Od poniedziałku 12 kwietnia, do niedzieli 18 kwietnia nowych przypadków ciągle raportowano sporo, ale znacznie mniej niż w poprzedzającym okresie 21-dniowym. Do tego tendencja jest wyraźnie spadająca, a co ważniejsze niższy jest współczynnik trafianych testów. To optymistyczne dane także dlatego, że do zakażeń, które raportowano właśnie w tym tygodniu dochodziło w okresie świąt Wielkanocy, czyli obawy gwałtowne wzrosty spowodowane świąteczną aktywnością nie potwierdziły się.
W skali regionu największe ilości pozytywnych testów raportowano w powiecie bolesławieckim. Dwa razy – w środę i czwartek – współczynnik nowych zachorowań na 10 tys. mieszkańców był wśród najwyższych w Polsce. Wysoki był także odsetek pozytywnych testów. W środę 14 kwietnia było to 96 nowych zakażeń na 259 przeprowadzonych testów, a wskaźnik wyniósł 10,66, a w czwartek, odpowiednio – 81/282 i 9,0. Sporo było też zachorowań w piątek – 71/226 i 7,89.
Znacznie spadły ilości nowych zakażeń w Jeleniej Górze, choć liczby ciągle są wysokie. W kolejnych dniach było to: 26 w poniedziałek, 53 we wtorek, 37 w środę, 62 w czwartek, 56 w piątek, 57 w sobotę i 26 w niedzielę. To nadal bardzo dużo, ale przecież na przełomie marca i kwietnia, średnia dzienna nowych zakażeń bliska była osiemdziesięciu, a co trzeci test był pozytywny. Teraz odsetek testów z wynikiem pozytywnym spadł poniżej 20 proc.
W pozostałych powiatach regionu sytuacja jest względnie stabilna i dość dobra. Zdarzały się wysokie wzrosty w powiecie lubańskim (16 kwietnia), windujące wskaźnik zakażeń na 10 tys. mieszkańców do ponad 9, ale były to sytuacja incydentalne. Wzrosty nie są też tak wysokie jak pod koniec ubiegłego tygodnia, spadł też odsetek pozytywnych wyników dla testów. Najmniej zakażeń jest obecnie w powiecie kamiennogórskim i lwóweckim. W tym ostatnim wczoraj mieliśmy dawno nie odnotowywaną sytuację, że potwierdzono tylko jedno nowe zakażenie.
W ciągu ubiegłego tygodnia na covid (większość z chorobami współistniejącymi) w regionie zmarło aż 40 osób. To już trzeci tydzień z tak wysokimi liczbami. 40 chorych zmarło też w okresie 29 marca – 4 kwietnia, a między 5 a 11 kwietnia – 32 chorych. Najwięcej zgonów w minionym tygodniu było w Jeleniej Górze – 14, a w powiatach kamiennogórskim i karkonoskim po siedem.
W skali Polski liczba zgonów przez covid jest już tak duża, że wpłynie na wysokość emerytur. Dolnośląski ZUS przygotował informację o właśnie ogłoszonych nowych tablicach trwania życia.
– Główny Urząd Statystyczny ogłosił nową tablicę trwania życia Polaków, która przedstawia przeciętną liczbę miesięcy, jaką mają do przeżycia osoby w wieku od 30 do 90 lat. Najnowsza tablica została przygotowana na podstawie danych o śmiertelności w ubiegłym roku. Te wskaźniki od kwietnia 2021 roku do marca przyszłego roku będzie wykorzystywał Zakład Ubezpieczeń Społecznych do obliczenia wysokości emerytury osobom, które w tym okresie przejdą na emeryturę. Wartości podane w najnowszej tablicy GUS różnią się od poprzedniej tablicy. Nastąpił spadek średniego dalszego trwania życia we wszystkich przedziałach wiekowych, m.in. o 15,4 miesiąca dla 30-latków, 13,8 miesiąca dla 60-latków, 13,3 miesiąca dla 65-latków, 7,7 miesiąca dla 80-latków, 4,2 miesiąca dla 90-latków – informuje Iwona Kowalska – Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS.
To oznacza, że emerytury osób kończących pracę w tym roku będą wyższe: dla 60-latka o 5,6 proc., a 65-latka o 6,5 proc. niż na podstawie poprzedniej tablicy. W przypadku 60-letniej kobiety z kapitałem 500 tys. zł emerytura wyniesie 2018,57 zł, czyli o 106,52 zł więcej. W przypadku 65-latka z takim samym kapitałem emerytura wyniesie 2447,38 zł, co daje wzrost o 149,59 zł.

.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.