To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Piłkarzom Endico się upiekło

Piłkarzom Endico się upiekło

To nie był udany występ podopiecznych Janusza Łebzucha, ale mimo to zdołali oni odnieść zwycięstwo z 12. drużyną tabeli – drużyną Chełmska Śląskiego. Emocje zaczęły się dopiero w II połowie.


ZOBACZ ZDJĘCIA

O pierwszej połowie można napisać tylko tyle, że się odbyła. Jedyny groźny strzał na dobrą sprawę oddał Tomasz Woźniczka, jednak piłka minęła słupek bramki Łukasza Falkowskiego.

Emocje zaczęły się w II połowie, gdy niespodziewanie do bramki Krawczyka trafił Bartosz Burnatowski wykorzystując gapiostwo obrońców Endico. Odpowiedź była natychmiastowa i już chwilę później piłkarze z Podgórzyna za sprawą Roberta Stefaniaka mogli doprowadzić do remisu, jednak piłka po jego strzale z główki minęła bramkę rywali. To co nie udało się jednemu ze środkowych pomocników to udało się drugiemu.

Trzy minuty później Robert Lambert zza pola karnego popisał się fantastycznym strzałem umieszczając piłkę w okienku bramki Chełmska. Przyjezdni nie rezygnowali i nadal grali w otwarte karty z gospodarzami. Mieli swoje okazje, ale świetnie w bramce spisywał się Krawczyk. W 78 minucie drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartkę za faul na rywalu obejrzał Tomasz Kowalczyk i Endico było w bardzo nieciekawej sytuacji. Warto wspomnieć, że wcześniej na boisku pojawił się zmiennik Roberta Stefaniaka – Waldemar Wryszcz, który wcześniej zmagał się z kontuzją. Wryszcz zagrał zaledwie 10. minut i musiał zejść z boiska z powodu ..odnowienia kontuzji.

Połatana formacja defensywna i pomoc Endico musiała się bronić przeciwko jedenastce Chełmska. Ku zaskoczeniu kibiców, miejscowi radzili sobie lepiej niż w poprzednich minutach. Podobnie jak w innych meczach tak w tym w samej końcówce błyszczał Krzysztof Tatomir z którym obrońcy Chełmska mieli sporo kłopotów. W 80 minucie Tatomir był faulowany w polu karnym i sędzia spotkania bez wahania wskazał na wapno.

Do piłki podszedł Tomasz Woźniczka i mimo obrony Falkowskiego w znany tylko dla siebie sposób wbił piłkę do bramki. Do końca trwała zacięta walka piłkarzy Chełmska o ratowanie choćby remisu, pomagał nawet sędzia, który doliczył do regulaminowego czasu gry aż 8. minut, jednak tego dnia to Endico wyszło z pojedynku obronną ręką.

Endico Mitex Podgórzyn – KS Chełmsko Śląskie 2:1 (0:0) ZOBACZ ZDJĘCIA

Bramki – 1:0 Burnatowski (55min), 1:1 Lambert (59min), 2:1 (k) Woźniczka (81min)

Endico - Krawczyk, Bukat, Dulny, Główczyk, Kowalczyk, Janik (46min.Szczotka), Lambert, Stefaniak (62min.Wryszcz – 72min. Mazur), Woźniczka, Tatomir, Moczulski.

Komentarze (3)

sedziowanie na skandalicznym poziomie - jak mówi klasyk Arboleda - "Kułwa sędzia ma płetensje do mnie, uwajaj, uwajaj, uwajaj bo żólta " - i tak też się stał druga żołta i w konsekwencji czerwona dla T. Kowalczyka

:D

:angry::0:confused::cheer:B):evil:
:silly::dry::lol::kiss::D:pinch:
:(:shock::X:side::):P
:unsure::woohoo::huh::whistle:;):s