Nas nie zauważają

Czy w Jeleniej Górze koncerty hip-hopowe mają rację bytu?
- Oczywiście. Jesteśmy mile zaskoczeni ostatnim koncertem, bo było naprawdę elegancko. Na koncercie było 300 dobrze bawiących się osób. Dużo pomogło nam zgranie i pomoc kolegów, bez których nie byli byśmy w stanie tego ogarnąć. Koncerty hip hopwe w naszym mieście to rzadkość. Od dawna myśleliśmy chęć, by to zmienić, ale nie mogliśmy uzyskać pomocy. Byliśmy w MDK, odesłali nas do JCK. W JCK powiedzieli: idźcie do ODK-u na Zabobrzu. A tam trwał festiwal filmowy i nikt nie miał dla nas czasu. Dopiero Wspólne Miasto wyciągnęło do nas rękę. Potem znaleźliśmy sponsora, firmę ENGRAM z Marciszowa, która w naszym regionie mało się reklamowała. Wielkie podziękowania dla nich.

Jak wygląda jeleniogórskie środowisko hip-hopowców?
Jest dużo młodych osób, które się tym interesują i zajmują. Większość z nich nagrywa w domach własne projekty. Z tych, którzy tworzą undergroundową scenę są Krewniacy , Revolvers, Plan B., Supasport i wiele innych składów. Nasza kultura to nie tylko muzyka, ale także graffiti, break dance, skateboard itp. Gdyby zrobić większą imprezę, połączoną np. z konkursem graffiti, przyszłoby o wiele więcej ludzi.

Graffiti nie wszystkim kojarzy się dobrze. O ile ktoś tworzy piękny obraz to jest dobrze, ale są tacy, co bazgrzą po murach, niszcząc kamienice.
Ci co nie umieją to może i bazgrają (śmiech), ale ci co naprawdę się tym zajmują tworzą prawdziwe arcydzieła. Jesteśmy przychylni temu, by zorganizować coś dla tych ludzi, by mogli wykazać się swoimi umiejętnościami. Dobrym aspektem mogło by być zrobienie JAM-u, na którym mogli by zaprezentować swoje zdolności.

W takim razie czy czujecie się pominięci?
W sensie, że nas nie zauważają? Na pewno tak. Nie ma tutaj imprez dla nas. Jest jeden skate-park przy Złotniczej. Umówmy się – szału nie ma. Jelenia Góra to dziura na hip-hopowej mapie Polski. Większość zespołów planując trasę po Polsce omija nasze miasto. Mamy nadzieję, że w końcu coś zacznie się zmieniać w tym kierunku. JWP byli bardzo zadowoleni z koncertu i organizacji.

***

Za pomoc w organizacji koncertu Rogal i JBB dziękują: Marcinowi Kodzisowi, Kamilowi Miernikowi, Marcinowi Trybullowi, Danielowi Wcześniakowi, Tomaszowi Węglarzowi, Markowi Neuman.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z KONCERTU