Trudno oczekiwać, żeby na polskich drogach (w tym – w Jeleniej Górze) pojawiło się w najbliższym czasie milion elektrycznych samochodów, ale jednak jakieś już są. – W ubiegłym roku – usłyszeliśmy w Wydziale Komunikacji UM w Jeleniej Górze zarejestrowaliśmy dokładnie 16 samochodów elektrycznych, w tym roku powinno być ich nieco więcej, ale akurat trudno przewidywać dynamikę wzrostu, bo na niej mogą się odkładać problemy finansowe firm, wynikające z niegasnącej epidemii.

 

Poza ubiegłorocznymi są jeszcze auta elektryczne z lat poprzednich, jednak jest ich niewiele. Są w Jeleniej Górze zarejestrowane także motocykle i skutery elektryczne, ale cała ta „flota” jest niewielka i nie można się spodziewać, że w najbliższych kilkunastu miesiącach mocno się zwiększy.
Jeleniogórskie MZK planuje zakup elektrycznych autobusów, ale będzie to możliwe dopiero wtedy, gdy zostaną uruchomione fundusze zewnętrzne, w tym unijne.

 

Dzisiaj w Jeleniej Górze działają nieodpłatnie cztery punkty ładowania samochodów elektrycznych, w tym dwa w samym centrum miasta, tj. przy Baszcie Grodzkiej oraz przy ul. Bankowej. Wystawiono je z pieniędzy budżetowych miasta, instalacja jednego punktu, to kwota ok. 25 tys. zł. Kolejne pojawią się, gdy zostanie zwiększone zapotrzebowanie. W jakim okresie „tankowanie” w nich będzie bezpłatne – trudno dziś przewidzieć. 

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.