Jest problem z wszawicą

Wszy przemieszczają się łatwo i szybko się rozmnażają. Jeśli w szkole, przedszkolu lub żłobku pojawi się jedno dziecko dotknięte wszawicą, jest pewne, że wkrótce jego los podzielą inne maluchy. Najczęściej do zarażenia dochodzi poprzez kontakt bezpośredni (głowa do głowy), o który wśród dzieci podczas wspólnego spędzania czasu bardzo łatwo. Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, wszy nie przeskakują z dziecka na dziecko, tylko przepełzają z włosów na włosy (długość fryzury nie ma żadnego znaczenia).

Choć wszy niechętnie opuszczają idealne warunki, jakie mają na owłosionej skórze głowy, możliwe jest też zarażenie się drogą pośrednią. Wszawica może roznosić się przez kontakt z przedmiotami codziennego użytku, które miały styczność z włosami. Istnieje możliwość, że dziecko zarazi się wszami, jeśli:

* przymierza czapkę lub szalik koleżanki lub kolegi
* pożycza od innych dzieci kask rowerowy
* używa wspólnego grzebienia lub szczotki do włosów
* nosi cudze spinkę lub gumkę do włosów
* zakłada ubranie, które w szatni leżało blisko odzieży,
na której znalazły się wszy
* używa pościeli, na której znajdują się pasożyty, np.
podczas leżakowania
* korzysta ze wspólnych ręczników

W ten sposób do rozprzestrzenianie się wszawicy rzadziej dochodzi, dlatego, że wesz głowowa poza ciałem człowieka żyje krótko (nie dłużej niż jeden dzień). Zdarzały się jednak przypadki rozrzucenia pasożytów w trakcie szczotkowania włosów. Teoretycznie zaś wszy u dzieci mogą pojawić się także, gdy maluchy:

kładą głowę na łóżku, kanapie, fotelu, kocu lub dywanie, z którymi wcześniej miała kontakt zakażona wszami osoba lub bawiąc się pluszakami.

Pogratulować matce i ojcu ? żal mi takich osób co ubogą wiedzę w danym temacie nadrabiają wylewaniem żalu w internecie.
Co ma zrobić rodzic który nigdy nie miał problemu z tym tematem u dziecka, az nagle jego 8 letnei dziecko przynosi ze szkoły (dobrej szkoły) wszawicę ? rodzice stosują 1, 2 ,3 kurację, pozbywają się, ale do szkoły chodzić trzeba, wystarczy ze na 25 dziecki w klasie 1 dziecko będzie nadal mieć i zapomnij o skutkach tyego wielokrotnego leczania.Do szkoły dziecko chodzić musi, a zarazić się tym jak widać jest baardzo łatwo. Życzę Ci byś złapała tych autostopowiczów na głowie i się sama przekonała w realu czy to faktycznie zależy od czystości w domu, 500+, zaangazowania rodziców etc. Ja też jestem mocno zdziwiony tym iz jest w przedszkolach czy szkole ten problem, ale ja sam na to nie mam wpływu, wszyscu muszą się zaangazowac a tak juz nie jest do konca najwidoczniej.

chyba taką czystą jak twoja pusta

To fajnie ma, bo większość zarabiających przynosi tylko raz w miesiącu. Ile ta córka bierze za godzinę?