– Zwłaszcza w wolne zimowe dni przychodzi nad nasz staw dużo rodzin z dziećmi i dokarmiają ptaki. Niestety, rzucają ptakom głównie stary chleb i bułki, nie mając najprawdopodobniej świadomości, że taki pokarm szkodzi łabędziom. Apeluję, żeby każdy, kto chce pomóc przetrwać zimę tym pięknym ptakom poczytał choć trochę, czym należy je karmić. To przecież nie jest wiedza tajemna – zachęcała nasza czytelniczka. Rozdrobnione pieczywo znoszone nad stawy przez spacerowiczów z dziećmi może być tylko karmą uzupełniającą. Częste karmienie chlebem może u łabędzi wywołać poważne schorzenia układu pokarmowego, wątroby i osłabienie, a w efekcie utrudnić przetrwanie mroźnych dni. Spleśniały chleb bardzo im szkodzi.

 

Co najlepiej dostarczać tym pięknym ptakom? Zboża i bardzo drobno pokrojone warzywa (gotowane lub surowe, ale bez soli) to najlepsza karma. Mieczysław Żuraw z „Klekusiowa” – Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Tomaszowie Bolesławieckim opiekuje się aktualnie dziewięcioma łabędziami. – Chleba, pieczywa w ogóle nie dostają. To je zabija. Od lat uświadamiam ludzi. Rok temu razem z samorządem Bolesławca i kilkoma zapaleńcami udało nam się zorganizować „kaczkomat” ze zdrowym jedzeniem dla ptaków. To przynosi efekt. Coraz mniej ludzi rzuca ptakom chleb – mówi. Bolesławiecki kaczkomat prezentujemy na zdjęciu pod tekstem. W polskich miastach takich punktów jest już sporo. Może warto pomyśleć o tym w Jeleniej Górze? 

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.