To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Prezydent chce wyjaśnień w sprawie szpitala

Prezydent chce wyjaśnień w sprawie szpitala

- Związki zawodowe protestują a organ prowadzący praktycznie nie reaguje – uważają władze Jeleniej Góry. - Jesteśmy zaniepokojeni sytuację w szpitalu, który mocno wspieramy – mówi prezydent Marek Obrębalski.

- Miasto wspiera szpital, kupujemy sprzęt, umarzamy rokrocznie wielosettysięczne podatki, tymczasem nie otrzymujemy żadnych informacji na temat jego funkcjonowania – mówi prezydent Marek Obrębalski. W ub. tygodniu spotkał się z przedstawicielami protestujących związków zawodowych. - Wyrażali swoje zaniepokojenie polityką, jaką prowadzi dyrekcja szpitala – powiedział. Jak mówi, po protestach związków zawodowych zastępca prezydenta Miłosz Sajnog wystąpił do przewodniczącego sejmiku Jerzego Pokoja i do marszałka województwa Marka Łapińskiego. To dlatego, że organem prowadzącym szpital jest urząd marszałkowski. Niestety, nie otrzymał odpowiedzi.

- Prosiliśmy marszałka o zajęcie opinii w tej sprawie. Niepokoją nas sytuacje, w którym ewentualne zmiany, przekształcenia w szpitalu odbywają się bez powiadamiania opinii publicznej. Informacje, które nam przekazali związkowcy wskazują na to, że są podejmowane jakieś działania – mówi M. Sajnog. - Współpraca nie jest dobra, kiedy jesteśmy o zmianach informowani jako ostatni lub też jesteśmy informowani tylko przez pracowników, którzy nie mają pełnej informacji, co zamierza zrobić kierownictwo. Przypomnę, że kiedy dyrektorem szpitala był Maciej Biardzki to przepływ informacji był dużo większy.

Miasto chciałoby wiedzieć, jakie rzeczywiście jest zadłużenie szpitala oraz czy nowo powstałe oddziały są dochodowe. - Nie sądzę, by ktoś spoza ścisłego grona wiedział, ile szpital ma długów – mówi M. Sajnog. - Wiemy, że rozrosła się administracja, ale to tylko nieoficjalne informacje.

M. Obrębalski zapowiedział, że w najbliższych dniach ponownie wystąpi do urzędu marszałkowskiego o informacje na temat szpitala.

Dyrekcja w rozmowie z naszym dziennikarzem zapewniała, że sytuacja jest pod kontrolą a zadłużenie wynika z tego, że fundusz nie zapłacił za nadwykonania. Pytanie: skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?

Komentarze (7)

ten szpital to skarbonka bez dna,zawsze będzie miał długi

teraz sie pan panie prezydencie obudzil a gdzie byl pan przez cztery lata jelenia sie sypie za chwile bedzie tu baza wymarlych a jak sa wybory to nieroby z platformy przypominaja sobie ze na mapie jest jelenia gora a po wyborach znowu cisza

Gdy niepodrodze z szeryfem to wielkie zainteresowanie

Gdy Polska się wyludnia z młodych ludzi w wieku produkcyjnym a pozostają tylko ci którzy mają rodziny lub ich status materialny nie pozwala im wyjechać za pracą za granice to pracują w obozach pracy za 1000zł lub na czarno to nie ma kto utrzymywać coraz bardziej starzejących się Polaków.

Dyrekcja faworyzuje tylko jedną grupę zawodową, a reszta się nie liczy...

Tuskokomuna sama się POkuna....