim pomogło!!!

Wszystko do czasu. Jak ktoś rozwali Ci kufer tak, że nie będzie sensu robić, to więcej tak nie zrobisz.

Nie ciebie Anonimie powołano do egzekwowania przepisów ruchu drogowego. Przy okazji sam łamiesz prawo. Moim zdaniem za "metodę" którą stosujesz i którą próbujesz " uczyć kultury jazdy" policja powinna ci odebrać prawo jazdy. To co robisz jest zwykłym ****stwem.

Ktoś cię pytał o zdanie?

ty jesteś jednym z tych którzy czekają jak barany na skutki, zamiast zwalczać przyczyny??? Robię tak samo jak poprzednik i na ogół działa. To znaczy że większość robi to bezmyślnie. Na pojedyncze organizmy nie działa, to znaczy, że robią to rozmyślnie i taka k...rwa będzie ZAWSZE winna najechania...

Do uff - zmienisz radykalnie zdanie, jak Ci ktoś "poganiający" wjedzie w kufer!

uff nie zmieni zdania, jest zbyt dumny i nosi głowę wysoko... Nawet jak ptak mu nasra w oko, to będzie dalej głosił "swoje" poglądy.

I już jakiś waginosceptyk cię minusuje!

Siostra wielokrotnie przełożona?

Anonimie ! Jak mi ktoś wjedzie w "kufer", to będzie jego wina. A ja faktycznie mam głowę w górze, co nie oznacza w przeciwieństwie do ciebie, że innych kierujących uważam za gorszych od siebie. Staram się być uprzejmym na drodze, także dla tych co robią błędy. Ale z szeryfem przecież nie pogadasz. Ale tak to bywa.... W życiu czasami nie wychodzi... Za to za kółkiem.....

Nie trzeba zwalniać i powodować kolejnego zagrożenia wystarczy delikatnie nacisnąć na pedał hamulca tak , żeby zapaliło się światło stop !!!!!!!