To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pomóżmy uprzątnąć Borowy Jar

Pomóżmy uprzątnąć Borowy Jar

Wielkie sprzątanie Borowego Jaru w czwartek i piątek 25-26 kwietnia zapowiadają samorządowcy, pracownicy instytucji ochrony przyrody, leśnicy, myśliwi. W akcji może wziąć udział każdy, bo ochotnicy są mile widziani.

Sprzątanie Borowego Jaru odbywać się będzie z okazji Światowego Dnia Ziemi. Organizatorzy chcą uprzątnąć ścieżki spacerowe i brzegi Bobru od Wzgórza Krzywoustego w Jeleniej Górze do Jeziora Modrego w Siedlęcinie. Worki i rękawice wydawane będą ochotnikom przy skrzyżowaniu dróg pod Grzybkiem (Al. Bolesława Krzywoustego) oraz w Siedlęcinie, w okolicach Gościńca Perła Zachodu. Akcja potrwa w godz. 10.00-14.00.
Swój udział w akcji zgłosiło już całe mnóstwo instytucji: Dolnośląski Zespół Parków Krajobrazowych oddział Jelenia Góra, miasto Jelenia Góra, gmina Jeżów Sudecki, Starostwo Powiatowe w Jeleniej Górze, Związek Gmin Karkonoskich, Areszt Śledczy w Jeleniej Górze, Komenda Miejska Policji w Jeleniej Górze, Straż Miejska w Jeleniej Górze, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze, Dolnośląski WOPR Oddział Jelenia Góra, Grupa Karkonoska GOPR, Koło Łowieckie Muflon, Polski Związek Wędkarski w Jeleniej Górze, Państwowe Gospodarstwo Wodne WODY POLSKIE, Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o., Stowarzyszenie "Jeleniogórska Promenada Bobru", Gościniec Perła Zachodu.
 

Komentarze (4)

To jest straszne, że po jakichś imbecylach inni muszą sprzątać. Umieszczać fotopułapki i nagrywać brudasów, a później surowo karać. Jak fama pójdzie w teren to automatycznie śmieci będzie mniej.

A może tak zacząć od lasku na błoniach i błoń (ostatnie dni wolnego dzieciaczków wyzwoliły w nich efekt zombie... gdzie się pojawię, tam coś zostawię... w tym przypadku śmieci). Dzieciaczki i "młodzież" chowając się przed czujnym okiem SM i Policji zawędrowały w głąb błoń w pobliże lasku i po prostu zostawiły tam syf (szczególnie upodobały sobie do tego samotne drzewo). To jest początek trasy spacerowej na Perłę Zachodu, więc warto by było posprzątać po dzieciach.

A może tak zacząć od lasku na błoniach i błoń (ostatnie dni wolnego dzieciaczków wyzwoliły w nich efekt zombie... gdzie się pojawię, tam coś zostawię... w tym przypadku śmieci). Dzieciaczki i "młodzież" chowając się przed czujnym okiem SM i Policji zawędrowały w głąb błoń w pobliże lasku i po prostu zostawiły tam syf (szczególnie upodobały sobie do tego samotne drzewo). To jest początek trasy spacerowej na Perłę Zachodu, więc warto by było posprzątać po dzieciach.

... a niech tam łażą, aż coś się im przyczepi. To jest miejsce zasypanego odstojnika d. Celwiskozy dlatego pozostawiono w tym miejscu lasek samosiejek.