Informacje o sytuacji demograficznej przedstawił Urząd Statystyczny we Wrocławiu, w publikacji „Procesy demograficzne w województwie dolnośląskim w latach 2010-2019 oraz w perspektywie do 2040 r.”, w oparciu o stan na 31 grudnia 2019 r. Zmiany demograficzne, jakie zaszły we wszystkich polskich miastach między rokiem 2002 a grudniem 2019, wyliczył portal www.polskawliczbach.pl
Jelenia Góra straciła w ciągu siedemnastu lat 9805 mieszkańców, ich liczba spadła z 88 866 do 79 061, czyli o 11 proc. To niemal dokładnie tyle, ile zakładano w opracowanych na początku wieku prognozach demograficznych. Wtedy szacowano, że w stolicy regionu liczba ludności co pięć lat będzie malała o około 3 tysiące, i w 2035 r. osiągnie wartość 69,9 tysiąca osób.
Wśród miast powyżej 50 tys. mieszkańców Jelenia Góra jest dziewiątym najszybciej wyludniającym się miastem Polski. Proces tan ma jeszcze bardziej dramatyczny przebieg w Wałbrzychu, Zabrzu, Świętochłowicach, Gliwicach, Częstochowie, Sosnowcu, Łodzi i Bytomiu.
W naszym regionie Jelenia Gra wcale jednak nie jest miastem, w którym najszybciej ubywa mieszkańców. Najgwałtowniej proces ten postępuje w Kamiennej Górze, która między 2002 a 2019 r. straciła 14,1 proc., czyli 3082 mieszkańców i jest pod tym względem 22. wśród wszystkich polskich miast. Równie szybko postępuje depopulacja Karpacza – miasto pod Śnieżką straciło 14,0 proc. mieszkańców (741) i jest 24.
W pierwszej setce jest jeszcze 45. Świeradów Zdrój (12,1 proc.), omawiana już 64. Jelenia Góra (11,0), 69. Bogatynia (10,7), 71. Węgliniec (10,7), 77. Wojcieszów (10,5), 79. Świerzawa (10.5), 83. Zgorzelec (10,3), 86. Bolków (10,2), 88. Lwówek Śląski (10,2), 98. Lubawka (10,0) i 100. Gryfów (9,9).
Pozostałe miasta także się wyludniają, choć już nie aż tak szybko. Są jednak dwa wyjątki na mapie regionu. To Nowogrodziec i Lubomierz. W obu tych miastach na przestrzeni szesnastu lat przybyło mieszkańców. W odniesieniu do Nowogrodźca jest to przyrost dość symboliczny, bo liczba mieszkańców wzrosła o 97 osób (2,4 proc.). W Lubomierzu jednak ten wzrost jest imponujący. Od 2002 r. w mieście Kargula i Pawlaka przybyło 237 osób (13,4 proc.) i dzięki temu miasteczko o 4 osoby przekroczyło 2000 mieszkańców. Daje to Lubomierzowi 48. miejsce na mapie 891 polskich miast w których przybyło najwięcej mieszkańców.
Urząd Statystyczny prognozuje zmiany liczby ludności do 2040 r. Prognoza dla województwa dolnośląskiego zakłada, że wzrost liczby ludności będzie następował tylko w gminach powiatu wrocławskiego (o 39,5 tys. osób, tj. o 26,1 proc.), trzebnickiego (o 4,6 tys. osób, tj. o 5,4 proc.), średzkiego (o 1,2 tys. osób, tj. o 2,1 proc.) i oławskiego (o 0,3 tys. osób, tj. 0,4 proc.). W perspektywie kolejnych 20 lat najbardziej wyludni się natomiast Jelenia Góra (o 17,4 tys. osób, tj. o 22,1 proc.), Wałbrzych (o 24,4 tys. osób, tj. 19,9 proc.) i powiat kamiennogórski (o 8,2 tys. osób, tj. o 19,1 proc.).
 

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.